Funkcję, jaką narzędzie GTM pełni w zarządzaniu stroną można porównać do systemów CMS. Podobnie jak przy CMS, korzystając z GTM, nie musimy znać się na językach programowania, jak JavaScript czy HTML, aby móc wdrażać zmiany na stronie www. Bazując na tym samym mechanizmie wprowadzania modyfikacji treści za pomocą CMS, w przypadku GTM możemy pracować z tagami, bez konieczności angażowania dodatkowych zasobów. Korzystając z GTM omijamy dział IT i jesteśmy w stanie sami dokonywać zmian związanych z dodawaniem lub modyfikowaniem tagów. Osoby odpowiedzialne za techniczne aspekty utrzymywania serwisu są nam jedynie potrzebne do jednorazowej implementacji tagu GTM (kontenera) na wszystkich podstronach serwisu. Zwiększając własne możliwości w procesie zarządzania stroną, pracujemy efektywniej i zaoszczędzamy czas. Publikowanie tagów na stronie to działania, które wymaga zaledwie dwóch kliknięć. Zasadność korzystania z opcji, jakie dostarcza nam GTM, szczególnie widać w sytuacjach kryzysowych, gdy zmiany należy wdrożyć w trybie natychmiastowym.
Zobacz również
Korzyści z wdrożenia GTM
Zaletą GTM jest bardzo przejrzysty i czytelny dla użytkownika interfejs. Dzięki zrozumiałym i przyjaznym opisom jesteśmy w stanie dość szybko przyswoić podstawową wiedzę na temat tego narzędzia. Bazując na niej możemy rozpocząć pracę i zacząć implementować kody w każdej postaci. Wgranie tagów i ich implementacja nie wymaga od nas specjalistycznej wiedzy. Jeżeli pojęcia, typu URL, nie są dla nas obce, to możemy rozpocząć pracę nad tworzeniem reguł, które określają moment wywoływania się kodów. Szybkie wdrożenie to nie tylko wygoda, ale i krótki czas oczekiwania na efekty, a w rezultacie natychmiastowa reakcja na ewentualne błędy. Korzystając z GTM istnieje również możliwość sprawdzenia wywoływania się kodów w środowisku testowym. Takie działanie jesteśmy w stanie wykonać na dwa sposoby, bazując na panelu lub generując specjalny link i przesyłając go do osób, zajmujących się weryfikacją kodów. Jeżeli jednak okaże się że wdrożymy tagi z błędem, to wtedy możemy skorzystać z historii wersji kontenerów, która pozwala na szybkie przywrócenie wcześniejszych kombinacji tagów.
GTM to także sposób na optymalizację kosztów i czasu. Korzystając z usług zewnętrznych podmiotów do implementacji tagów, jesteśmy w stanie wykonać tą czynność samodzielnie, a tym samym bez dodatkowych obciążeń kosztowych. Z kolei w przypadku firm, gdzie za tego typu aktywności odpowiadają wewnętrzne działy IT, oszczędzamy czas, a nasze zadanie nie wpada w kolejkę zleceń działu IT. Tylko realizujemy za pomocą GTM.
![#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/04/przeglad-tygodnia-26-05-142x0-c-default.jpg)
Kontem GTM możemy zarządzać w podobny sposób, jak kontem Google Analytics. To, co jednak warto przemyśleć zanim rozpoczniemy działania to sposób podziału kontenerów. Kontener to miejsce, w którym znajdują się nasze tagi, które dodajemy do witryny. Dzięki zaawansowanym funkcjom możemy podzielić kontenery tak, aby poszczególni partnerzy naszej firmy, nie widzieli swoich tagów i nie mogli modyfikować tagów innych partnerów. Kontener możemy też podzielić per domena lub subdomena, którą zarządzamy. W momencie, gdy dany kontener wywoływany jest w obrębie konkretnej subdomeny, kody wywoływane są właśnie w miejscach implementacji GTM.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Silnik GTM
Chcąc korzystać z GTM w pierwszej kolejności musimy umieścić skrypt GTM na stronie www. Dzięki temu za pomocą GTM i skryptu na stronie możemy dodawać inne skrypty, za pomocą panelu GTM. Dodając inne kody przez GTM należy pamiętać, żeby określić moment, kiedy kody mają się wywoływać.
Działanie GTM jest podzielona na 3 główne obszary:
- Tagi – miejsce gdzie dodajemy nasz tag.
- Reguła – w tym miejscu określamy zasady, kiedy chcemy, żeby doszło do wywołania.
- Makro – dynamiczna zmienna, która może przekazywać zmienne do tagów
Gdy mamy już zdefiniowane tagi, musimy wybrać, z której reguły chcemy skorzystać. Za przykład może posłużyć nam tag Google Analytics. Tworząc nowy tag wybieramy z listy rodzaj tagu (Google Analytics) i podając jedynie identyfikator konta wybieramy, zgodnie z jaką regułą, chcemy, aby ten tag Google Analytics został wywołany. Standardowo mamy zdefiniowaną regułę „wszystkie podstrony” oznacza to, że w praktyce kod wywoła się wszędzie tam, gdzie został dodany w witrynie nasz tag GTM. Innym przykładem może być kod konwersji Google AdWords, który najczęściej jest wywoływany na stronach z podziękowaniem. Jeżeli strona z podziękowanie zawiera charakterystyczny adres URL to możemy utworzyć regułę która wywoła kod w chwili gdy zostaniemy przekierowany na ten adres URL strony podziękowania.
