Peja, Jeleniewska, Jakub Kamiński w kampanii promującej Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego - NowyMarketing

Historia Polskie to nie tylko kształtujące porażki, ale i budujące zwycięstwa, z których powinniśmy się cieszyć. Takim przykładem jest Zwycięskie Powstanie Wielkopolskie. Działano po wielkopolsku – z głową, ale nie w chmurach. W tym roku pierwszy raz w historii dzień ten obchodzimy jako nowe święto państwowe.

Z tej okazji Poznań postanowił nieco inaczej podejść do tej historii i pokazał wciąż aktualne wartości, jakie przyświecały powstańcom. Opowiedzieli o tym wielkopolanie rozpoznawalni w całym kraju. I tak historię o pracy organicznej, planowaniu działań i odnoszeniu sukcesów przedstawili: najpopularniejsza polska TikToktera Maria Jeleniewska, dziennikarz Tomasz Wolny (Pytanie na śniadanie, Panorama), Ryszard Andrzejewski – Peja, prezenterka Diana Kutz (DD TVN) oraz piłkarz Lecha Poznań Jakub Kamiński.

Zobacz również

– Powstanie Wielkopolskie to wydarzenie absolutnie bez precedensu, które zmieniło bieg historii Polski. Dzięki niemu odzyskaliśmy to, za czym wiele lat tak bardzo tęskniliśmy. Upragnioną wolność i niepodległość, kolebka państwa polskiego znalazła się w granicach II Rzeczpospolitej. Pielęgnując pamięć i wiedzę o tym wydarzeniu nie zapominamy także o współczesny przesłaniu i wnioskach, jakie trzeba z niego wyciągnąć – mówi Przemysław Terlecki, Dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.

– Nasza historia to nie tylko kształtujące porażki, ale i budujące zwycięstwa, z których powinniśmy się cieszyć. Jednym z nich jest Powstanie Wielkopolskiego, a zaakcentowanie jego znaczenia nadaniem mu rangi święta państwowego to ważny krok w zachęcaniu obywateli do podejmowania odważnych i wspólnotowych działań – uważa Dariusz Grzybek, Prezes Fundacji Zakłady Kórnickie.

– Zostaliśmy obdarzeni ogromnym zaufaniem na etapie tworzenia koncepcji oraz doboru występujących osób. W projekcie odpowiadaliśmy nie tylko za produkcję, ale również za kreacją. Zależało nam, na przekazaniu ważnych wartości, ale bez wielkiego patosu. Patrząc na odbiór filmu, udało się to osiągnąć – mówi Paweł Pomin, CEO Dare Media