fot. unsplash.com
1. Wojciech Poniatowski, Strateg Technologiczny w K2 Digital Transformation
2. Emil Waszkowski, Analityk Biznesowy w Future Mind
3. Marcin Lewandowski, Senior Account Manager MSL
4.Dominik Smajek, Head of Mobile, MakoLab oraz Marek Wodzisławski, Head of Connected Car, MakoLab
5. Agnieszka Stelmaszczyk, CEO Feno
6. Piotr Prajsnar, Prezes zarządu Cloud Technologies
Pierwszą część podsumowania w kategorii technologia przeczytasz tu >
Drugą część podsumowania w kategorii technologia przeczytasz tu >
Zobacz również
Wojciech Poniatowski
Strateg Technologiczny, K2 Digital Transformation
Najważniejszy sukces 2017
Absolutnym przełomem 2017 roku było stworzenie przez DeepMind (firmę należącą do spółki-matki Google’a) – AlphaGo Zero, a następnie jego uogólnionej wersji Alpha Zero. Jest to oprogramowane, które uczy się rozgrywki w gry strategiczne bez pomocy człowieka i bez konieczności uczenia go konkretnych strategii. Podobny program (AlphaGo) zyskał rozgłos już w zeszłym roku, kiedy wygrał w Go z mistrzem świata. Jednak jest między nimi bardzo istotna różnica – AlphaGo uczyło się na podstawie dostarczonych zapisów gier rozegranych wcześniej między ludźmi i wskazania mu przykładowych dobrych i złych ruchów. AlphaGo Zero nie otrzymało żadnych danych tego typu – jego dane wsadowe to nie baza milionów przykładowych akcji, a jedynie proste wytyczne opisujące zasady gry. Na tej podstawie Alpha Go Zero rozegrało samo ze sobą symulację milionów gier i w 3 dni prześcignęło poziom Alpha Go. W ten sposób, usunięto ograniczenie ludzkiego poziomu wiedzy z procesu nauki sztucznej inteligencji, czyniąc pierwszy poważny w krok w stronę tzw. uogólnionej sztucznej inteligencji.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Największa porażka 2017
Zmiany dotyczące bezpieczeństwa w iOS11. Apple, które do tej pory miało najbezpieczniejszy i najlepiej chroniony ekosystem mobilny na rynku, teraz, po cichu, pozbawiło iOS dotychczasowego kilkuwarstwowego systemu ochrony danych swoich użytkowników. Jeśli ktoś przejmie Twojego iPhone’a i pozna PIN dostępu (lub wymusi odblokowanie np. zmuszając cię do użycia touchID lub FaceID), to od teraz jest w stanie bez większego wysiłku przejąć całe Twoje konto Apple, listę wszystkich haseł zapisanych w urządzeniach Apple czy przeglądarce www, mieć dostęp do Twoich zaszyfrowanych backupów itd. Sytuacje typu „celebgate” będą się powtarzały regularnie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Najważniejsza zmiana w 2017
Transformacja cyfrowa przedsiębiorstw wreszcie ruszyła pełną parą. Bardzo szybko rośnie liczba firm, które rozumieją, że czy tego chcą, czy nie, już funkcjonują i będą coraz silniej funkcjonować w bliskim związku z technologią, niezależnie od branży, z której się wywodzi. Firmy reagują nie tylko zmianami organizacyjnymi, ale często wręcz przedefiniowują swój podstawowy model biznesowy.
Najważniejsze wydarzenie w 2017
Wprowadzenie przez Teslę samochodów dostawczych. Transport drogowy to wprost idealny „use case” dla samochodów na prąd, a docelowo dla samochodów autonomicznych. Elon Musk „zakłóca” kolejny kawałek branży i – co równie ważne – otwiera wielkie pole testowe dla baterii o ogromnych pojemnościach i superszybkich stacji ładowania.
Najciekawsze trendy w 2017
Dwoma najważniejszymi (i powiązanymi ze sobą) trendami technologicznymi tego roku były: coraz powszechniejsze wykorzystanie sztucznej inteligencji oraz postępująca automatyzacja. Asystenci głosowi działają coraz lepiej (niestety wciąż nie po polsku), „AI is the new UI”, popularyzacja chatbotów przez facebookową platformę Messenger, kolejne doniesienia o coraz doskonalszych metodach machine learning (zwłaszcza reinforced learning, patrz Alpha Zero)… Z tym wszystkim łączy się także jeden nieco zasmucający trend – masowe chwalenie się i nazywanie przez marketerów „sztuczną inteligencją” systemów, które nie mają z nią nic wspólnego, zwłaszcza w kontekście prostych chatbotów opartych na linowych scenariuszach.
Najtrudniejsze wyzwania w 2017
Niezmiennie, dla nas jako dostawców technologii oraz doradztwa technologicznego, największym wyzwaniem pozostaje przekonanie Klientów do rozliczeń w trybie Time&Materials. Na szczęście sytuacja z roku na rok się poprawia.
Najciekawsza kampania/akcja 2017
„Breaking 2” od Nike. Wielkie wyzwanie złamania granicy 2 godzin w biegu maratońskim, w którym to między innymi technologia (choć nie IT) odgrywała wiodącą rolę.
Ocena obecnej kondycji branży
Jesteśmy obecnie w okresie przejściowym. Część Klientów zmienia swoje podejście do projektów z pogranicza biznesu i technologii i coraz chętniej współpracuje w modelu zwinnym oraz rozumie, żeby by dowieźć projekty w sukcesem, konieczne jest intensywne zaangażowanie także z ich strony. Klientów, którzy decydują się na taką współpracę, w projektach doradczych, w których specjalizuje się K2 Digital Transformation, jest jednak zdecydowanie więcej niż tych, dla których prowadzone są typowe projekty wdrożeniowe.
