SEO – strefa blogera?

SEO – strefa blogera?
Blogosfera to obszar, który w ostatnich latach mocno zyskał na znaczeniu. Blogi stały się nie tylko dochodowym biznesem, narzędziem marketingowym i komunikacyjnym, zupełnie nowym obszarem dla rynku lifestyle'owego, ale także okazały się mieć ogromny potencjał opiniotwórczy.
O autorze
3 min czytania 2017-07-14

fot. pexels.com

Nic więc dziwnego, że ich ilość z roku na rok jest coraz większa. Sieć jest przepełniona blogami, a nowi twórcy mają coraz większy problem z zaistnieniem w wirtualnej przestrzeni. Prócz oryginalnego pomysłu na własny blog, dogłębnej znajomości tematu i „lekkiego pióra” blogger musi posiadać więc nową umiejętność – znajomość SEO.

Zacznij od jakości

Zaczynając prowadzenie swojego bloga, warto zwrócić uwagę na jego profil tematyczny. Oczywiście nie ma nic złego w pisaniu na temat już dość popularny (znalezienie tematu dotychczas nieopisanego może być trudne ;)) – warto jednak zadbać o jakość jego realizacji. Po pierwsze zwróćmy uwagę na to, by nasze artykuły były odpowiedziami na pytania o wciąż dużym zapotrzebowaniu czytelników. Postarajmy się także, by temat, który podejmujemy, został poruszony w sposób unikatowy, czyli taki, który nie tylko zainteresuje czytelników, ale także zachęci ich do dyskusji na dany temat. Dbajmy także o regularność publikowanych treści oraz ich poprawność językową.

Kluczowe są… słowa?

Pisząc tekst na swojego bloga, musimy pamiętać o słowach kluczowych – zastanów się przed stworzeniem treści, które frazy będą do niej pasować. Tytuł artykułu to istotny z punktu widzenia SEO aspekt bloga – zadbajmy o to, by zawierał on słowa kluczowe. Dobrym pomysłem jest także określenie, na jakie pytania czytelnika odpowie twój artykuł – warto zawrzeć je w tytule, a tym samym umożliwić internaucie znalezienie po nim naszego tekstu. Pamiętajmy, że w przypadku bloga możesz stosować zarówno frazy ogólne, jak i long tail. Jeśli jednak nie potrafimy opracować samodzielnie listy fraz odpowiednich dla naszego bloga, warto skonfrontować podejrzenia ze specjalistycznymi narzędziami, jak chociażby planer Google czy SEMSTORM. Dzięki niemu możemy sprawdzić, po wpisaniu jakich fraz znajdziemy twojego bloga – możemy także skutecznie monitorować konkurencję. Na podstawie informacji o tym, jakich treści poszukują internauci, będziesz mógł ułożyć wartościową odpowiedź na ich zapytania. Pamiętaj jednak o tym, że słowa kluczowe to tylko dodatek do twojego tekstu – nie powinniśmy przesadzać z ich ilością, bo najważniejsze jest to, żeby twój artykuł był naturalny. Google ceni teksty wysokiej jakości, te stworzone wyłącznie po to, by zamieścić w nich frazy dedykowane pod SEO, poskutkują wyłącznie negatywnymi konsekwencjami w wyszukiwarce. Jeśli Twój blog funkcjonuje na WordPress, możesz posłużyć się także wtyczką Yoast SEO, która sprawdzi dla ciebie nasycenie tekstu frazami kluczowymi.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Dbaj o wygląd

To ważne, by publikowane przez nas teksty były nie tylko wartościowe pod względem wkładu merytorycznego, ale także atrakcyjne wizualnie dla czytelnika. Podzielmy publikowane artykuły na odpowiednie, tematyczne akapity, co zwiększy ich przejrzystość. Zadbajmy także o śródtytuły, które pozwolą czytelnikom szybko dotrzeć do interesujących ich fragmentów tekstu i pamiętajmy o oznaczeniu ich znacznikami H1/H2/H3, co znacznie ułatwi indeksację. Dobrym pomysłem jest także uatrakcyjnienie treści artykułu fotografiami. To także możliwość zwiększenia naszej szansy na wypozycjonowanie bloga – oczywiście odpowiednio optymalizując pliki graficzne. Jak tego dokonać? Szybkimi działaniami możesz zwiększyć szansę na zaindeksowanie się fotografii w wyszukiwarce obrazów – nadając jej odpowiedni tytuł przed załadowaniem na serwer (najlepiej ze słowami kluczowymi) oraz uzupełniając tekst alternatywny, który pojawi się, kiedy grafika z jakiegoś powodu nie załaduje się.

Taguj i linkuj

Opublikowany tekst powinniśmy opatrzyć tagami, które pokrótce zaprezentują zakres tematyczny naszego artykułu. Postarajmy się, by treść zawierała minimum trzy tagi, które ułatwią Google określenie naszego artykułu. Omijanie tej czynności może nieść za sobą negatywne konsekwencje dla pozycji naszego bloga. Równie negatywne skutki może mieć przesadzenie z ilością linków w naszej witrynie. Dodając linki do zewnętrznych stron ustaw więc ich atrybut jako no follow. Dzięki temu nie będą one odbierały mocy twojemu blogowi. Równocześnie zadbaj o rozbudowanie struktury linków wewnętrznych. Pod artykułem na swoim blogu zamieść odnośnik do innej publikacji w obrębie swojej witryny np. związanej z nią tematycznie.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Inspiruj

Wszystkie wymienione wskazówki z pewnością będą wzmacniały pozycję twojego bloga w Google. Ich wdrożenie nie odniesie jednak efektu, jeśli priorytetem nie będzie dla ciebie jakość publikacji. To kluczowe, by pisać teksty na temat, który nas fascynuje i, w którym posiadamy unikalne informacje. Zakładając bloga, powinniśmy także opracować plan jego rozwoju. To ważne, by od początku mieć przemyślaną strategię i konsekwentnie realizować ją krok po kroku. Pomocne będą tu komentarze internautów pod naszymi publikacjami – badajmy reakcje czytelników, odpowiadajmy na nie i słuchajmy, jakie są ich oczekiwania. Tylko to umożliwi nam osiągnięcie widoczności w tak dynamicznej sferze, jaką jest blogosfera.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się