Influencer marketing stale ewoluuje, a współpraca marek z twórcami internetowymi wymaga coraz większej elastyczności i kreatywności. W najnowszym odcinku podcastu #InfluLAB, Malwina Bakalarz z BakuFamily dzieli się swoimi doświadczeniami i wskazówkami dotyczącymi skutecznej współpracy na linii influencer–marka.
Agencje powinny mieć jaja – jak wygląda dobra współpraca z influencerem
Jednym z najważniejszych tematów rozmowy była rola agencji marketingowych w planowaniu kampanii z influencerami. Malwina zauważa, że niektóre z nich, zamiast doradzać markom i edukować klientów, spełniają ich każde życzenie, nawet jeśli nie ma to sensu.
– Po coś marka ma agencję, po coś jej płaci. Niech służy doświadczeniem, wiedzą i prowadzi klienta – mówi Bakalarz.
Jej zdaniem najlepsza współpraca to taka, w której influencer ma swobodę twórczą i może dopasować przekaz do swojego stylu i grupy odbiorców.
– Jeżeli klient przychodzi do influencera, to warto posłuchać jego wskazówek. Gdyby influencer nie był mu potrzebny, stworzyłby po prostu swoją reklamę – podkreśla.
Brief, strategia i szczerość – kluczowe elementy skutecznej kampanii
Dobrze przygotowany brief to fundament udanej kampanii. Malwina podkreśla, że wciąż zdarzają się sytuacje, w których agencje proszą o stworzenie koncepcji bez wcześniejszego dostarczenia wytycznych.
– Nie przygotuję scenariusza, dopóki nie będę miała briefu. Muszę wiedzieć, na czym marce zależy i co chce przekazać – wyjaśnia.
Dodatkowo, autentyczność przekazu jest kluczowa. Współprace, które influencer realizuje bez przekonania, są łatwo rozpoznawalne przez odbiorców.
– Jeśli coś zrobię, to dlatego, że to lubię i się w to angażuję. Reklama nie musi być nachalna – ona może być częścią dobrej, wartościowej treści – zaznacza.
Posłuchaj pełnej rozmowy z Malwiną Bakalarz.