Jakie zmiany czekają nas w 2018
Wejdą w życie dwie bardzo istotne dyrektywy unijne – GDPR (u nas znana jako RODO) oraz PSD2. Ta pierwsza znacznie utrudni życie wszystkim przetwarzającym dane osobowe, ta druga przedefiniuje sposób współpracy banków z fintechami.
Jakie wyzwania czekają nas w 2018
Na pewno jednym z najbardziej odczuwalnych będzie konieczność dostosowania się do regulacji GDPR i związane z tym dwie duże niewiadome. Pierwsza – jak skutecznie zrealizować prawo do bycia zapomnianym i jaki ma to wpływ na tworzenie i przechowywanie backupów danych (nie ma niestety jednoznacznej interpretacji w tym zakresie). Druga – jak na GDPR zareagują giganci tacy jak Facebook, co ma ogromne znaczenie w kontekście wprowadzanej przez GDPR tzw. solidarnej odpowiedzialności administratora oraz procesora.
Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018
Dalszy intensywny rozwój systemów opartych na sztucznej inteligencji i machine learning. Znacznie szersze wykorzystanie Augmented Reality w urządzeniach mobilnych. Postępująca popularyzacja IoT. Pierwsze biznesowe zastosowania blockchaina poza kryptowalutami (i być może równolegle pęknięcie bańki Bitcoina).
Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018
Na bezpieczeństwo swoich danych w sieci i w urządzeniach z niej korzystających. Jest to ogromnie ważny temat, który wciąż nie uzyskuje tak dużej uwagi, jak powinien.
————————————————-
Emil Waszkowski
Analityk Biznesowy, Future Mind
Najważniejszy sukces 2017
Masowe zastosowanie technologii, o których wcześniej tylko mówiliśmy. Mam tu na myśli przede wszystkim AI, która rzeczywiście nam pomaga — jeśli nie korzystaliście długo z Google Translate, zobaczcie jak teraz działa.
Sztuczna inteligencja wkracza w coraz większe obszary naszego życia. Jest w telefonach, usługach, pojawia się w domach czy samochodach. Rozpoznaje nasze głosy, twarze, gusta i na tej podstawie podpowiada co kupić, obejrzeć lub czego posłuchać. Potrafi również za nas pisać — AP, Fox czy Yahoo! Używają AI do tworzenia prostych newsów np. podsumowań finansowych lub sportowych. Świetnym przykładem wykorzystania rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji są asystenci głosowi odpowiadający na pytania cierpiących na Alzheimera. Chorzy mogą pytać Alexe 20 razy dziennie jaki jest dzień, a ona zawsze odpowie i nigdy się nie zdenerwuje.
Nie możemy zapomnieć o rozszerzonej rzeczywistości, która dzięki zaangażowaniu największych graczy (ARKit od Apple, ARCore od Google) wchodzi do masowego użytku. Wsparcie gigantów i ogromna liczba urządzeń wpływają na szybką adopcję tej technologii. AR to nie tylko rozrywka i edukacja. Zastosowanie znajduje w takich branżach jak e-commerce, wykończenie wnętrz, motoryzacja, podróże, a nawet przemysł.
Największa porażka 2017
VR. Choć nie nazwałbym wirtualnej rzeczywistości porażką, a raczej rozczarowaniem. Jest to naturalna faza życia większości technologii. Oczekiwania były po prostu zbyt duże, a oferowana wartość za mała, aby przekonać więcej użytkowników i producentów do inwestycji. To przełożyło się na sprzedaż zestawów VR, która nie spełnia przewidywań analityków.
Sytuację VR mogą poprawić kolejne generacje urządzeń, które będą łączyć moc i wygodę. W 2018 r. do deweloperów ma trafić bezprzewodowy prototyp Oculus Santa Cruz. Uważam, że dopiero takie produkty w połączeniu z niższą ceną będą miały szansę zdobyć masowy rynek.
Pomóc w tym może również popularność AR do czasu, gdy rozwiązania, takie jak HoloLens wyjdą z fazy testów. Jedno jest pewne — za duże środki zostały zainwestowane w VR, aby z niego zrezygnować, jednak warto rozwijać produkty AR i VR jednocześnie, zamiast skupiać się tylko na tym drugim.
Najważniejsza zmiana w 2017
W końcu możemy przestać mówić o kolejnym z rzędu roku mobile-first. Powodem, aby tak sądzić jest wystąpienie Sundar Pichai – CEO Google na konferencji Google I/O 2017, który ogłosił, że jego firma przestawia się ze świata mobile-first na AI-first. Gigant wierzy, że dzięki software’owi opartemu na sztucznej inteligencji jest w stanie doścignąć Apple na rynku hardware. Trzeba przyznać, że nowa linia produktów na czele ze słuchawkami Pixel Buds, które tłumaczą w czasie rzeczywistym 40 języków robi wrażenie.
Działania Google mogą być inspiracją dla przedstawicieli innych sektorów, którzy dzięki postawieniu na strategię AI-first będą w stanie zyskać przewagę nad konkurencją.
Najważniejsze wydarzenie w 2017
Oczywiście bardzo ważnymi wydarzeniami były premiery Apple – ARKit i iPhone X czy pokazy możliwości AI, jednak odejdźmy na chwilę od sztucznej inteligencji i rzeczywistości w różnych postaciach.
