SEO jest dziś kluczowym zagadnieniem dla marek – bez tego nasz produkt czy usługa nie ma szansy zostać wyłowiona z morza innych ofert. Nic więc dziwnego, że coraz częściej do optymalizowania treści zatrudniamy specjalistów, którzy pomagają marce być bardziej widoczną na polskim rynku.
Co jednak w przypadku, gdy chcemy rozwijać nasz biznes poza granicami kraju? Wielu osobom wydaje się, że zasady optymalizacji są uniwersalne i wszędzie tak samo będzie działać sposób, który wcześniej wypracujemy sobie w „polskim internecie”. Nic jednak bardziej mylnego – pozycjonowanie powinno być dopasowane do tego, w jakim kraju ma zadebiutować nasza marka. Dostosowywanie parametrów pod konkretnego odbiorcę ma ogromne znaczenie w odniesieniu sukcesu sprzedażowego.
Zobacz również
Jak jednak sprawdzić, które frazy są najczęściej wyszukiwane w internecie przez mieszkańców Niemiec, Meksyku, czy Australii? Niestety nie wystarczy to, co będzie nam wskazywała wyszukiwarka Google, Bing, Yahoo!, Yandex czy DuckDuckGo. Aby mieć wiarygodny obraz tego, co widzą zagraniczni konsumenci, warto sięgnąć po sprawdzone narzędzie, jakim jest sieć VPN. W czym może nam ono pomóc pod kątem SEO?
Sprawdź wyniki z innej lokalizacji
Przede wszystkim sieć VPN pozwala zobaczyć wyniki wyszukiwania z zupełnie innej lokalizacji niż tej, w które aktualnie jesteśmy. W czym to może nam się przydać? Ukrycie własnej lokalizacji umożliwia sprawdzenie reklam i stron o zasięgu jedynie lokalnym (niewidocznym dla użytkowników spoza danego terytorium). Wystarczy, że w panelu dostawcy sieci VPN (np. Surfshark) wybierzemy dowolne miasto na świecie i w ten sposób zobaczymy, jaką dokładnie możemy mieć konkurencję w innych zakątkach świata i jakie produkty czy usługi najczęściej interesują tzw. lokalsów.
Wiedza dotycząca zachowań konsumenckich w innych krajach, może być przekuta w konkretne działania na własnej stronie internetowej – m.in. zoptymalizowanie słów kluczowych, stworzenie skutecznej strategii treści i zwiększenie zaangażowania klientów. Przy okazji dodatkowa wskazówka – w zagranicznych kreacjach reklamowych warto używać lokalnych słów kluczowych, aby zmaksymalizować szansę na znalezienie się wśród najczęściej wyszukiwanych fraz.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Zamaskuj swój prawdziwy adres IP
Wielu specjalistów od SEO zwyczajnie boi się pracować zdalnie. Dlaczego? Powodem jest strach przed utratą wrażliwych danych, które są powiązane z kontami klientów (dane do logowania, wgląd w dane osobiste i bankowe). Dzięki sieci Surfshark obawa o kradzież danych może być zdecydowanie mniejsza – VPN pozwala zmienić swój adres IP i zachować pełną anonimowość w świecie online.
Co więcej, specjaliści mogą mieć pewność, że ich strategia dotycząca pozycjonowania nie dostanie się w ręce konkurencji. Dzięki VPN nikt z zewnątrz nie będzie widzieć aktualnej aktywności w Internecie – nawet gdy będziemy pracować w miejscu, gdzie dostępna jest tylko niezabezpieczona, publiczna sieć.
Omiń filtry i odblokuj strony internetowe
Nikt nie może zobaczyć twoich działań, ale ty możesz sprawdzić innych! Dzięki VPN można obserwować działania konkurencji, jednocześnie pozostając w ukryciu. To jest coś, co może być bardzo przydatne dla specjalistów od SEO, którzy często w swojej pracy szukają informacji na temat rynku, w tym badań konkurencji.
Dodatkowo VPN zapewnia dostęp do treści, które są blokowane dla określonych lokalizacji geograficznych. W ten sposób możemy uzyskać dostęp do treści internetowych, które mają kluczowe znaczenie dla strategii SEO, ale nie są dostępne w naszym kraju. Dzięki usłudze VPN można dotrzeć do takich treści łącząc się z serwerem dostępnym w innej lokalizacji.
Zapobiegaj nieścisłościom w podglądzie reklam Google
Specjaliści zajmujący się kampaniami reklamowymi typu Pay Per Click (PPC) często korzystają z narzędzia, jakim jest Google Ad Preview – dzięki temu mogą śledzić statystki związane z naszymi działaniami.
Niezaprzeczalnie to narzędzie bardzo ułatwia pracę i umożliwia przeglądanie wyszukiwani słów kluczowych w różnych lokalizacjach geograficznych, ale ma też swoje wady – zdarza się, że Google Ad Preview nieprecyzyjnie pokazuje kolejność reklam PPC i rankingów organicznych, ponieważ Google niekiedy wyświetla łączną liczbę bezpłatnych i płatnych wyników wyszukiwania, a to może prowadzić do błędnych interpretacji wyników. W takich przypadkach również pomaga sieć VPN, która umożliwia przeglądanie wszystkich płatnych i bezpłatnych wyników w ich odpowiedniej kolejności.
Sieć VPN bezsprzecznie ma wiele zalet i okazuje się bardzo przydatnym narzędziem, jeśli chodzi o optymalizację treści i pracę każdego specjalisty od pozycjonowania. Jeśli chcesz wznieść swoje działania SEO na wyższy poziom, koniecznie zapoznaj się z ofertą Surfshark.
Materiał powstał we współpracy z Surfshark