Dlaczego w tak atrakcyjnej kategorii, jaką jest film, pojawia się tak dużo sztampy i miernych kampanii ?
Każdy z nas potrafi wymienić kilka powstałych w ostatnim czasie kampanii, które uważa za dobre (strategicznie uzasadnione, wyróżniające się linią kreatywną lub wykorzystaniem nowych technologii).
Zobacz również
Czy którakolwiek z tych, o których właśnie pomyślałeś/łaś dotyczyła promocji kinowego hitu? Raczej nie i nie ma w tym nic dziwnego, bo schemat komunikacji w tej kategorii zazwyczaj wygląda tak samo:
– Trailer: koniecznie śmieszny, nawet jeśli mamy do czynienia z zupełnie nieśmieszną produkcją;
– Outdoor: wielkie nazwiska. Jeśli ich brakuje, to zastąpi je kilka „palm“ udających nagrody zdobyte w Cannes;
– Prasa: to samo mniejszym fontem;
– Digital (ograniczony do kampanii display): to samo, jeszcze mniejszym fontem – często bez CTA, bez landing page’y pozwalających na dalszą eksplorację świata filmu.
– PR: ograniczający się do sztampowych wywiadów z gwiazdami. Te same pytania do wszystkich magazynów na całym świecie.
Przepis na sukces – zadziałało milion razy, to zadziała milion pierwszy. Pewnie tak, ale naprawdę dobre kampanie zazwyczaj zmuszają ich twórców i zleceniodawców do opuszczenia swojej strefy komfortu, do myślenia i działania poza utartymi schematami.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Poniżej kilka przykładów, na to jak można wybić się z clutteru i w pełni wykorzystać potencjał tej wdzięcznej kategorii:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
1. Straight Outta Compton:
Na uznanie zasługuje prosty, ale jakże angażujący pomysł: http://www.straightouttasomewhere.com/ będący cross – promocją marki „Beats By Dre”, należącej do założyciela N.W.A i filmu o historii grupy. Wyniki mówią same za siebie. Jeśli jednak ktoś jest nieprzekonany, polecam wpisać w google „straight outta somewhere“ i zawęzić wyniki wyszukiwania do grafik.
2. Igrzyska śmierci (The Hunger Games)
Integrated case study :
Digital Case – promocja pierwszej części :
3. Fight Club
Czyli klasyka gatunku i niepublikowane nigdzie, przez zachowawczość wytwórni, virale. Kto wie, co by było gdyby moc YouTube’a była większa w 1999 roku…☺
4. Deadpool
Twórcy amerykańskego filmu akcji i sci-fi wiedzą, jak przyciągnąć uwagę nawet najmniej zainteresowanych światem Marvela. Trailer, w którym znalazły się same romantyczne i wzruszające sceny, został stworzony z myślą o mężczyznach pragnących przekonać swoje drugie połówki do wspólnego walentynkowego wyjścia ☺
Oficjalny trailer zdradza różnice:
Zachęcam do dzielenia się w komentarzach case’ami innych wyróżniających się produkcji.