Schodząc trochę bliżej ziemi, latem miał miejsce pierwszy test pełnowymiarowego Hyperloop. Kapsuła rozpędziła się do 310 km/h potwierdzając, że projekt Elona Muska, który ma zmienić przyszłość transportu ma szansę na komercjalizację. Pomóc w tym zamierza należąca do Richarda Bransona Virgin Group, która stała na czele kolejnej rundy finansowania Hyperloop One wynoszącej 85 mln dolarów. Według planów pierwsza publicznie dostępna kapsuła Virgin Hyperloop One ma ruszyć przed 2021 r.
Najciekawsze trendy w 2017
Blockchain. W 2017 r. kojarzy się głównie z kryptowalutami i niewiele osób rozumie jak działa, tym bardziej jakie może mieć zastosowanie w biznesie. Jednak najbardziej innowacyjne firmy przeprowadziły już pierwsze programy pilotażowe, wykorzystując blockchain w łańcuchu dostaw żywności czy zawieraniu umów.
Innym ciekawym trendem jest zwrot ku “autonomiczności”. O samochodach Tesli mówi się, że są jeżdżącymi bazami danych. To stwierdzenie nie jest wcale dużą przesadą. Każdy pojazd firmy Elona Muska jest wyposażony w 8 kamer 360 stopni i 12 ultradźwiękowych sensorów, które w połączeniu z softwarem znajdującym się w samochodzie umożliwiają przejście w tryb Autopilot. Oczywiście wszystkie dane są zbierane przez Teslę, która dzięki temu może uczyć swój system i szybciej zbudować w pełni niezależne auto. W wyścigu ku autonomiczności biorą udział wszyscy czołowi producenci samochodów, jak i firmy technologiczne na czele z Google i Uberem.
Motoryzacja to nie jedyna branża, która stawia na autonomiczność. Pokazany pod koniec 2016 r. koncept Amazon Go mógł się wydawać odległą wizją, jednak podobne rozwiązania są już testowane w Chinach. Jednym z nich jest BingBox, w którym mieszkańcy Szanghaju mogą kupić ponad 800 produktów, używając jedynie smartfona. Celem tych rozwiązań nie jest tylko zastosowanie we własnych sieciach sklepów. Planem Amazon jest uzależnienie od swojej technologii handel stacjonarny, tak jak to zrobił z e-commerce.
Najtrudniejsze wyzwania w 2017
W natłoku newsów zdecydowanie najtrudniej odróżnić cenne informacje od szumu — rozwiązania, które wniosą wartość do biznesu od chwilowych trendów. Wytypowanie wartych uwagi technologii to nie koniec. Jeszcze trudniejszym zadaniem jest wkomponowanie ich w strategię firmy.
Szczególnym wyzwaniem w 2017 r. było zidentyfikowanie źródeł danych, które będą użyteczne w kontekście ich wykorzystania w rozwiązaniach IoT i AI. Skuteczne połączenie tych dwóch technologii już w 2017 r. zapewniło sukces firmom technologicznym szczególnie w Chinach i USA. W 2018 r. przed tym wyzwaniem staną przedsiębiorstwa z innych branż, więcej o tym zagadnieniu znajdziecie poniżej.
Jakie zmiany czekają nas w 2018
Do świadomości biznesu obok AI, AR i IoT dołączy blockchain, który już nie będzie się kojarzył tylko z kryptowalutami, ale również z realną wartością biznesową. Coraz więcej firm zainwestuje w analizę tej technologii pod kątem zastosowania w ich branży, a niektóre przeprowadzą programy pilotażowe i sprawdzą w praktyce jakie korzyści przynosi blockchain.
Wczesne wejście w tę technologię może przynieść znaczącą przewagę konkurencyjną jednak decydenci muszą być świadomi zagrożeń. Nieuczciwi przedsiębiorcy mogą wykorzystać niewiedzę korporacji i sprzedać rozwiązania, które nie działają i nie ma planu, aby działały.
W 2018 r. zmianie ulegnie sposób korzystania z mobile web. Ruch mobilny jest już większy niż desktopowy. Zatem pierwszym punktem styku jest najczęściej strona mobilna, a jej jakość i szybkość wpływają na odbiór całego brandu. Według badań przeprowadzonych przez Google, 53% użytkowników rezygnuje z przeglądania strony, jeśli ładuje się ona dłużej niż 3 sekundy.
Dlatego Progressive Web Apps (PWA), czyli aplikacje webowe zaprojektowane z myślą o zapewnieniu jak najlepszego doświadczenia użytkownika na urządzeniach mobilnych, nie będą już trendem, lecz standardem. Ta zmiana będzie najlepiej widoczna w branżach, takich jak e-commerce, media i różnego typu marketplace’y.
Jakie wyzwania czekają nas w 2018
Lepsze mierzenie zachowania klientów w tzw. offline i połączenie zebranych informacji z danymi online (nazywane czasem OMO – online merges with offline). Rosnąca liczba sensorów znajdujących się w urządzeniach codziennego użytku, pojazdach, sklepach i przestrzeni publicznej będzie generować coraz więcej danych.
Informacje, takie jak lokalizacja, ruch, a nawet tożsamość, będą przechwytywane przez czujniki i przesyłane do narzędzi analitycznych. Fakty z offline’a będą łączone z danymi online i analizowane przez AI. Dzięki temu firmy będą w stanie dostarczyć jeszcze lepiej spersonalizowane rekomendacje, poprawić jakość produktów i doświadczenia użytkownika, jak również obniżyć koszty poprzez optymalizację procesów. To może zmienić nie tylko pojedyncze biznesy, ale całe branże.
