„No culture, no future” – tak brzmiał manifest, który aktorka Corinne Masiero miała napisany na ciele podczas rozdania francuskich Cezarów. Marka Bynamesakke w sezonie wiosna / lato 2021 odwołuje się do filmowych wizerunków kobiet, które inspirują do dziś. To reinterpretacja bohaterek, które, choć uwikłane w zupełnie różne, trudne relacje, jednakowo dążyły do odnalezienie siebie.
Kolekcja stanowi odwołanie do stylu lat osiemdziesiątych, udowadniając, że moda to przede wszystkim integralna część sztuki. Nie zabraknie więc oversizowych, charakterystycznych dla tamtego okresu T-shirtów, męskich, garniturowych krojów, szerokich rękawów, sportowych, dresowych akcentów czy kobiecych, odkrywających plecy sukienek w długości maksi. Bo moda lat osiemdziesiątych to czas kontrastów. Bynamesakke pozostaje wierne naturalnym materiałom, w tym sezonie stawiając na niezastąpiony podczas ciepłych dni len, nowoczesny tencel i autorską, produkowaną na indywidualne zamówienie bawełnę.
Zobacz również
W pandemicznym okresie odizolowania to często sztuka dodaje nam nadziei i pozwala choć na chwilę oderwać się od otaczającej nas rzeczywistości. Marka zwraca uwagę na trudną sytuację, w której znalazła się obecnie branża filmowa, przekazując 2% ze sprzedaży wszystkich wszystkich rzeczy z linii basic z kolekcji „Girls Tale” na rzecz Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. Stowarzyszenie Nowe Horyzonty od ponad 20 lat celebruje piękno kina, które zaklęte jest w jego różnorodności.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Kolekcja Girl’s Tale to nie tylko ukłon w stronę branży filmowej, ale i małych, lokalnych firm. Sesja odbyła się w klimatycznych, oldschoolowych wnętrzach LOFTU22, wyjątkowego miejsca w sercu Pragi zlokalizowanego w przedwojennej kamienicy.
Słuchaj podcastu NowyMarketing