Dla kogo GTM?
GTM to idealne narzędzie dla działów marketingu. Osób, które na co dzień współpracują z agencjami lub też domami mediowymi. Stosunkowo prosty i zrozumiały interfejs jest w stanie w znacznym stopniu ułatwić pracę przy wdrażaniu skryptów. Z drugiej strony GTM idealnie wpisuje się w pracę każdego partnera współpracującego z firmą, np. agencji. Agencja prosi o wpięcie jednego kodu GTM i może dowolnie dodawać różne skrypty zliczające. Wraz z rozwojem pracy i budowaniu coraz to bardziej precyzyjnych strategii, waga tempa wdrażania kodów wzrasta. Trzeba też pamiętać, że wpięcie kodów to tylko jeden z elementów. Drugi dotyczy sprawdzenia poprawności samego mechanizmu i miejsca wywoływania się kodu.
Z myślą o osobach, które stawiają pierwsze kroki z GTM, Google przygotowało dedykowany support i wiele materiałów, które mają zmniejszyć dysonans i w szybkim tempie wdrożyć nowego użytkownika. Tworząc GTM Google zadbało również o kwestię dostępów. Dostępy możemy podzielić na dwa poziomy. Pierwszy poziom to widok całego konta. W tym przypadku możemy udzielić jednego z 2 rodzajów dostępów. Pierwszy to wyświetlanie, edycja i zarządzanie. Drugi poziom jest przy każdym z kontenerów jakie mamy na koncie. W tym obszarze możliwości są znacznie większe. Istnieje między innymi szansa na ukrycie jednego z kontenerów. W tym celu wystarczy ustawić odpowiednie kombinacje na poziomie konta – Tylko wyświetlanie, a na poziomie kontenera – Brak dostępu. W przypadku ustawień na poziomie konta – wyświetlanie edycja i zarządzanie – nie mamy tej możliwości. Dostęp na poziomie kontenera pozwala na nadanie dostępów takich, jak: tylko wyświetlanie; wyświetlanie i edycja; wyświetlanie edycja, usuwanie i publikowanie. Tak zachowane dostępy zwiększają bezpieczeństwo firmy. Możemy doprowadzić do sytuacji, w której nie będą publikowane kody, których pochodzenie nie jest znane. Oznacza to, że o bezpieczeństwo wgrywania różnego rodzaju kodów możemy dbać już z poziomu nadawania dostępów.
Programów, których funkcjonalność pozwala na wgrywanie kodów, jest na rynku dość dużo. Jedne mają bardziej rozbudowane opcje, inne są bardziej przyjazne użytkownikowi. Jednak GTM ma nad nimi jedną znaczącą przewagę. Jest to program darmowy. Każdy z nas może założyć konto w GTM, mając konto w Google. Brak dodatkowych kosztów i przyjazny interfejs to czynniki, które wpływają na rosnącą popularność GTM.
GTM to nie tylko CMS do wgrywania tagów. Jego funkcjonalność pozwala na bardziej zawansowane działania. Tworząc strony z dynamicznym kontem, możemy zliczać dane odpowiednimi kodami. GTM daje nam też możliwość pobierania odpowiednich parametrów ze strony za pomocą warstwy danych DataLayer. Jednak wykorzystanie tej warstwy, na wstępie wymaga pracy działu IT, który ją stworzy w kodzie strony www. Jeżeli potrzebujemy wywoływać różne tagi zliczające się w różnych akcjach, jakie zachodzą na stronie, to GTM również pozwala na takie działanie. Za przykład może posłużyć połączenie GTM oraz systemu sprzedażowego. Odpowiedni kod, od danego partnera, wywołuje się nie dublując się z kodami innego partnera. Podobnie jeśli chcemy połączyć zliczanie zdarzeń w GA. Nie ma potrzeby modyfikowania kodu na stronie w sposób klasyczny, ponieważ GTM posiada funkcjonalność odbiornika. System automatycznie wyłapuje kliknięcia, jakie zachodzą na stronie. Takie niestandardowe formy w znacznym stopniu ułatwiają pracę przy mierzeniu lub testowaniu. Jeżeli naszym celem jest mierzenie wirtualnych odsłon podczas powiększenia zdjęcia, to możemy to wykonać za pomocą GTM bez ingerencji zmian kodu na stronie.
GTM jest dość nowym produktem na rynku, ale już zyskał popularność wśród użytkowników na całym świecie. Rosnące zainteresowanie wpływa na rozwój jego funkcjonalności. GTM posiada ułatwiony interfejs w przypadku implementacji najbardziej popularnych kodów, ale pozwala również na implementację niestandardowych kodów HTML oraz JavaScript, a także kodów graficznych.
Autor: Łukasz Plona SEM Team Leader, Cube Group