Przy oczywistych korzyściach dla użytkowników, jak i przedsiębiorstw ogromnym wyzwaniem będzie wypracowanie rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo i prywatność.
Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018
Wybiegnijmy trochę w przyszłość i spójrzmy, w jakie startupy inwestują największe fundusze venture capital, takie jak Sequoia Capital czy Andreessen Horowitz. Do najciekawszych branż należą:
massive simulations — czyli tworzenie sztucznych światów w celu przewidzenia efektów w rzeczywistym świecie. Startupy budują platformy, które symulują zachowania i interakcje pomiędzy milionami podmiotów. Rozwiązania tego typu znajdują zastosowanie w handlu, motoryzacji, bezpieczeństwie, a nawet w rolnictwie.
neurotechnologia — zrozumienie zasad działania ludzkiego mózgu mimo znaczącego postępu jest nadal dalece bardziej nieznane niż znane. Zespoły naukowców koncentrują się na zagadnieniach dotyczących eliminacji chronicznego bólu spowodowanego operacjami, migreną czy nawet amputacjami, czy też tłumaczeniem aktywności mózgu u sparaliżowanych pacjentów na ruchy egzoszkieletu, dzięki któremu będą mogli się poruszać.
logistyka — technologia pomaga w dostawach na obszarach o gorszej infrastrukturze. Najciekawszym rozwiązaniem są autonomiczne drony, które transportują leki lub krew do szpitali, do których dotarcie drogą lądową jest utrudnione. Usługa jest wykorzystywana najczęściej w przypadku transfuzji, trudnych porodów czy leczeniu ofiar malarii.
Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018
Należy pojechać do Chin i doświadczyć na własnej skórze rozwiązań, które tam funkcjonują. Obserwować ruchy gigantów i podpinać się pod trendy, które promują. Budować produkty z wykorzystaniem już gotowych rozwiązań takich jak ARKit, ARCore, TensorFlow i inne.
Krytycznie oceniać nowe technologie (w 2018 r. szczególnie blockchain) i stawiać na te, które z dużym prawdopodobieństwem przyniosą wartość dodaną. Wczesne tworzenie produktów (choćby w formie MVP) opartych na świeżych technologiach pozwala na szybszą naukę niż w przypadku samych analiz. Należy również pamiętać o mądrym zbieraniu, wykorzystywaniu i zabezpieczeniu waluty obecnego świata, czyli danych.
————————————————-
Marcin Lewandowski
Senior Account Manager MSL
Najważniejszy sukces 2017
Wydaje mi się, że za sukces należałoby uznać, iż Polacy w końcu mogą korzystać z usług, których do niedawna zazdrościliśmy koleżankom i kolegom z zachodu. Netflix umocnił się na naszym rynku, zyskał konkurencję w postaci ShowMax, chętnie słuchamy również muzyki ze Spotify, a promocja Play spopularyzowała aplikację Tidal. Pokazuje to, że przynajmniej odbiorcy nastawieni na dobierany indywidualnie content są gotowi na konsumowanie treści w sposób cyfrowy. Co więcej, globalni giganci zaczynają dostrzegać Polskę, nie tylko jako rynek zbytu swoich treści – ShowMax wydaje się wręcz stawiać na lokalne treści, a Netflix zapowiedział produkcję serialu na podstawie rodzimego Wiedźmina. Doszło do tego, że z poważnych graczy kojarzonych z konsumenckimi technologiami na naszym rynku w pełni brakuje już chyba tylko Apple.
Największa porażka 2017
Kaspersky Lab i afera w USA, która mocno podważyła zaufanie do tej pory renomowanego producenta oprogramowania z zakresu bezpieczeństwa internetowego. Służby z USA dostały powiadomienie od izraelskiego wywiadu, że programy firmy Kaspersky Lab mogą wykradać dane na rzecz Rosjan. Senat nakazał więc instytucjom rządowym zaprzestania korzystania z oprogramowania Kaspersy’ego. Sprawa jest o tyle ciekawa, że na trop ten trafiono, kiedy odkryto na serwerach firmy narzędzia szpiegowskie zaprojektowane przez amerykańską agencję NSA. Trop wiódł do pracownika agencji, który złamał procedury i pracował również na domowym komputerze, na którym miał zainstalowane rosyjskie oprogramowanie antywirusowe. Choć Kaspersky i Kreml zgodnie deklarują, że nie współpracowały ze sobą, to dane firmy są jednak przesyłane przez rządowy system nadzoru nad internetem, co oznacza, że tamtejsza administracja i tak może szczególnie interesujące i wrażliwe informacje przechwytywać. Jest to olbrzymi cios wizerunkowy dla firmy, zwłaszcza, iż wielu komentatorów już wcześniej zwracało uwagę, że założyciel firmy ma za sobą przeszłość związaną z rosyjskimi służbami.
