„Portal internetowy istnieje dla reklamodawców. Wystarczy atrakcyjna domena, aby serwis okazał się trafioną inwestycją wydawcy. Reklamy na stronach uznawanych za premium automatycznie powinny być droższe”. To tylko kilka wybranych mitów, w które wierzą wydawcy i blogerzy. Co faktycznie pozwala odnieść sukces w prowadzeniu serwisów internetowych oraz blogów? Eksperci z OptAd360.com wyjaśniają.
Magazyn jest gazetą premium, więc jego wersja internetowa również będzie premium
Mit. Wydawcy prasowi nieraz są przekonani, że w momencie, gdy wydawany przez nich magazyn drukowany zostanie przeniesiony do sieci, to również będzie miał tam tych samych odbiorców.
Zobacz również
Prawda. Okazuje się jednak, że niekoniecznie musi tak być. – Czytelniczkami luksusowego magazynu mogą być robiące karierę kobiety w wieku 25-45, tymczasem jego internetową wersję odwiedzają np. nastolatki poszukujące porad dotyczących mody i urody – zauważa Jakub Szczepankowski, współzałożyciel OptAd360.com. – Zamieszczając na takiej stronie www reklamę luksusowego kremu dla kobiet po 30-stce, reklamodawca może kompletnie nie trafić do oczekiwanego odbiorcy. Aby uniknąć straty wiarygodności i potencjalnych partnerów reklamowych, wydawca musi dobrze poznać swoich czytelników i adekwatne dostosowywać do nich przekazy – podkreśla ekspert.
Sukces w prowadzeniu portalu internetowego zapewnia atrakcyjna domena
Mit. Atrakcyjna domena internetowa np. zawierająca chwytliwą nazwę lub dobrze wypozycjonowaną frazę automatycznie pomaga wydawcy ściągnąć do serwisu większy ruch.
Prawda. Sama domena nie pozwoli zarabiać, jeśli treści znajdujące się na stronie nie przyciągną użytkowników, ani gdy wydawca nie zadba o skuteczny marketing. I wcale nie trzeba od razu przeznaczać na ten cel sporych budżetów. Można zacząć od działań bezpłatnych, robionych we własnym zakresie np. w ramach social media czy SEO, a dopiero po jakimś czasie inwestować w rozwój serwisu.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Serwis premium to automatycznie droższe reklamy
Mit. Wydawcom często się wydaje, że w momencie, gdy zakładają serwis premium np. o luksusowych samochodach, to jednocześnie będą mogli drogo wyceniać umieszczane w nim reklamy. W myśl zasady: skoro na portalu pojawiają się artykuły o porsche, to z pewnością będą je czytać właściciele luksusowych samochodów.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Prawda. Tymczasem w praktyce niejednokrotnie okazuje się, że treści zamieszczone w serwisie czytają osoby, które marzą o posiadaniu takiego pojazdu, ale nie stać ich na jego zakup. Wysoko wycenione reklamy np. akcesoriów do sportowych aut, wyświetlane użytkownikom serwisu okażą się słabo klikalne, ponieważ reklama nie dociera do odpowiedniej grupy docelowej. W konsekwencji reklamodawcy, którzy za taką reklamę sporo zapłacili, będą niezadowoleni z efektów i nie zechcą ponownie współpracować.
Serwis jest dla użytkowników, a nie dla reklamodawców
Fakt. Serwis internetowy nie istnieje bez użytkowników. Wydawca, który tworzy portal z myślą o reklamodawcach, a nie czytelnikach, od razu ustawia się na straconej pozycji. Zamiast stale myśleć o tym, jak wygenerować więcej odsłon czy uzyskać wysoką klikalność reklam, należy skupić się na użytkowniku. Pierwszą rzeczą jest odkrycie, kim jest osoba odwiedzająca serwis, a kolejną dostarczanie jej wysokiej jakości treści, których nie znajdzie na innych stronach. Usatysfakcjonowani czytelnicy odwdzięczą się częstymi odwiedzinami, a nawet będą klikać w reklamy… pod warunkiem, że zostaną one spersonalizowane.
Płatne treści nie zastąpią bezpłatnych
Fakt. Większość serwisów po przejściu na model tylko i wyłącznie płatnych treści długo by się nie utrzymała, choć zawsze istnieją wyjątki od reguły. Internauta nie widzi powodu, aby płacić za treści, które bez problemu może odnaleźć gdzie indziej. Co innego, gdyby płatna treść wyróżniała się jakością, a portal dostarczał materiały, które byłyby naprawdę unikatowe np. wyjątkowe reportaże, felietony znanego i lubianego dziennikarza czy teksty eksperckie. Czytelnik tradycyjnej prasy kupuje ją po stwierdzeniu, że w środku znajduje się wysokojakościowy content, za który jest gotów zapłacić.
Content marketing i AdBlock zwiastują śmierć reklamy display
Mit. Reklama display wkrótce przestanie być używana – zastąpi ją content marketing.
Fakt. – Content marketing jest dobrym narzędziem, jednak nie jest w stanie całkowicie zastąpić reklamy display – uważa Jakub Szczepankowski, współzałożyciel OptAd360.com. – Wydawcy często obawiają się blokować materiały na stronie www użytkownikom, którzy mają AdBlocka w obawie przed ich odejściem z serwisu. W ten sposób jednak nic nie zyskują. Poinformowanie czytelnika o tym, dlaczego materiały są blokowane i co oznacza dla serwisu brak reklam oraz pozostawienie mu wyboru może sprawić, że część użytkowników odblokuje reklamy – wyjaśnia Jakub Szczepankowski. Aby tak się stało, wydawca musi szanować swoich użytkowników – dostarczać im rzetelne i wartościowe treści, które będą chcieli czytać i nie spamować go agresywnymi przekazami reklamowymi.
Zakładanie nowych serwisów i blogów nie ma sensu – w internecie znajduje się ich zbyt wiele
Mit. Nawet jeżeli każdego dnia na świecie powstaje 50 tys. nowych blogów, to tyle samo… przestaje istnieć.
Fakt. Choć internet faktycznie jest przesycony ilością informacji, to jednak wciąż znajdzie się w nim miejsce dla unikatowych, wartościowych treści, których ludzie poszukują. Natomiast tworzenie kolejnego serwisu z treścią, którą znajdziemy już w wielu różnych miejscach, mija się z celem.
Jak przekonują eksperci, najważniejszą rzeczą w prowadzeniu internetowego biznesu jest nastawienie się na potrzeby użytkownika. Dostarczając mu naprawdę atrakcyjny content i umiejętne planując skierowane do niego działania reklamowe, można osiągnąć sukces, sprawiając, że będzie on chciał stale odwiedzać stronę www, klikać w wybrane reklamy, a nawet polecać serwis innym internautom.