#GaszynChallenge zapoczątkował Marcin Topór, strażak z OSP Gaszyn. Jego akcja zatoczyła szerokie kręgi i dziś w całej Polsce, a nawet za granicą, osoby prywatne, firmy i instytucje wpłacają pieniądze i robią pompki by pomóc chorym dzieciom. Do udziału w akcji została także zaproszona firma DHL Parcel.
– Zostaliśmy nominowani przez kolegów z dywizji DHL Supply Chain. Wcześniej w akcję włączyli się też kurierzy i nasi pracownicy operacyjni z terminali w Płocku, Suwałkach, Bielsku Białej i Pile. Oczywiście my również podjęliśmy wyzwanie, bo to świetna inicjatywa, dzięki której udało się zebrać naprawdę sporą sumę dla dzieci dotkniętych rdzeniowym zanikiem mięśni. Pomagamy, dobrze się przy tym bawiąc, bo wspólnym ćwiczeniom towarzyszy duża dawka dobrego humoru. Zadbaliśmy także o to, żeby ten dobroczynny łańcuszek nie został przerwany i nominowaliśmy do #GaszynChallenge nasz terminal WA3 w Koszajcu pod Warszawą oraz DHL Freight – mówi Magdalena Bugajło, dyrektor ds. komunikacji i PR DHL Parcel.
Zobacz również
W wyzwaniu uczestniczyli członkowie zarządu DHL Parcel, z prezes Agnieszką Świerszcz na czele, kadra menedżerska oraz liczna grupa pracowników. Poza wspólnym wykonaniem pompek i przysiadów firma wpłaciła także pieniądze na zbiórkę, prowadzoną za pośrednictwem serwisu siepomaga.pl.