Najważniejsza zmiana w 2017
Rok 2017 pokazał, że nie można już ignorować technologii, nawet w tak konserwatywnej i skostniałej dziedzinie życia jak polityka. Wykorzystanie botów na Twitterze, kreowanie nieprawdziwych i przeinaczonych informacji, zakładanie kolejnych serwisów internetowych oraz fanpage’y w social mediach to mechanizmy, które wpłynęły na wyniki wyborów w krajach zachodnich, a które stopniowo właśnie w 2017 doczekały się ujawnienia. Zjawiska te coraz powszechniejsze są również w polskim internecie, gdzie coraz łatwiej natknąć się na propagandowe treści. Co gorsza, politycy oraz ogromna część osób w ogóle nie rozumie, jak funkcjonuje ten świat i jakimi rządzi się mechanizmami, co czyni ich niesamowicie podatnymi na te manipulacje. Uważam, że rolą mediów w dużej mierze powinno być obecnie odkłamywanie tej internetowej „nieprawdziwej rzeczywistości”, niestety media wydają się funkcjonować w oderwaniu od social mediów, co uważam za błędne podejście, bo informacje z obu źródeł część odbiorców może uważać za równie wiarygodne.
Najważniejsze wydarzenie w 2017
Sztuczna Inteligencja oraz Machine Learning przestają być jedynie abstrakcyjnym pojęciem, do którego realizacji dążymy w jakiejś mglistej przyszłości — stały się realne. Na tyle, że jako ludzkość przestajemy rozumieć nasze własne dzieła. O ile incydent z 2016 r., w którym społeczność internautów sprawiła, że bot Microsoftu został zagorzałym rasistą, może budzić jeszcze skojarzenia z nieporadnością technologii w starciu z człowiekiem, o tyle tegoroczne wydarzenie ze sztuczną inteligencją od Facebooka w roli głównej każe już na poważnie brać ostrzeżenia Stephena Hawkinga, do którego ostatnio przyłączył się też Elon Musk. Otóż dwa boty wytworzyły własny język, dzięki któremu mogły podjąć skuteczniejszą, ale zupełnie niezrozumiałą dla swoich twórców komunikację, co naruszało również zaprogramowane im reguły. Z uwagi na obawy związane z brakiem kontroli nad eksperymentem SI wyłączono. Pytanie, co stanie się, kiedy ktoś zbuduje SI, które nie pozwoli się odłączyć, pozostaje aktualne i dość przerażające.
Najciekawsze trendy w 2017
Świat zwrócił większą uwagę na kryptowaluty i to z kilku przyczyn. Po pierwsze ostatnio mamy wiele doniesień na temat wzrostu ich wartości. Po drugie wątpliwości zaczęła budzić kwestia ilości prądu, który musimy zużyć, by ten system mógł funkcjonować, również w kontekście ekologii. Po trzecie, niesamowicie wzrósł popyt na karty graficzne, które pozwalają skuteczniej „kopać” walutę dzięki dużej mocy obliczeniowej procesorów graficznych. Sprawiło to, że firmy takie jak Nvidia czy AMD zyskały na wartości, a gracze preferujący komputery stanęli przed problemem braku dostępności urządzeń i wzrostu cen. Co ciekawe, nadal nie wiadomo, kto stoi za Bitcoinem, a świat finansów i polityki wydaje się bardzo starać, by nie dostrzegać całego zjawiska. Nie sprawdziły się natomiast przewidywania o popularyzacji Bitcoina w niewirtualnym środowisku – miejsca, w których można zapłacić kryptowalutą jak bary, pozostają nadal jedynie ciekawymi wyjątkami.
Najtrudniejsze wyzwania w 2017
Z punktu widzenia komunikacji, ale także biznesów naszych klientów wyzwanie jest właściwie niezmienne od kilku lat, lecz z każdym rokiem przybiera na sile. Mamy do czynienia z taką ilością bodźców, ilości informacji, dostępnych gadżetów, że pojedyncza osoba jest w stanie dostrzegać jedynie wybrane fragmenty rzeczywistości. Mówimy, że żyjemy w bańkach informacyjnych, dostrzegamy tylko wybrane fragmenty tego, co dzieje się dookoła nas. Pogłębia to pewne specjalizacje i zawęża kręgi odbiorców komunikatów, co z kolei sprawia, że firmy robią coraz więcej, by się ze swoich kategorii wyrwać i nie komunikować się wyłącznie z tymi, którzy już o nich wiedzą. Z punktu widzenia komunikacji to olbrzymie wyzwanie.
Najciekawsza kampania/akcja 2017
Przyznam szczerze, że w mijającym roku zabrakło kampanii komunikacyjnej, o której mógłbym powiedzieć, że wykorzystuje nowe technologie lub ich dotyczy, takiej, o której śmiało mógłbym powiedzieć, że była przełomowa, genialna lub zrobiła coś inaczej niż wszyscy do tej pory. Jedyne, co utkwiło mi w pamieci to dość odważne ataki Samsunga na Apple w związku z premierą iPhone X, który nie okazał się przełomowym urządzeniem, albo przynajmniej takim, które byłoby w stanie spełnić wygórowane oczekiwania. Samsung w swojej kampanii podkreślał, że od kilku lat w swoich smartfonach oferuje znacznie dalej idące i bardziej przełomowe rozwiązania. Inną kwestią jest, że pozwala na to po prostu rozwój Androida jako systemu operacyjnego dla urządzeń mobilnych.
