OK Go – muzyczne virale z markami w tle

OK Go – muzyczne virale z markami w tle
Wczoraj, 11 lutego, premierę miał nowy teledysk grupy OK Go – Upside Down & Inside Out. Po raz kolejny udało im się stworzyć viral, tym razem, przy prawie zerowej grawitacji. Przedstawiamy widea muzyczne, zrealizowane głównie we współpracy zespołu z markami, które w mgnieniu oka stały się viralami.
O autorze
2 min czytania 2016-02-12

fot. Kadr z wideo „Upside Down & Inside Out” / OK Go

Zespół OK Go powstał w 1998 roku w Chicago jako kwartet, w jego skład weszli Damian Kulash, Tim Nordwind, Dan Konopka oraz Andy Duncan – zastąpiony później przez Andy’ego Rossa. Twórczość zespołu można określić jako alternatywny rock. OK Go wypuścił kilka albumów, w tym jeden, jako zapis koncertu. Zespół stał się znany głównie ze swoich teledysków muzycznych. Przekaz w nich zawarty jest na tyle unikalny, niezwykły i zabawny, że bardzo szybko staje się viralem. Jeden z nich, „Here It Goes Again”, zdobył nagrodę Grammy w kategorii najlepszego wideo muzyczne.



Nic więc dziwnego, że marki szybko zainteresowały się zespołem, w celu wykorzystania go do własnej promocji, a ten bez problemu się zgodził, pozyskując w ten sposób fundusze na swoją twórczość.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Pierwszą współpracę z marką (State Farm Insurance), zespół podjął w 2010 roku. Jej efektem był teledysk do utworu „This Too Shall Pass”, zrealizowany z wykorzystaniem maszyny Goldberga. Liczba jego wyświetleń na YouTube wynosi ponad 50 milionów i jest najchętniej oglądanym wideo zespołu.

Kolejnym teledyskiem powstałym dzięki współpracy z marką, tym razem Samsungiem, był „Last Leaf”. Wideo zostało nagrane za pomocą aparatu Samsung NX100 i przedstawiało zdjęcia ponad 2000 tysięcy tostów z laserowo wyciętymi wzorami.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

W grudniu 2010 roku zespół zorganizował paradę muzyczną, która przeszła ulicami Los Angeles. Nie była to jednak zwykła parada – jej celem było stworzenie trasy w kształcie napisu „OK Go” w aplikacji marki Range Rover – „Pulse of the City”, pozwalające użytkownikom tworzyć wizualizacje przebytych tras. Całość wydarzenia została uwieczniona na teledysku do piosenki „Back from Kathmandu”.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Rok później OK Go, we współpracy z firmą artystyczną Pilobolus i Google Chrome Experiment, stworzyło wideo „All Is Not Lost” oraz stronę internetową, gdzie użytkownicy mogli napisać wiadomość, która następnie była „wytańczona” przez zespół.

Wideo z drugą największą do tej pory oglądalnością – ponad 34 miliony wyświetleń na YouTube – zostało stworzone z marką Chevrolet na Super Bowl w 2012 roku. Przedstawia ono zespół jadący po specjalnie przygotowanym torze samochodem (model Sonic z zamontowanymi różnymi urządzeniami i mikrofonami), który zahacza kolejne „instrumenty”, tworząc muzykę, do której śpiewa wokalista.

Teledyskiem, który w 2014 roku przyniósł zespołowi nagrodę MTV Video Music Awards za najlepsze efekty wizualne był „The Writing’s on the Wall”. Wykorzystano w nim efekty złudzeń optycznych, a całość nagrana została przy pomocy sprzętu firmy Panasonic.

OK Go współpracowało także z marką Honda i wykorzystało jej pojazd UNI-CUB β w swoim wideo do piosenki „I Won’t Let You Down”.

Najnowsze dzieło zespołu, „Upside Down & Inside Out”, zostało nagrane przy współpracy z rosyjskimi S7 Airlines na pokładzie samolotu. Przedstawia zespół lecący w stanie mikrograwitacji, dzięki czemu jest on w stanie wykonywać zadziwiające rzeczy. Co np.? Warto przekonać się samemu.

 

OK Go – Upside Down & Inside Out

Hello, Dear Ones. Please enjoy our new video for „Upside Down & Inside Out”. A million thanks to S7 Airlines. #GravitysJustAHabit

Posted by OK Go on 11 luty 2016

 
Zespół brał udział także w nagrywaniu reklam, jak np. dla chińskiego producenta mebli – Red Star Macalline.

Co raz więcej jest przykładów marek sponsorujących, współpracujących z zespołami muzycznymi. Jest to mocna alternatywa dla kontraktów z wytwórniami, które często okazują się mniej wygodne i dochodowe dla artystów niż właśnie umowa z marką. Jak podkreśla w wywiadach wokalista OK Go, Damian Kulash, marki chcą osiągnąć to samo co zespół – maksymalne zaangażowanie fanów, natomiast wytwórnie skupiają się głównie na sprzedaży płyt i pozycjach na listach przebojów.