„Lubię to czy kupuję to” raport e-Izby o roli social mediów w e-commerce

Social commerce to fakt. Prawdziwy handel odbywa się także w mediach społecznościowych. 38% użytkowników social media deklaruje, że skorzystało z przycisku „kup”, a według 61% to przydatna lub bardzo przydatna funkcjonalność. Do bezpośredniego zakupu przez social media przyznaje się 32%...
O autorze
2 min czytania 2016-08-11

…użytkowników, a wśród osób „lubiących” i obserwujących różne marki aż 60%.

Od lubię to do kupuję to

62% użytkowników social media twierdzi, że „polubienie” marki zwiększa sympatię do niej. W przypadku osób, które faktycznie marki „lubią” i obserwują w mediach społecznościowych, to poczucie jest jeszcze silniejsze – 86% jest zdania, że „lubienie” marek to większa sympatia dla nich. Polacy zapytani o to, jakie marki lubią w social media, wymieniają średnio trzy. Zdecydowanie najczęściej wskazujemy marki z kategorii moda, elektronika i kosmetyki. Opiniami i informacjami o swoich zakupach dzieli się w social media 61% ich użytkowników. 76% deklaruje, że pozytywne opinie ich znajomych mają wpływ na podejmowane przez nich decyzje zakupowe. 56% użytkowników mediów społecznościowych wykorzystuje je także jako źródło konsultacji rozważanego przez nich zakupu – 44% użytkowników dokonało zakupu, którego wcześniej nie rozważali, a 40% zmieniło preferencję i decyzję o zakupie produktu konkretnej marki – dzięki informacjom w social media.

Wyniki naszego badania, które prezentujemy na łamach raportu “Lubię to czy kupuję to” nie pozostawiają wątpliwości – media społecznościowe są istotnym kanałem łączącym podmioty e-commerce z klientami. Można powiedzieć, że współczesny klient jest social native – od użytkowników social media zasięga opinii o produktach, weryfikuje swoje wybory konsumenckie, szuka informacji oraz inspiracji i finalnie klika – kup. W socialu klienci są blisko marek, a marki blisko klientów, dużo wiedzą o sobie nawzajem, co wpływa na proces zakupowy – mówi Patrycja Sass – Staniszewska, Dyrektor Operacyjna w Izbie Gospodarki Elektronicznej.

Nie tylko lubię to się liczy

Jak wynika z raportu osoby, które deklarują, że nie „zalajkowały” jeszcze żadnej marki w social media, także śledzą marki w mediach społecznościowych i to dość aktywnie. Wśród wszystkich użytkowników social media, odsetek osób śledzących aktywnie marki to 61%, natomiast wśród osób, które wskazały, że „zalajkowały” jakąś markę, aż 80%. Należy też zauważyć, że wśród osób, które nie deklarują „polubienia” marek w social media, także 45% zdarza się wchodzić na profile marek i aktywnie poszukiwać tam różnych informacji.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Polacy lubią kupować rozsądnie, a media społecznościowe stwarzają szansę na wygodne i szybkie pozyskanie dodatkowych informacji przed zakupem. Konsumenci analityczni mogą przyjrzeć się komentarzom odnośnie marki na jej wallu, koncie eksperta czy blogera lub w wypowiedziach znajomych, a Ci bardziej aktywni wprost zadać pytanie o konkretną markę czy produkt i czekać na wskazówki. Jak pokazują dane, często też sama liczba fanów marki wpływa na jej postrzeganie i zwiększa chęć zakupu. Połączona zaś z wykorzystaniem takich opcji, jak przycisk „kup” czy „social login” w sklepie sprawi, że impuls zakupowy szybciej przerodzi się w zakup – informuje Katarzyna Czuchaj – Łagód, Dyrektor Zarządzająca Mobile Institute.

RAPORT dostępny jest na stronie e-Izby.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

O badaniu:

Raport „Lubię to czy kupuję to” powstał na podstawie badania ilościowego zrealizowanego przez Mobile Institute na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej.

Badanie zrealizowano na dwóch grupach: (1) konsumentów, gdzie zebrano opinie 1637 Polaków, w tym 1022 korzystających regularnie z mediów społecznościowych i (2) biznesu, gdzie pozyskano opinie 50 menedżerów i właścicieli firm. Do realizacji badania wykorzystano responsywne ankiety CAWI (Computer-Assisted Web Interview) emitowane na stronach www oraz w wysyłce mailowej.