Ocena obecnej kondycji branży
Producenci elektroniki użytkowej wydają się gonić w piętkę. Często nie potrafią zapewnić konsumentom produktów, których Ci naprawdę oczekują, a starają się narzucić im swoje wizje tych potrzeb. Z punktu widzenia branży PR to świetnie, bo bez nas to zadanie będzie zdecydowanie trudniejsze, ale z punktu widzenia konsumenta nie jest to sytuacja idealna i coraz częściej możemy zobaczyć swoisty bunt klientów. Gracze sprzeciwiają się mikro-transakcjom, które z tytułów mobilnych trafiły do dużych, wysokobudżetowych produkcji. Skala niezadowolenia jest na tyle duża, że Disney posiadający prawa do marki Star Wars wezwał Electronic Arts, wydawcę najnowszej, wysokobudżetowej gry korzystającej z tej licencji, na tzw. dywanik. Innym przykładem jest rynek smartfonów – w zasadzie nie ma miesiąca bez premiery nowego smartfona od renomowanego producenta, ale produkty te różnią się od siebie mało istotnymi detalami. Przekonuje się zatem klientów do wizji „bezramkowych” ekranów, podczas gdy większość z nas oczekiwałaby raczej pojemniejszych baterii w naszych smartfonach. Niestety nadal czekamy na przełom w tej dziedzinie, który pozwoli na efektywniejsze magazynowanie energii elektrycznej.
Jakie zmiany czekają nas w 2018
Sądzę, że w 2018 r. możemy usłyszeć o problemach firm, które mają bardzo mocny wizerunek w branży nowych technologii, natomiast tracą na swojej działalności. Przykładem może być Tesla bądź Uber, które robią wokół siebie świetny PR, ale ich działalność nie przekłada się na zysk. Podobnie jak od lat Twitter.
Jakie wyzwania czekają nas w 2018
Firmy obecne głównie w internecie, m.in. Uber, Airbnb czy Facebook w dużej mierze polegają na algorytmach, co prowadzi do dość absurdalnych sytuacji. Wielu użytkowników grup rowerowych na Facebooku ma problem, ponieważ regularnie banowani są za używanie słowa, które w j. polskim jest jednocześnie obelżywe oraz neutralne jako opis części w rowerze lub samochodzie. Algorytmy nie są niestety na tyle zaawansowane, by te subtelne różnice już teraz wychwytywać. Co gorsza, często po fakcie nie jesteśmy w stanie skontaktować się z żywym człowiekiem, a odsyłani jesteśmy do kolejnych formularzy, na które firma zareaguje lub nie. Nie jestem na tyle naiwny, by podejrzewać, że w 2018 roku polityka firm z obszaru sharing economy nagle się zmieni, ale być może ktoś pochyli się nad tym problemem i przynajmniej dopracuje algorytmy. W Polsce problem ten urósł nawet do rangi politycznej. Narodowcy przez moment planowali z tego powodu stworzyć własną wersję Facebooka, co wyszło dość przaśnie i wydaje się nie mieć przyszłości, a Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że chciałoby podporządkować Facebooka polskiemu prawu.
Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018
Producenci elektroniki konsumenckiej będą kładli dalszy nacisk na popularyzację technologii 4K. Zarówno producenci telewizorów, konsol do gier (PlayStation i Xbox) oraz dostarczyciele treści jak Netflix, a nawet operatorzy sieci kablowych, którzy wprowadzili już do oferty urządzenia przesyłające sygnał 4K. Z jednej strony daje to obraz świetnej jakości, znacznie wyższy niż obecnie obowiązujący standard HD, z drugiej może stanowić impuls zakupowy dla konsumentów chcących cieszyć się lepszą jakością. Co ciekawe wzrost jakości wideo wymusza też dalszy rozwój pamięci do przechowywania danych. Lepsza jakość obrazu wymaga większych dysków twardych, większej ilości miejsca w chmurze z danymi, a także szybszego internetu do przesyłania sygnału w odpowiedniej jakości.
Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018
Największym wyzwaniem 2018 r. będzie walka ze wzrastającą rolą dezinformacji w mediach społecznościowych i ogólnie w internecie. Problemem jest fakt, że w związku z ilością bodźców informacje, jakie do nas docierają, wymagają ogromnego wysiłku aby je zweryfikować. Większość z odbiorców tych treści albo nie ma czasu i energii, by samodzielnie tego dokonać, albo nie posiada umiejętności, które by to umożliwiały. Zwróciłbym również uwagę na rosnące znaczenie algorytmów oraz SI w naszym codziennym życiu. To one coraz częściej decydować będą czy brać pod uwagę nasz wniosek o przyznanie kredytu albo, czy nasze CV uwzględnić w danym procesie rekrutacyjnym, a nawet o tak przyziemnych sprawach, jak to, czy dostaniemy bana na Facebooku.
————————————————-
Dominik Smajek, Head of Mobile, MakoLab
Marek Wodzisławski, Head of Connected Car, MakoLab
Najważniejszy sukces 2017
Marek Wodzisławski: Navya autonomiczna taksówka. To pokazuje, jak bardzo autonomiczny samochód zbliża się do naszego realnego świata. Ten nowy świat będzie zupełnie inny, zredefiniowany. Prawie taki, jaki znamy z filmów S-F.
Dominik Smajek: Zmniejszy się liczba samochodów na naszych drogach, będzie potrzeba też mniej miejsc parkingowych w miastach. Więcej osób wsiądzie do jednego samochodu. Paradoksalnie zwiększy się liczba przejechanych kilometrów – samochód zawiezie nas do pracy oddalonej o 10 km, ale pojedzie kolejne 10 km dalej, żeby znaleźć miejsce parkingowe. Połączenie z ideą car sharingu spowoduje, że samochód autonomiczny będzie lepiej wykorzystywany, ponieważ w międzyczasie, kiedy my jesteśmy w pracy, może zawieźć inną osobę na zakupy.
