Nike pozywa markę MSCHF, która sprzedawała „satanistyczną” przeróbkę modelu Air Max 97

Nike pozywa markę MSCHF, która sprzedawała „satanistyczną” przeróbkę modelu Air Max 97
Nike postanowił pozwać kolektyw MSCHF za naruszenie znaku towarowego i nieautoryzowaną sprzedaż obuwia sportowego brandu – marka bowiem stworzyła 666 par butów „Satan shoes”, które były „satanistyczną” przeróbką modelu Air Max 97.
O autorze
1 min czytania 2021-03-31

Kolektyw MSCHF niedawno zaprezentował swój nowy model obuwia, który szybko wywołał spore kontrowersje. Tak zwane „Satan shoes”, powstałe we współpracy z raperem Lil Nas X-em, zawierały w powietrznym systemie czerwony płyn z kroplą ludzkiej krwi. Do sznurówek zaś przymocowany był pentagram, a na cholewce butów znajdowało się nawiązanie do 18. wersu 10. rozdziału Ewangelii wg Św. Łukasza, który brzmi: „Wtedy rzekł do nich: widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica”. 

MSCHF stworzyło zaledwie 666 par „satanistycznych butów”, które wyprzedały się w mniej niż w minutę. Problem tkwi jednak w tym, że obuwie powstało na bazie modelu marki Nike o nazwie Air Max 97. A jak oficjalnie ogłosili przedstawiciele brandu, nie mają oni nic wspólnego z tzw. „Satan shoes”.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

W efekcie Nike postanowiło pozwać MSCHF za naruszenie znaku towarowego oraz nieautoryzowaną sprzedaż modelu Air Max 97 i domaga się odszkodowania za poniesione straty wizerunkowe.

Kolektyw do tej pory nie ustosunkował się do pozwu, zrobił to jednak raper Lil Nas X, publikując na YouTubie film, w którym „przeprasza” za powstanie butów. Jego przeprosiny zostały jednak połączone z fragmentem nowego teledysku do piosenki „Montero (Call Me by Your Name)”, w którym raper wykonuje „taniec szatana”.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

PS

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

W styczniu br. Amazon zaprezentował logo swojej aplikacji mobilnej do robienia zakupów. Lecz krótko po tym firma postanowiła je zmienić, bowiem niektórym internautom logotyp kojarzył się z… wąsami Hitler.

PS2

Pracownicy koncerny Coca-Cola wzięli udział w kursie na LinkedInie, podczas którego radzono im m.in. „by byli mniej biali”. W wyniku kontrowersji program został usunięty z platformy.