Kilka dni temu na Facebooku pojawił się post jednego z pracowników szpitala w Bydgoszczy. Zgłaszał on, że zepsuł im się ekspres do kawy. Natychmiast zauważyli to pracownicy lokalnego Tefal HOME&COOK, którzy obecnie przenieśli się ze swoimi działaniami do sieci. Zgłosili sprawę do centrali marki i tak oto narodziła się akcja „Kawa dla szpitala”.
– Już następnego dnia po apelu na Facebooku nasi pracownicy z Bydgoszczy dostarczyli do szpitala nowy ekspres. Cieszyliśmy się, że mogliśmy pomóc jednemu szpitalowi, ale wiedzieliśmy, że możemy zrobić znacznie więcej – mówi Marta Sidor, marketing manager Tefal HOME&COOK.
Zobacz również
Do 31 szpitali w całym kraju trafiły ekspresy do kawy, ale również odkurzacze, czajniki i inne sprzęty, które ułatwią pracę personelu medycznego i lekarzy. „Dzięki pomocy sklepu Tefal HOME&COOK możemy działać napędzani kofeiną” – napisali w podziękowaniu pracownicy szpitala w Bydgoszczy. Personel z innych szpitali również opublikował w sieci wiele podziękowań – zarówno tekstowych, jak i w formie zdjęć.
– Ta akcja to włączenie się w walkę z koronawirusem, w którą włącza się coraz więcej marek. Szczególnie ciekawe jest to, że udało się nam zareagować na konkretną potrzebę zasygnalizowaną w sieci przez pracowników ochrony zdrowia. To pokazuje, że naprawdę warto prowadzić realny dialog, a nie komunikację, gdzie mamy nadawcę i odbiorcę przekazów – mówi Agnieszka Stecko z Nieagencji.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]