Największa porażka 2017
Marek Wodzisławski: Tesla model 3, pierwszy samochód Tesli dla mas i niestety pojawiły się opóźnienia, problemy z produkcją. Ciekawe jest to, że pomimo kłopotów Tesla trzyma się mocno i nadal utrzymuje zaufanie inwestorów. Trudno stwierdzić, jak długo jeszcze to potrwa.
Dominik Smajek: Myślę, że przegrają z tradycyjnymi markami z dwóch powodów – po pierwsze ludzie zostają przy marce, dwa – może im zabraknąć środków finansowych na ten wyścig. Już są pierwsze głosy, że przegrywają z Nissanem Leaf 2.0. Nissan jest tańszy, przez co lepiej się sprzedaje, poza tym kojarzy się użytkownikom z samochodem, a nie gadżetem technologicznym.
Najważniejsza zmiana w 2017
Marek Wodzisławski: Producenci samochodów przestają patrzeć na swój biznes jako na sprzedaż samochodów, tylko oferowanie mobilności. To jest rozumiane jako przemieszczenie się z punktu A do punktu B bez względu na środek transportu. Np. system zaplanuje trasę, pokaże, gdzie zaparkować, gdzie przesiąść się do pociągu, taksówki. Jeśli w danym momencie korzystny jest dojazd pociągiem, samochód zawiezie na stację, skąd szybko użytkownik dostanie się w wyznaczone miejsce.
Dominik Smajek: Najbardziej widoczną zmianą są konsekwencje Diesel gate, dzięki czemu hybrydy mają teraz swoje 5 minut. Natomiast bardzo ważną zmianą jest to, że producenci samochodów przechodzą ze sprzedaży samochodów do sprzedaży mobilności.
Najważniejsze wydarzenie w 2017
Marek Wodzisławski: Dla mnie osobiście to premiera Dodge Challenger Demon – nierealny samochód, który jest prezentowany w świecie downsizing’u, w wyścigu o jak najmniejsze spalanie, bitwy na systemy infotainmetowe. To auto o ogromnym silniku, ogromnej mocy, samochód przeznaczony do wyścigów typu drag race, ale dopuszczony do ruchu. Nierealne.
Dominik Smajek: W świecie wyścigu na najmniejsze spalanie, dobrze, że jest ktoś, kto potrafi zaoferować coś dla tych, którzy kochają klasyczną motoryzację – swąd palonej gumy, wizg sprężarek i gryzący dym palonej etyliny.
Najciekawsze trendy w 2017
Marek Wodzisławski, Dominik Smajek: Przede wszystkim zmiana sposobu sprzedaży samochodów oraz odwrócenie się od diesla na rzecz hybryd. Coraz więcej samochodów będzie sprzedawanych inaczej niż do tej pory – np. Volvo już nie sprzedaje samochodów, tylko dostęp do auta w ramach abonamentu.
Najtrudniejsze wyzwania w 2017
Marek Wodzisławski, Dominik Smajek: W UE to na pewno brak regulacji prawnych pozwalających rodzimym firmom testować autonomiczne auta u siebie. Wszyscy muszą to robić w USA (tam auta autonomiczne jeżdżą w miastach), jedynie Wielka Brytania, Niemcy i Szwecja cokolwiek w tym temacie zrobili – w Niemczech na autostradzie A9 można testować samochody w ruchu drogowym, w Szwecji można je testować, jeżdżąc wokół Göteborga. Z kolei Wielka Brytania już rozpoczęła proces wprowadzenia zmian w prawie, które spowodują, że w 2021 roku sprawa poruszania się samochodów autonomicznych po ich drogach będzie całkowicie rozwiązana prawnie.
Najciekawsza kampania/akcja 2017
Marek Wodzisławski, Dominik Smajek: Tutaj znowu Dodge ze swoim Challenger Demon. Cała kampania przed premierą auta, filmy prezentowane na YouTube i premiera – świetny show sam w sobie.
Ocena obecnej kondycji branży
Marek Wodzisławski, Dominik Smajek: Branża motoryzacyjna stoi na skraju rewolucji, która spowoduje nowy sposób użytkowania samochodów i mobilności w ogóle. Wszyscy pracują nad autonomią samochodów, nowymi modelami biznesowymi – to powoduje możliwości pozyskiwania przychodów ze źródeł, które do tej pory nie były dostępne dla producentów samochodów. Branża jest w bardzo dobrej kondycji i będzie coraz lepiej.
Jakie zmiany czekają nas w 2018
Marek Wodzisławski: Oczekujemy dalszych niespodzianek związanych z autonomią pojazdów. Dominik Smajek: Dodałbym zmianę modeli biznesowych – zamiast posiadania samochodu, wynajem (renting) lub współdzielenie (sharing).
Jakie wyzwania czekają nas w 2018
Marek Wodzisławski: Myślę, że te same, co w 2017 r. Oprócz tego, moim zdaniem, najważniejsza będzie edukacja ludzi w kwestii tego, że samochody autonomiczne są bezpieczne.
Dominik Smajek: Jak dla mnie – zmiany w prawie, które nie nadąża za techniką. Kwestia – kto będzie winny, kiedy ktoś zginie i nie będzie to jednoznaczne albo zadziała moral machine http://moralmachine.mit.edu. Auta autonomiczne, nowe modele dzielenia się nimi, powinny też mieć pozytywny wpływ na nasze miasta – zmniejszyć zapotrzebowanie na miejsca parkingowe. Coraz większa ilość aut hybrydowych i elektrycznych zmieni też charakter stacji benzynowych – już został zawiązany ‘sojusz’ Shella, Circle K i jednego z koncernów elektrycznych – nie ma się co łudzić – stacje benzynowe już są w miejscach, które z wielu powodów są dobre do uzupełniania zapasów energii. Sprzyjać temu będzie rozwój technologii – szczególnie szybkości ładowania. Porsche pozwala naładować baterie do 80% w 15 minut, co daje jakieś 300 km zasięgu.
Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018
Marek Wodzisławski: Mocne wejście rzeczywistości wirtualnej i sztucznej inteligencji do samochodu. Automatyzacji procesów.
Dominik Smajek: Zgadzam się, ale myślę, że to bliżej 2019 – wtedy jest spodziewana premiera okularów AR od Apple’a – potem jeszcze kwestia przystosowania samochodów do korzystania z tych okularów.
Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018
Marek Wodzisławski, Dominik Smajek: Na firmy typu Navya. Nikomu nieznane, które mogą potrząsnąć rynkiem. Takie firmy pokazują, że wraz z wejściem samochodów elektrycznych czy autonomicznych na mapie producentów samochodów mogą się pojawić nowe nazwy, takie jak Navya, ale również takie, które dobrze znamy z innych dziedzin.
————————————————-
Agnieszka Stelmaszczyk
CEO Feno
W ciągu ostatniego roku słyszymy wymieniane w nieskończoność słowa AI/ Artificial Intelligence. Wierzę, że machine learning stanie się przyszłością (prawie) każdego biznesu, bo to się po prostu będzie opłacać. Prawdopodobnie biznes kreatywny też zostanie zasadniczo zmieniony przez algorytmy, które lepiej i precyzyjniej będą definiowały komunikaty reklamowe. To, jak z maszynami ogrywającymi ludzi w „go”, machine thinking potrafi zdefiniować inne ścieżki rozwiązań, niż takie, na jakie wpadłby człowiek.
Z ciekawością czytałam w tym roku o caseach pierwszych idei kreatywnych, generowanych przez algorytmy — jak w kampanii Saatchi LA dla Toyoty. Na razie to tylko zabawa dookoła, ale pokazuje ścieżki, jakimi nasz biznes będzie poszukiwał nowych rozwiązań. Wypada powtórzyć za Garym Vee — Be the thing that will kill You.
Ale równolegle też widoczny jest antytrend, który nazwałabym „back to the craft”, pochylenie się nad rzemieślniczą pracą, agencjami butikowymi, dyskusjami nam ludzkim wymiarem biznesu. Może to jest ten kierunek, maszyn obrabiających dane i „perfomance’y” i ludzi głębiej i ciekawiej rozmawiających z ludźmi
————————————————-
Piotr Prajsnar
Prezes zarządu Cloud Technologies
Rok 2017 był dobrym rokiem dla hurtowni danych, przynosząc wzrost wydatków na audience data, czyli cyfrowe informacje o aktywności i preferencjach internautów. Nie jest to zaskoczeniem, gdyż zapotrzebowanie na tego typu dane sukcesywnie rośnie. Z podsumowującego rok 2016 raportu opublikowanego przez firmę Eyeota wynika, że tylko w Europie wzrosło ono o 34 proc. rdr. Pozytywny trend na rynku danych wiąże się z postępującą cyfryzacją gospodarki i rosnącą popularnością kampanii realizowanych w trybie programmatic buying. Coraz więcej firm decyduje się na kampanie z wykorzystaniem analityki Big Data, dostrzegając liczne korzyści płynące z implementacji tej technologii. Precyzyjne targetowanie reklam z użyciem audience data i sztucznej inteligencji oznacza bardziej skuteczną kampanię, większy zwrot z inwestycji (ROI) i spore oszczędności.
Rok 2017 był również dobrym rokiem dla globalnego rynku analityki Big Data, który według IDC będzie nadal rósł z prędkością 11,9 proc. rdr., by pod koniec dekady osiągnąć wartość 210 miliardów dolarów. Oznacza to, że biznes napędzany danymi przestaje być koncepcją, na której realizację zdecydowały się nieliczne firmy. W zmieniającej się gospodarce największy sukces odniosą podmioty, które nie tylko utworzą skuteczne kanały przepływu cyfrowych informacji, ale również nabędą zdolność ich monetyzacji. W najbliższych latach różnica pomiędzy przedsiębiorstwami, które sprawnie wykorzystują dane m.in. do podejmowania lepszych decyzji biznesowych, a tymi, które przegapiły cyfrową rewolucję, będzie coraz bardziej widoczna. Niektóre z tych ostatnich, z powodu ignorancji w zakresie cyfryzacji, mogą utracić pozycję na rynku lub całkowicie z niego zniknąć.
W mijającym roku dalej upowszechniało się zjawisko adblockingu. Z raportu Onaudience.com wynika, że nad Wisłą oprogramowanie blokujące reklamy powstrzymuje aż 46 proc. wszystkich wyświetleń, co oznacza 8 proc. wzrost rdr. Taki wynik daje nam pierwsze miejsce w międzynarodowym rankingu i wszystko wskazuje na to, że Polska pozostanie jego niechlubnym liderem, a liczba blokowanych odsłon w naszym kraju znów może wzrosnąć. W 2017 r. globalna wartość zablokowanych odsłon sięgnęła 42 miliardy dolarów, podczas gdy wartość całego rynku reklamy typu display szacuje się na 100 miliardów dolarów. W Polsce, gdzie procentowo blokuje się najwięcej reklam, wartość rynku reklamy typu display szacuje się na 485 milionów dolarów, a wartość zablokowanych odsłon reklamowych szacuje się na 409 milionów dolarów.