„Nie, to nie” – Poznań rusza z kampanią przeciwko przemocy seksualnej

„Nie, to nie” – Poznań rusza z kampanią przeciwko przemocy seksualnej
„Nie, to nie była gra”, „Nie, to nie będzie tu tolerowane” – takie hasła pojawiły się na plakatach w poznańskiej przestrzeni miejskiej – w klubach, na przystankach tramwajowych czy też w pojazdach komunikacji publicznej. Wszystko to w ramach kampanii miasta Poznań przeciwko przemocy seksualnej.
O autorze
1 min czytania 2019-11-20

Miasto Poznań ruszyło z nową kampanią społeczną pod hasłem „Nie, to nie”. Jej celem jest zwiększenie świadomości na temat zachowań, które są przemocą seksualną, choć często bywają nieoczywiste. Jak zauważają twórcy projektu, nie chodzi tu tylko o gwałt, ale również niechciane komentarze czy gesty. 

W ramach kampanii w poznańskiej przestrzeni miejskiej pojawiły się plakaty z hasłami „Nie, to nie była gra” oraz „Nie, to nie będzie tu tolerowane”. Ich celem jest uświadomienie odbiorcom, czym tak naprawdę jest przemoc seksualna oraz podkreślenie, że w Poznaniu nie jest ona akceptowana. 

W ramach kampanii została utworzona także specjalna strona, na której można dowiedzieć się na przykład, jakie zachowania są absolutnie niedopuszczalne. Ponadto, w ramach inicjatywy zorganizowany został również cykl warsztatów samoobrony dla mieszkańców miasta. 

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

PS

86% kobiet w Brazylii deklaruje, że było nękanych w klubach nocnych. W 2018 roku marka Schweppes przeprowadziła eksperyment, by potwierdzić te dane i otworzyć ludziom oczy na problem molestowania.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

PS2

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Przemoc seksualna to trudny temat. Dlatego od lat organizacje, fundacje, instytucje państwowe tworzą kontrowersyjne, szokujące, a czasem nawet obrzydzające kampanie, które mają zwrócić naszą uwagę na problem nadużyć seksualnych.

PS3

„Sexy tyłek”, „Fajny biust”, „Gorąca laska” – niektórzy myślą, że są to komplementy, które chcą słyszeć kobiety. Kampania „To nie komplement!” miała na celu pokazanie, że takie „pseudokomplementy” nie mają nic wspólnego z prawdziwymi pochwałami.