Jak powstają innowacje w IKEA?

Osiem spotkań, dwadzieścia cztery godziny wspólnej pracy, dwunastu studentów, czterech pracowników IKEA i dwóch ekspertów metody design thinking – oto recepta na niestandardowe podejście do projektowania usług, jak również sposób na zaprezentowanie się jako innowacyjny pracodawca.
O autorze
2 min czytania 2015-01-20

Zakończyła się jesienna edycja kursu „Pracownik 2.0”, podczas którego dwunastu studentów oraz czterech pracowników IKEA uczyło się design thinking – metody tworzenia nowych produktów i usług opartej na głębokim zrozumieniu potrzeb użytkownika dzięki pomysłowości członków interdyscyplinarnych zespołów. Wykorzystanie narzędzi design thinking pozwoliło na zaprojektowanie rozwiązań mających spełniać oczekiwania określonych grup klientów.

– Design thinking uczy, jak rozwiązywać problemy w nowy sposób, z wykorzystaniem technik kreatywnych – tłumaczy Katarzyna Talaga-Korcz z Design Thinking Poznań, twórcy kursu. Połączenie edukacyjnych walorów kursu z tworzeniem inspiracji dla biznesu to autorski pomysł Design Thinking Poznań. Jednak sama metoda jest od wielu lat praktykowana na takich uczelniach jak Uniwersytet Stanforda czy MIT oraz w korporacjach takich jak T-Mobile, Raiffeisen i LEGO.

– Bardzo się cieszymy, że stworzono proste koncepcje, które w znaczący sposób ułatwiają życie użytkownikom. Wierzymy, że na tym polegają prawdziwe innowacje – mówi Katarzyna Talaga-Korcz. Chociaż same spotkania odbywały się przez dwa miesiące, proces projektowania trwał zaledwie 12 godzin. Podczas nich nakreślono portrety odbiorców nowych produktów i usług, sformułowano ich potrzeby, wymyślono ponad 200 propozycji innowacji oraz wybrano najciekawsze, które doprecyzowano i przetestowano. Zawrotne tempo pracy kreatywnej możliwe było dzięki szczegółowemu poznaniu metody.

Podstawą procesu projektowania było wybranie czterech kręgów odbiorców nowych rozwiązań: nastolatka, studenta, matki z dzieckiem oraz seniora. – Nauczyłem się słuchać potrzeb osób, którym dedykujemy produkt – dodaje Tomasz Ferczykowski, student Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu i uczestnik kursu. Zespoły przeprowadziły wywiady z przedstawicielami czterech grup docelowych, by stworzyć portrety adresatów oraz określić dokładne insighty. Podczas uroczystego zakończenia „Pracownika 2.0” studenci przedstawili innowacyjne rozwiązania, które zostały poddane ocenie jury składającego się z ekspertów z różnych dziedzin: inwestycji biznesowych, shopping experience czy kreowania marki.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Grupa projektująca dla nastolatków zaprezentowała pomysł na wakacyjny obóz, podczas którego młodzież miałaby uczyć się aranżowania wnętrz. Aby sprostać oczekiwaniom seniorów, wymyślono komunikaty wizualne umieszczane na produktach przypominające o potrzebach babci i dziadka. Powstał również projekt aplikacji mobilnej, która miałaby pomóc studentom poprzez wskazanie na interaktywnej mapie sklepu wybranych wcześniej produktów oraz informować o promocjach.

Jednak za najlepsze rozwiązanie jury jednogłośnie uznało Łosia Svensona – żywą maskotkę animującą najmłodszych klientów sklepu. – Decydując się na udział w „Pracowniku 2.0” liczyliśmy na coś kreatywnego i innego od tego, z czym pracujemy na co dzień. Dokładnie takie coś dostaliśmy – mówi Grażyna Krysztofowicz z IKEA. – Rozwiązanie uwzględnia potrzeby zarówno matki, jak i dziecka. Sprawia, że wspólne zakupy mogą być inspirującą przygodą dla całej rodziny – dodaje.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Podczas prezentacji koncepcji największe zaskoczenie okazał zasiadający w jury Jakub Michalec, Store Manager IKEA w Poznaniu. Okazało się bowiem, że dzień przed zakończeniem „Pracownika 2.0” padł pomysł, aby wprowadzić bajkową postać w przestrzeń sklepu. Po ogłoszeniu wyników Jakub Michalec zapowiedział, że łoś Svenson pojawi się w poznańskiej IKEA. – Wszyscy zgodnie powtarzali, że czekają na wdrożenie stworzonych rozwiązań w IKEA – mówi Katarzyna Talaga-Korcz.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Kolejną szansę na zostanie partnerem kursu Design Thinking Poznań przewiduje na wiosnę przyszłego roku. Wtedy następne firmy będą mogły skorzystać z innowacyjności studentów poznańskich uczelni i wspomagać ich w tworzeniu rozwiązań dopasowanych do potrzeb swoich odbiorców.