W ostatni weekend aż 70 pracowników wystartowało w ekstremalnym biegu Runmageddon Beskidy w Myślenicach. Team Idea Expert był najliczniejszą drużyną firmową nie tylko podczas tego eventu, ale także w całej historii Runmageddonu.
Na trasie, która miała prawie 15 km (wobec 12 km zapowiadanych przez organizatora!) na ekipę Idea Expert czekało 50 przeszkód, które były testem sprawności i siły fizycznej oraz odporności psychicznej. Pracownicy przedzierali się przez błoto, rowy z wodą, ogień, bagna, wspinali się po ścianach, czołgali przez zasieki i okopy oraz kąpali w kontenerze wypełnionym lodowatą wodą. Pokazali hart ducha i siłę drużyny – wartości ważne tak w sporcie, jak i w biznesie.
Zobacz również
Przeszkody ustawione na trasie są nie do pokonania samodzielnie dla 90 proc. zawodników. Trzeba więc współpracować z innymi, aby dotrzeć do mety i pokonać rywali. – Wiemy z naszych dotychczasowych doświadczeń, że zintegrowany i silny zespół jest podstawą firmy, a wspólne doświadczenia cementują grupę. Sport uczy, że nie ma takiej bariery, której człowiek nie mógłby przekroczyć. Chcieliśmy udowodnić sobie, że wszystko da się osiągnąć dzięki wytrwałości, determinacji i współpracy. Nawet jeśli los rzuca kłody pod nogi – te fizyczne, jak w Runmageddonie,
i te metaforyczne, z którymi mamy do czynienia na co dzień w pracy. Jeśli którejś z nich nie pokonasz, nie osiągniesz celu. To jest to, z czym mierzymy się każdego dnia w biznesie – mówi Agnieszka Pietruszewska, jedna z uczestniczek biegu, na co dzień kierownik marketingu marki Idea Expert. – Runmageddon jest dla nas swoistą metaforą biznesu – masz przed sobą trudne zadanie, wiele przeszkód stoi na drodze do realizacji celu, bez pomocy drużyny możesz sobie nie poradzić i nie zrealizować planu. Liczą się determinacja, wytrwałość i elastyczność. Ale również przemyślana strategia i konsekwentna realizacja planu – dodaje.
Każdy kilometr biegu członka drużyny Idea Expert oznaczał dodatkowo 5 zł dotacji na cele charytatywne. W ten sposób firma zebrała kilka tysięcy złotych, które przekazane zostaną Fundacji Akogo?. – Wytrwałość Ewy Błaszczyk i pracowników fundacji oraz Kliniki Budzik są inspirującymi przykładami tego, że warto dążyć do celu niezależnie od przeciwności. Chęć pomocy fundacji była dla nas dodatkową motywacją, żeby przeszkoda po przeszkodzie wspólnie pokonać całą trasę biegu – mówi Agnieszka Pietruszewska.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Jak deklarują uczestnicy biegu, udział w Runmageddonie może stać się firmową tradycją. – Dzięki któremu pokażemy wszystkim – od konkurencji po przyszłych pracowników – że mają do czynienia z grupą mocnych zawodników i prawdziwych twardzieli – mówi Agnieszka Pietruszewska.
Słuchaj podcastu NowyMarketing