Pod koniec marca br. informowaliśmy o tym, że z kilku popularnych platform modowych w Chinach wycofano produkty H&M. Był to elementu bojkotu szwedzkiej marki tuż po tym, gdy ogłosiła, że zaprzestaje korzystania z bawełny z regionu, w którym prześladuje się mniejszość ujgurską.
Podobne deklaracje złożyły wówczas takie marki, jak m.in. Nike, adidas oraz Puma. Teraz przyszło im za to zapłacić.
Na mocy nacisku ze strony chińskiego rządu, w kilku programach emitowanych w chińskiej telewizji logotypy wspomnianych wyżej brandów zostały zamazane w taki sposób, aby widz nie mógł zidentyfikować, jakiej marki ubrania czy też buty pojawiają się na ekranie.
Co więcej, w związku z kontrowersjami wokół zaangażowania się w akcję na rzecz wsparcia mniejszości ujgurskiej, aplikacje marek adidas oraz Nike zostały usunięte ze sklepów Huawei oraz Xiaomi.
PS
Gdy media obiegła informacja o tym, że pisarz Jakub Żulczyk został oskarżony o znieważenie prezydenta Polski, w wyszukiwarce Google na szycie podpowiedzi po wpisaniu frazy „Andrzej Duda” pojawiało się słowo „debil”. Teraz kontrowersyjne hasło zniknęło z Google’a.