Twitter wdraża autoodtwarzanie wideo na osi czasu i zmiany w sposobie rozliczania z reklamodawcami

Od kilku dni użytkownicy Twittera w wersji web i na urządzeniach z systemem IOS korzystają z nowej funkcji serwisu – autoodtwarzania wideo.
O autorze
2 min czytania 2015-06-19

Nowa funkcja ma na celu usprawnienie przeglądania klipów video, plików GIF oraz Vine’ów. Wszystkie te treści będą odtwarzały się automatycznie na osi czasu każdego użytkownika Twittera. Obecnie z nowego rozwiązania korzystać mogą użytkownicy wersji web i systemu operacyjnego IOS, ale twórcy planują wkrótce wdrożenie tej funkcji również dla urządzeń z systemem Android.

Każdy plik wideo będzie automatycznie odtwarzany bez dźwięku podczas przewijania osi czasu, a po kliknięciu w miniaturkę zostanie wyświetlony w trybie pełnoekranowym z dźwiękiem. W takiej sytuacji odtwarzanie będzie automatycznie kontynuowane. Oczywiście użytkownicy, tak jak do tej pory, mogą podawać wideo dalej, oznaczać jako ulubione oraz komentować, również GIF-y i Vine’y. 

Zmienił się także sposób wyświetlania samych klipów – obecnie są pokazywane w większym formacie i centralnym umiejscowieniu. Testy, które przeprowadzili programiści Twittera udowodniły, że użytkownicy zwracali większą uwagę na klipy wideo wyświetlane właśnie w takiej formie – notowały one wzrost liczby wyświetleń. Efektem tych zmian była również redukcja kosztu pojedynczego wyświetlenia w przypadku materiałów promowanych oraz zwiększenie ich oglądalności.

Podobnie jak pozostałe produkty reklamowe Twittera, Promowane Wideo mają na celu zwiększenie zainteresowania, zaangażowania oraz liczby wyświetleń komunikatu, co ma kluczowe znaczenie dla marek korzystających z produktów reklamowych. W tym celu Twitter planuje również ujawnić sposób mierzenia, raportowania i pobierania opłat za wyświetlenia. Serwis wprowadził także nowy sposób rozliczania płatności za każde wyświetlenie materiału wideo: od kilku dni opłata jest naliczana tylko wtedy, kiedy użytkownik oglądał klip przez co najmniej 3 sekundy, ze stuprocentową widocznością obrazu na swoim urządzeniu.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

W przyszłości specjaliści Twittera będą pracować nad wieloma zewnętrznymi narzędziami kontroli, aby dać reklamodawcom pewność, że ich Promowane Wideo dociera z odpowiednim komunikatem do odpowiedniego odbiorcy. To ważna kwestia, przede wszystkim, jeżeli chodzi o wyświetlenia klipów wideo na urządzeniach mobilnych. Twitter jest w fazie rozmów z Nielsen’em i Moat’em, dotyczących dostarczenia zewnętrznych narzędzi do kontroli kampanii z wykorzystaniem Promowanych Wideo, aby zapewnić reklamodawcom przejrzystość w kwestii efektywności ich działań marketingowych w serwisie.

Automatyczne odtwarzanie to lepsze doznania, zarówno dla użytkowników, jak i marek

Twitter nieustannie testuje nowe rozwiązania, mające na celu zapewnienie coraz lepszych doświadczeń dla konsumentów, marek oraz nadawców. W trakcie intensywnych testów automatycznego odtwarzania specjaliści Twittera zauważyli, że nowa funkcja szybko przypadła do gustu użytkownikom serwisu, generując więcej wyświetleń klipów i wpływając na większe zaangażowanie: 

Słuchaj podcastu NowyMarketing

  • Użytkownicy byli 2,5 razu razy bardziej skłonni do obejrzenia wideo przy użyciu funkcji automatycznego odtwarzania niż innych metod (np. odtworzenia poprzez kliknięcie lub funkcji miniaturowego podglądu wideo)
  • Przy zastosowaniu automatycznego odtwarzania użytkownicy o 14 proc. częściej podejmowali interakcję po obejrzeniu danego klipu.
  • Promowane klipy wideo z wykorzystaniem autoodtwarzania były przez użytkowników oglądane do końca siedmiokrotnie częściej niż bez tej funkcji

Zespół Twittera robi wszystko, aby odkrywanie i oglądanie wideo w serwisie było przyjemnym doświadczeniem, zarówno dla konsumentów jak i marek. Dzięki wprowadzeniu automatycznego odtwarzania klipów oraz naciskowi na przejrzystość, Twitter stał się idealną platformą dla marketerów zainteresowanych reklamą w formie wideo.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się