Hutnik Kraków niczym puzzle

Po raz kolejny kurier odjechał spod siedziby klubu samochodem wypełnionym hutniczymi prezentami. Rekordowa liczba paczek wyruszyła do sponsorów, partnerów, wolontariuszy i członków stowarzyszenia.
O autorze
1 min czytania 2021-10-18

– Przygotowane przez nas upominki to podziękowania za wsparcie nas w sezonie 2020/21 – wyjaśnia Artur Trębacz, prezes zarządu Hutnika Kraków – Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za każdą pomoc, która dociera do klubu. Za nami pierwszy sezon w eWinner 2.Lidze po powrocie na szczebel centralny. Bardzo trudny cel, którym było utrzymanie się na tym poziomie rozgrywkowym, został osiągnięty. Mogliśmy go osiągnąć dzięki świetnej pracy sztabu szkoleniowego oraz grze zawodników, jednak nie tylko. Ten sukces jest wspólnym sukcesem także sponsorów, partnerów, kibiców, wolontariuszy i pracowników klubu. Dziękuję Wam wszystkim – dodaje. 

Właśnie aby podkreślić jak ważny jest wkład każdego adresata przesyłki w działalność klubu przygotowane zostały specjalne puzzle.

– Każdy z obdarowanych otrzyma eleganckie pudełeczko z herbem klubu – mówi Marcin Kądziołka, specjalista ds. marketingu i PR Hutnika Kraków – W środku znajduje się tylko jeden malutki puzzel, a wszystkie wysłane puzzle wspólnie tworzą herb Hutnika. Właśnie w ten sposób chcemy przypomnieć, że każdy tworzący Hutnika jest inny, ale wspólnie tworzymy wyjątkową całość. Ta akcja nawiązuje do jednej z opraw naszych kibiców – dodaje.

Poza puzzlami w przesyłkach znaleźć będzie można niedostępne w sprzedaży klubowe gadżety. W zależności od zawartości przesyłki znajdować się tam będą między innymi: przygotowane przez firmę Marxam Project korkowe breloki z wynikami wszystkich spotkań z minionego sezonu, personalizowane piłki z autografami zawodników Hutnika oraz album podsumowujący sezon 2020/21. Wspomniany album ilustrowany w głównej mierze zdjęciami Pawła Jerzmanowskiego to pierwsze klubowe wydawnictwo, które ukazało się od jubileuszu 65-lecia klubu.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj