…kampanii reklamowych opartych na zaawansowanych scenariuszach retargetingowych, prowadzonych przez firmę w niemal 40 krajach.
W świecie, który trudno wyobrazić sobie bez smartfonów i tabletów, reklama mobilna zyskuje na znaczeniu, a wielkość budżetów przeznaczanych na działania w tym kanale cały czas rośnie. Jak podaje amerykański oddział IAB, w 2015 roku przychody z reklam na urządzeniach mobilnych wzrosły w USA o 66 proc., w porównaniu z rokiem 2014 – osiągając wartość 20,7 mld dol. Polska również odnotowała w tym czasie wzrost wydatków w kanale mobile, według IAB Polska jego dynamika wyniosła aż 259 proc.
Zobacz również
Potencjał dotarcia do klientów za pośrednictwem urządzeń mobilnych jest zatem naprawdę duży – analizy pokazują, że średni CTR (relacja pomiędzy liczbą kliknięć i wyświetleń) reklam na urządzeniach mobilnych jest wyższy od tych na komputerach i oscyluje w granicach 0,84 proc. na smartfonach i 0,87 proc. na tabletach (vs. 0,73 proc. na komputerach). Sęk jednak w tym, że wykorzystanie potencjału tkwiącego w reklamie mobilnej, możliwe jest tylko dzięki efektywnym działaniom reklamowym.
Więcej produktów na banerze, większe zainteresowanie zakupem
Okazuje się, że liczba produktów promowanych na banerach znacząco wpływa na klikalność reklam wyświetlanych na urządzeniach mobilnych. Wyniki analiz RTB House wskazują, że najwyższy CTR osiągają kreacje, na których prezentowanych jest 12 produktów (1,4 proc. na smartfonach i 1,3 proc. na tabletach). Reklamy te, emitowane na smartfonach działają znacznie lepiej, niż banery promujące 3 lub 6 ofert, osiągając wyniki o kolejno 52 proc. i 43 proc. lepsze. Z kolei na tabletach reklamy z 12 produktami są o 19 proc. efektywniejsze niż te z 6-cioma i o 39 proc. skuteczniejsze niż te z 3 ofertami.
Na podstawie dokonanych analiz możliwe jest również wskazanie najmniej skutecznych kreacji. Na smartfonach najniższe CTRy notują banery zawierające 5 produktów – ich współczynnik klikalność jest 6-cio krotnie niższy od tych osiąganych przez kreacje z 12 ofertami. Natomiast na tabletach są to banery z 1 ofertą, ich CTR jest 5 razy niższy niż w przypadku najczęściej klikanych banerów.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Jak wyjaśnia Łukasz Abgarowicz, Business Development Director Poland w RTB House, zarówno w przypadku urządzeń mobilnych, jaki i przy typowych reklamach desktopowych, im więcej produktów na banerze, tym większe prawdopodobieństwo, że przyciągniemy uwagę kupujących. – Dzięki dużej liczbie dostępnych na kreacji miejsc możemy pokazać więcej potencjalnie ciekawych ofert. Bardzo często wyświetlamy także nie tylko takie produkty, którymi użytkownik był wcześniej zainteresowany, ale korzystając z zaawansowanego silnika rekomendacji, pokazujemy również asortyment, który uzupełni np. niedawno kupiony sprzęt – dodaje Abgarowicz.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Większy baner reklamowy, lepsza klikalność
Eksperci z RTB House przeanalizowali także trzy najpopularniejsze rozmiary banerów wyświetlanych na urządzeniach mobilnych: 300×250, 320×100 i 320×50 pikseli. Najefektywniejszym formatem okazał się 300×250. Jego średni CTR na smartfonach wyniósł 1,03 proc., co stanowiło odpowiednio 186 proc. i 133 proc. więcej niż w przypadku pozostałych rozmiarów. Te same kreacje na tabletach uzyskały średni CTR na poziomie 1,04%, co oznacza o 305 proc. lepszy wynik niż formatu 320×100 i o 174 proc. lepszy niż 320×50.
– Większe banery bardziej przykuwają uwagę klienta, szczególnie gdy mówimy o małych ekranach urządzeń mobilnych. Naturalnie nie bez znaczenia jest też skuteczna technologia, pozwalająca na personalizowanie wiadomości i promowanie jedynie tych produktów, którymi klient może być rzeczywiście zainteresowany. W ten sposób podnosimy potencjał zakupowy użytkowników, a to z kolei często przekłada się na finalny rezultat kampanii – wyjaśnia Łukasz Abgarowicz.
Kompleksowe działania kluczem do sukcesu
Urządzenia mobilne stały się integralną częścią naszej codzienności, a w związku z tym również jednym z głównych kanałów komunikacji z obecnymi i potencjalnymi klientami.
– Ważne, by dotrzeć z ofertą do kluczowej z naszego punktu widzenia grupy użytkowników – czyli takich osób, które „tu i teraz” są zainteresowane zakupem, bez względu na to z jakiego urządzenia w tej chwili korzystają. Zintegrowana strategia obejmująca działania reklamowe zarówno w kanale mobilnym, jak i desktopowym, to nie tylko optymalizacja budżetu, ale również większa szansa na osiągnięcie pożądanych efektów. Tę zaletę dostrzega już niemal każdy marketer – podsumowuje Abgarowicz.
Dane pochodzą z systemu retargetingowego RTB House. Analizą objęto wybrane kampanie realizowane przez firmę w kwietniu 2016 roku.
Źródła:
-www.iab.com/insights/iab-internet-advertising-revenue-report-conducted-by-pricewaterhousecoopers-pwc-2/ http://www.iab.com/insights/generation-z-and-young-millennials-mobile-first-on-campus/
-www.emarketer.com/Article/More-Than-Two-Thirds-of-US-Digital-Display-Ad-Spending-Programmatic/1013789#sthash.NrgOPr8h.dpuf
-iab.org.pl/badania-i-publikacje/raport-iabpwc-adex-2015-fy/