Zwłaszcza w tym roku wszyscy pragniemy czegoś, co połączy nas mimo wszelkich różnic. Niezależnie od tego, czy jest się silną dziewczyną, czy czułym chłopakiem; czy woli się koktajl, czy whiskey na lodzie. I tutaj wchodzi Jameson. Cały na biało – chociaż w tym przypadku wypadałoby raczej napisać „na zielono”.
We wrześniu marka ruszyła z kampanią, która stanowiła lekcję towarzyskiego porozumienia ponad podziałami. Dogadać może się nawet krawaciarz z tatuatorem, grafficiarzem albo barberem, kiedy w grę wchodzi dobra whiskey. W końcu – jak w zapomnianym, rapowym szlagierze – „chodzi o to, żeby było miło”. W projekcie nie mogło oczywiście zabraknąć wieloletniego ambasadora Jamesona – Piotra Kędzierskiego, który do perfekcji opanował celebrację relacji międzyludzkich.
Zobacz również
W tym momencie kampania „Tyle różnic, jedna whiskey” wkracza jednak na jeszcze wyższy poziom i otwiera się na świat kobiet. Jameson w żadnym wypadku nie jest zarezerwowany na wyłączność dla „Ligi Niezwykłych Dżentelmenów”. Czekamy, co się stanie, kiedy do jin „Kędziora” dodamy jang w osobie Darii Zawiałow, czyli jednej z najważniejszych artystek na polskiej scenie muzycznej, autorki przeboju „Hej Hej!” i platynowych albumów „A kysz!” oraz „Helsinki”, ucieleśnienia sloganu „girl power”.
Co wyniknie z niespodziewanego połączenia? To może być niepowtarzalna, wybuchowa mieszanka!
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]