fot. adweek.com
7 milionów spersonalizowanych słoiczków sprzedanych zostało w niecały miesiąc. Prace nad projektowaniem, o dziwo, nie zajęły projektantowi nawet roku, dlaczego? Ferrero wraz z agencją Ogilvy & Mather Italia “zatrudnili” do pracy nad nowymi etykietami algorytm. Ten, wykorzystując bazy danych kolorów i popularne printy, dość szybko wygenerował 7 milionów indywidualnych etykiet.
Zobacz również
Ferrero chciało, aby każde opakowanie było inne, jak Włosi. Czy udało mu się osiągnąć zamierzony cel?
Kampania przedłużona została o outdoor i reklamę w telewizji.
PS
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]![Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/11/Cover-photo-2024-11-06T140221-142x0-c-default.png)
To nie pierwszy raz, kiedy algorytm przejmuje rolę projektanta. W 2014 Coca-Cola stworzyła 2 miliony unikatowych etykiet na Coli Zero przy pomocy specjalnego oprogramowania.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS2
Marki coraz bardziej skupiają się na tym, aby przekaz był unikatowy. W tym miesiącu Coca-Cola we współpracy z rumuńską agencją kreatywną, zaprezentowała butelki z limitowanymi etykietami, które uprawniają do darmowego udziału w festiwalu muzycznym. Nie każda butelka jednak gwarantuje darmowy wstęp. Aby dowiedzieć się, czy nasza była szczęśliwą, należy zeskanować kod z opaski specjalną aplikacją!