Wydawnictwo De Agostini wypuściło na rynek kolekcję, dzięki której konsumenci mogą złożyć sobie w domu swojego własnego Malucha w skali 1:8. Wystarczy zamówić prenumeratę i zabrać się za składanie. Z tygodnia na tydzień. Część po części.
Wyzwanie, przed którym stanęliśmy to wypromowanie Malucha na nowo – mówi Michał Maciejewski, Strategy Director z agencji Pitted Cherries.- Pierwsze, co przyszło nam do głowy to zaangażowanie liderów opinii. Jednak tego typu kampanie, jeśli nie są przeprowadzane z naprawdę dużymi blogerami, przepadają w sieci. A tutaj dysponowaliśmy ograniczonym budżetem. Skupiliśmy się więc na wymyśleniu niestandardu. Odjechanej kampanii, która dotrze do grupy docelowej i ją zaskoczy. Postawiliśmy więc na wirusowe ogłoszenia o sprzedaży samochodu. Przygotowaliśmy kreatywny tekst i zrobiliśmy sesję zdjęciową. Na zdjęciach model od De Agostini wyglądał jak prawdziwy samochód. Wrzuciliśmy to do sieci i już po pierwszym dniu wiedzieliśmy, że to był strzał w dziesiątkę!
Zobacz również
Poniżej video case study:
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing