1. W marketingu najważniejsza jest…
Sądzę, że przede wszystkim skuteczność. Pokazanie, że nasze działania marketingowe rzeczywiście przynoszą konkretne rezultaty. A będą przynosiły, jeśli w odpowiedni sposób zaangażujemy naszego klienta. Jak? Bardzo ważne jest precyzyjne dotarcie w określonym miejscu i czasie, przy użyciu dostępnych technologii. Dzięki temu przekaz reklamowy trafia do odpowiedniej grupy docelowej i wpływa na zwiększenie wspomnianej wcześniej skuteczności. Od razu angażujemy konsumenta w dialog z marką. To jest bardzo istotne.
2. Projekt lub kampania, które dodały mi skrzydeł…
Muszę przyznać, że nie jestem w stanie podać jednej konkretnej kampanii. Każdy z projektów, którym się zajmuję jest dla mnie wyzwaniem. Tak jak nie ma dwóch takich samych osób, tak też nie ma dwóch takich samych projektów. Co sprawdzi się w jednym przypadku, nie zadziała w innym, i odwrotnie. Punktem wspólnym jest łączenie technologii z użytecznością i potrzebami klienta. Zestawienie tych trzech aspektów daje możliwość realizowania ciekawych pomysłów.
Zobacz również
3. Najtrudniejsze zawodowe wyzwanie, z którym przyszło mi się zmierzyć…
Wydaje mi się, że takie wyzwanie wciąż przede mną. Każdy projekt niesie ze sobą trudności, z którymi trzeba się zmierzyć. Przyznam, że jeszcze nie trafiłem na takie, z którymi bym sobie nie poradził. Nie wiem, co przyniesie przyszłość. Być może już niedługo trafię na taki projekt, którego zrealizowanie będzie trudniejsze niż wszystko do tej pory.
4. Projekt, z którego jestem najbardziej dumny, to…
Bezapelacyjnie – adrino! Stworzyłem sieć, która od samego początku stawia na realne zaangażowanie konsumenta w dialog z marką, a nie tylko emitowanie standardowych banerów. Uważam, że olbrzymi potencjał technologiczny drzemie w smartfonach. Możliwość dotarcia do użytkownika z komunikatem reklamowym w określonym miejscu i czasie podnosi poziom precyzji w typowaniu zainteresowanych tematem użytkowników. Jestem dumny, że mam w tym swój udział i że w adrino wciąż rozwijajmy usługi w takim kierunku, by uczynić marketing jeszcze skuteczniejszym.
5. Kampania, której twórcom mógłbym zazdrościć, to…
Od razu przychodzi mi do głowy Coca-Cola z kampanią „Podziel się radością”. Marka zastosowała niestandardowe działanie z obszaru SMS marketingu. Coca-Cola umożliwiła wysyłanie wiadomości tekstowych z imionami przyjaciół pod krótki numer – 4488. Wysłane imiona pojawiały się na etykietach butelek Coca-Coli i były wyświetlane na dużym ekranie. To była globalna kampania, która na szczęście nie ominęła też Polski i dostarczyła ciekawe case study.
#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem![#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/04/przeglad-tygodnia-26-05-142x0-c-default.jpg)
6. Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu, to…
Efektywne wykorzystanie danych, których dostarczają nam użytkownicy. Segment digital, a w szczególności mobile to wciąż nieodkryte pokłady wiedzy o użytkownikach smartfonów. Właściwe odczytanie informacji i umiejętne ich wykorzystanie da nam realną korzyść w postaci dopasowanego przekazu marketingowego i pozwoli na umiejętny oraz skuteczny dialog z konsumentem.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
7. Działania, które są totalnie przereklamowane w marketingu, to…
Działania związane z tradycyjnymi mediami. Nie da się nie zauważyć, że od lat tkwią w tym samym miejscu. Nie potrafią lub nie chcą rozwijać się pod względem technologicznym. Nie dostosowują się do rynku i do coraz bardziej wymagającego konsumenta. Zarówno forma, jak i targetowanie przekazu nie są skuteczne. Komunikaty reklamowe nie trafią do określonej grupy docelowej, a ich potencjał jest marnowany.
8. We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…
Przede wszystkim świadomość celów i misji marki oraz wzajemne zrozumienie i otwartość. Ważne jest też określenie oczekiwań i możliwości współpracy. Wiele nieporozumień wynika z braku dialogu i udzielenia odpowiednich informacji. Nie można oczekiwać od nowych mediów astronomicznych wyników, milionowych pobrań aplikacji, bo nikt nie jest w stanie zagwarantować takich rezultatów. Uświadomienie sobie tego oczyści relację agencja-marka z niepotrzebnych złych emocji i niespełnionych obietnic.
9. Swoje inspiracje czerpię z…
Inspiracją jest wszystko to, co nas otacza. Ludzie, przyroda, środowisko, internet, własne przemyślenia. To z tej mieszanki najczęściej rodzą się najlepsze pomysły. Nie kiedy siedzę przy komputerze i próbuję wpaść na genialny pomysł czy rozwiązać problem, ale wtedy kiedy rozmawiam z ludźmi, jestem na spacerze czy czytam książkę. Wtedy najczęściej doznaję oświecenia J
10. Moja kampania marzeń…
Kampania moich marzeń powinna łączyć w sobie kilka aspektów. Przede wszystkim powinna być nastawiona na konsumenta i dostarczać mu realnych korzyści. Ważne, by była spersonalizowana i angażująca w określonym miejscu i czasie, w taki sposób, żeby użytkownik od razu mógł z niej skorzystać.
Taka kampania byłaby przełożeniem na skuteczne działania tego, w co wierzę i czym jest dla mnie skuteczny marketing.
11. Zajmuję się marketingiem, dlatego że…
Uważam, że w życiu najważniejsze jest, by robić to, co się lubi. Moją pasją jest marketing i dlatego się nim zajmuję. Branża marketingowa wymaga ciągłego rozwoju i nauki, odkrywania i poszukiwania nowych możliwości, dialogu z wymagającymi użytkownikami, którzy są różni i różnie odbierają marki. Dzięki temu nie ma miejsca na nudę i stagnację. Zmieniające się okoliczności i coraz to nowe możliwości wymagają trzymania ręki na pulsie i śledzenia trendów.