Rok 2012 był niezwykle ciężki dla rynku e-commerce, 2013. zapowiada się jeszcze gorzej – ale to właśnie teraz, twierdzą eksperci, zaczniemy rozmawiać o naprawdę dużych pieniądzach. Najbliższe lata będą czasem walki o pozycję lidera. Jakich błędów nie popełniać? Czy kobieta jest specyficznym e-konsumentem? Jak uwieść ją w sieci i …skłonić do zakupu?
Katarzyna Zemlik, Eura7: Mówi się, że polski e-commerce rozwija się najszybciej w Europie – czy w związku z tym ma sens mówienie o kryzysie w tej branży?
Wojciech Tomaszewski: Jestem zwolennikiem prostej teorii, że e-commerce to nie branża, a jeden z kanałów dystrybucji, choć dla niektórych przedsiębiorców główny, a nawet jedyny. Dlatego nie możemy mówić o kryzysie w e-commerce, a co najwyżej o kryzysie w pewnych branżach, które sprzedają również za pomocą tego kanału. Z tego, co wiem, dla wielu branż ostatni rok był dość ciężki, a 2013 zapowiada się jeszcze gorzej, ale żeby moja wypowiedź nie brzmiała zbyt pesymistycznie, potwierdzę, że według wielu badań, e-sprzedaż w Polsce rozwija się najszybciej w Europie. Mówimy o wzroście dwudziesto-trzydziestoprocentowym. Czyli bardzo dużym.
Zobacz również
KZ: Kiedy owoce tego rozwoju zaczną odczuwać polskie e-sklepy?
WT: Prawdziwe „spijanie śmietanki” przez najlepsze biznesy e-commerce’owe zacznie się za kilka lat, wtedy, kiedy e-commerce w Polsce stanowić będzie ponad jedną dziesiątą całego handlu detalicznego. Rok 2013, 2014, a może i 2015 to lata, w których wszyscy będą walczyć o jak najlepsze pozycje wyjściowe do drugiej połowy bieżącej dekady, w której to tak naprawdę zaczniemy mówić o naprawdę dużych wartościach e-sprzedaży.
KZ: Jakie błędy najczęściej popełniają sklepy internetowe? Co zniechęca klientów do zakupów?
WT: To temat rzeka i z pewnością można by o tym napisać niejedną grubą książkę. Odpowiadając w kilku zdaniach, zwróciłbym szczególną uwagę m.in. na wybranie niewłaściwego oprogramowania czy też, szerzej, brak technologicznego przygotowania i dostosowania do potrzeb, branży czy ilości ruchu, nieintuicyjną używalność (usability) e-sklepu, brak przykładania odpowiedniej wagi do treści strony (mam tu szczególnie na myśli dobrej jakości zdjęcia i opisy produktów), czy też mało czytelny przekaz marketingowy, brak pomysłu na budowanie lojalności klientów, a także słabą obsługę klienta, ze szczególnym uwzględnieniem procesów logistycznych. W tym ostatnim przypadku mam na myśli m.in. długi czas przygotowania, wysyłki i dostarczenia zamówienia, a także brak zainteresowania procesem zakupowym i samym klientem po przekazaniu przesyłki operatorowi logistycznemu.
KZ: Na konferencji Internet ASAP, będzie Pan mówił o tym jak przyciągnąć do e-sklepu płeć piękną. Jaki procent zysków w Answear.com generują kobiety?
WT: Kobiety odpowiadają bezpośrednio za ponad 60% naszej sprzedaży. Kupują więc więcej niż mężczyźni, ale z drugiej strony nie można powiedzieć, że zupełnie zdominowały zakupy w ANSWEAR.com. Panuje więc u nas dość zdrowa równowaga.
#PolecajkiNM cz. 28: Kreatywność w biznesie, różne twarze polskiego gracza, historia firmy Atlas
KZ: Czy kobieta jest specyficznym e-konsumentem? Kobiety i mężczyźni różnią się pod względem sposobu robienia zakupów w Internecie?
WT: Kobiety i mężczyźni różnią się sposobem robienia zakupów w Internecie, począwszy od tego, jak zaczynają swoją przygodę z e-sklepami, czyli jak do nich trafiają, na co zwracają uwagę i czym kierują się, dokonując ostatecznych wyborów, a skończywszy na tym, czy są lojalne wobec uprzednio wybranych miejsc zakupowych, jak je oceniają i czy rekomendują je dalej swoim bliskim i znajomym.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
KZ: Czego uczestnicy konferencji Internet ASAP dowiedzą się podczas Pana prelekcji?
Wojciech Tomaszewski: Przekaz marketingowy skierowany do kobiet zdecydowanie musi się różnić od tego skierowanego do mężczyzn. W naszej branży dodatkowo musimy pamiętać o tym, że kobiety kupują nie tylko dla siebie, ale także dla swoich mężczyzn. W ANSWEAR.com zwracamy uwagę na analitykę naszych działań, także w kontekście płci, i podczas mojej prelekcji chciałbym zaprezentować parę najnowszych danych dotyczących tego tematu. Obiecuję także przedstawienie kilku przykładów naszych ostatnich kampanii skierowanych specjalnie dla pań. Serdecznie zapraszam na konferencję Internet ASAP.
Katarzyna Zemlik, marketing & PR manager w agencji interaktywnej EURA7