Jak dealerzy wspierają promocję marek na Facebooku?

W najpopularniejszym serwisie społecznościowym profile dealerów samochodowych posiadają łącznie około 300 tys. fanów i są coraz istotniejszym elementem promocyjnym w branży automotive. Średnio na markę przypada 12 takich fanpage’ów.
O autorze
2 min czytania 2014-02-25

Badanie „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” pokazuje, że rekordziści mogą pochwalić się bardzo pokaźnymi liczbami fanów czy wskaźnikami zaangażowania.

„PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” wykonał analizę we współpracy z miesięcznikiem „Dealer” i agencją Get More Social, biorąc pod uwagę dane z 460 profili od 23 grudnia 2013 do 23 stycznia 2014. Wynika z niej, że pomimo iż najbardziej liczną grupę aktywizujących się w mediach społecznościowych dealerów ma Fiat, to szczególne zainteresowanie potencjalnych klientów wzbudziła strona „Toyota Radość”. Fanpage ten uzyskał przeszło 40 tys. fanów, a więc zdecydowanie najwięcej spośród polskich sprzedawców aut. Jednak pod względem zaangażowania osób lubiących prowadzi znacznie mniejszy profil – Auto Księżyno, należący do białostocko-warszawskiego dealerstwa Mazdy. Auto Księżyno angażowało niemal 23 proc. fanów, co w porównaniu do przeciętnej na poziomie 2,7 proc., robi wrażenie.

Wykres 1. Liczba fanów dziesięciu największych profili dealerów samochodowych na Facebooku

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Jednak większość – bo aż 60 proc. – z poddanych analizie profili zgromadziło liczbę polubień mniejszą niż 200. Duża część z nich jest także od dłuższego czasu nieaktywna. To oznaka, że niektórzy dealerzy zniechęcili się do takiej formy promocji. Efekty działań innych pokazują natomiast, że może przynosić ona wiele korzyści. Należy jednak podejść do niej w odpowiedni sposób.

– Aktywne i dobre profile Facebookowe może prowadzić dealer posiadający w swojej ofercie marki premium, jak również ten, który sprzedaje tzw. auta budżetowe – uważa Marcin Szczupak, kierownik Działu Raportów Medialnych PRESS-SERVICE Monitoring Mediów. – Niemniej warto zauważyć, że firmom sprzedającym marki wywołujące większe emocje, nieco łatwiej jest przyciągać fanów.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Do krajowych liderów pod tym względem należy zaliczyć także grupę Gezet z Gorzowa Wielkopolskiego czy dealera Lexusa w Krakowie, które przekroczyły granicę 10 tys. fanów.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Ciekawe wnioski nasuwają się po pogrupowaniu dealerów na marki. Największym przeciętnym zaangażowaniem cieszyły się profile dealerów BMW, które osiągnęły średnią niemal 5 proc. Przeciętna liczba osób „mówiących o” profilu przekroczyła tysiąc sto. Żadna inna marka nie zbliżyła się do tego wyniku, choć drugie Mitsubishi także wyróżniało się na tle konkurencji (856). Druga pod kątem wzbudzanego zaangażowania okazała się marka Seat, a trzecia – Skoda.

Wśród marek wyróżniali się także dealerzy Renault, ponieważ to oni prezentowali relatywnie najwięcej różnorodnych treści, takich jak materiały video czy udostępnienia statusu tekstowego. W pozostałych przypadkach zdecydowanie dominowały zdjęcia.

Analiza treści pokazała, że jedynie 17 proc. profili dealerów osiągnęło próg pięciu wpisów tygodniowo. Przeciętna liczba postów wśród wszystkich to zaledwie… 0,45 tygodniowo. Tymczasem eksperci opracowujący raport podkreślili, że klucz do sukcesu w social media stanowią systematyczność, zaangażowanie i pomysł.