Marek Stankiewicz (Grupa Polskapresse): Lubię motywować i inspirować innych

1.    W marketingu internetowym najważniejsze są…

Wiarygodność – internauci bardzo szybko wychwytują wszelkiego rodzaju „zagrywki” marketerów, tylko spójna, wiarygodna komunikacja prowadzona konsekwentnie przynosi efekty oraz badanie, planowanie i ocena efektywności – bo to już nie te czasy kiedy kampanie oparte na jednym double’u emitowało się na RON’ie – analiza potencjału, planowanie poprzez cele w oparciu o badanie efektywności wybranych form, analiza w trakcie kampanii oraz badania „po” to dziś kluczowe elementy komunikacji online.

2.    Pierwszy projekt lub kampania, które dodały mojej marce skrzydeł, to…

Taki projekt realizowałem wiele lat temu planując aktywności BTL’owe – była to potężna kampania dla jednego z fast foodów, to niesamowite zobaczyć efekty swojej pracy na ulicach miast. Mam szczęście pracować od wielu lat ze świetnymi ludźmi, dlatego gdy teraz się nad tym zastanawiam – co roku udaje mi się realizować co najmniej jeden taki projekt, który dodaje skrzydeł i mi, i marce dla której jest realizowany.

3.    Najtrudniejsze zawodowe wyzwanie, z jakim przyszło mi się zmierzyć, to…

Wyzwania pojawiają się każdego dnia – pracujemy w branży, która zmienia się bardzo dynamicznie, ponieważ tempo tych zmian prócz edukacji determinuje także rozwój technologii – z wyzwaniami łatwiej sobie radzić, gdy staramy się szukać punktów wspólnych, a nie tych które nas różnią.  Z pewnością trudnym projektem było wprowadzenie kilka dni temu systemu płatności za content na naszych stronach – wierzę jednak w model oraz w to, że wartość w postaci regionalnych publikacji przekona użytkowników do wykupienia dostępu.

4.    Projekt marketingowy, z którego jestem najbardziej dumny, to…

Realizowałem do tej pory kilka wielopłaszczyznowych projektów – myślę, że jednym z ciekawszych był projekt (TV & on-line) towarzyszący premierze gry Forza Motorsport 3.

Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

5.    Kampania, której twórcom szczególnie zazdroszczę, to…

Zazdrość to nie jest dobre słowo – podziw jak najbardziej – wspaniale jest tworzyć markę, z którą ludzie identyfikują się w sposób niepowtarzalny – Harley Davidson w tej kwestii jest doskonałym przykładem – być szefem marki i wiedzieć, że ludzie tatuują sobie ją na ciele – bezcenne.

#PolecajkiNM cz. 4: narzędzia pracy jutra, człowiek vs. AI, Mapa Trendów 2024, ranking blogów e-commerce 2024

6.    Najbardziej obiecujące nowe trendy w e-marketingu, to…

Patrząc na rynek digital nie da się nie zwrócić uwagi na dwie sprawy. Nie będzie to jednak nic odkrywczego: mobile & connected tv.  

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

7.    Działania, które są totalnie przereklamowane w e-marketingu, to…

Dziś działania prowadzone przez niektóre agencje nie są rzeczywiście warte buzzu, który generują. Wszystko zależy od marki i komunikatu, który chcemy przekazać – myślę, że przereklamowane jest używanie do każdej jednej kampanii i dla każdej jednej marki Facebooka jakby był sposobem na wszystko  – problemem, który widzę jest brak zrozumienia prostego faktu, iż Social Media nie są kanałem substytucyjnym, a komplementarnym – no i po drugie – nie ma takiej siły, która przekona mnie, że wszystko można zrobić online.

8.    We współpracy na linii agencja-marka najważniejsze są…

Najważniejsza zawsze będzie wiedza i know how – natomiast to jest fundament na którym się buduje, we współpracy jak to między ludźmi najważniejsze są zaufanie i chemia. 

9.    Swoje inspiracje czerpię z…

Ludzi. Wszystkich bez wyjątku. Zaczynając od wielkich wizjonerów po panią kupującą serek w markecie – każde najmniejsze doświadczenie daje wiedzę, którą można później wykorzystać. Pamiętajmy, że nim coś dostrzeżemy to i tak już istnieje 😉 gdy to zauważamy zmieniamy to, gdy wchodzimy w interakcję możemy nadawać nowy tor – dlatego właśnie potrafimy się uczyć – zmieniają nas ludzie i doświadczenia i z nich należy czerpać inspirację

10.  Gdybym miał sprzedawać polskie koszulki w Chinach, a miałbym nieograniczony budżet na działania e-marketingowe, to…

To umieściłbym na nich wizerunek Justina Biebera lub innej jakiejś aktualnie modnej gwiazdy pop.

11.  Zajmuję się marketingiem, dlatego że…

Lubię motywować i inspirować innych.