Na ekranach cyfrowych w dużych miastach Polski na ulicach, a także w przejściach podziemnych i centrach handlowych pojawiły się proste wyrażenia. którymi posługujemy się w codziennym życiu. W ten sposób każdy może zacząć rozmowę w miły sposób,
Wyrażenia i zapis fonetyczny opracowała profesor Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Svitlana Romaniuk, ukrainistka, Prodziekan Wydziału Lingwistyki Stosowanej, a projekty graficzne pro bono stworzył Grzegorz Ścieszka. Są proste, komunikatywne i dzięki wyrazistej kolorystyce przyciągają uwagę.
Zobacz również
Po kampanii prezentującej nasze wsparcie dla Ukrainy zastanawiałyśmy się wraz z szefowymi działów marketingu AMS, Jet Line i Warexpo nad kampanią, która byłaby przyjazna tym, którzy znaleźli u nas schronienie, ale jednocześnie była jakoś dla nich użyteczna. I tak narodził się pomysł rozmówek, który zresztą służy obu stronom, także tym z nas, którzy chcemy znać chociaż kilka zwrotów po ukraińsku.
Będziemy dodawać z czasem nowe wyrażenia i w ten sposób kontynuować kampanię. Wiemy, że rosyjskojęzyczni Ukraińcy czytają i rozumieją ukraiński, więc nauka polskiego na poziomie rozmówek jest przeznaczona także dla nich – mówi Katarzyna Ratajczyk, OOHlife.org
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Kampanię stworzyły i przeznaczyły na nią nośniki firmy: AMS, Jet Line i Warexpo, natomiast do udziału zaproszono też innych graczy na rynku Out Of Home, które mamy nadzieję, będą kolejno dołączać. kampania jest koordynowana przez platformę komunikacyjną branży: OOH Life.
„Rozmówki” zobaczymy w największych polskich aglomeracjach:
- Trójmiasto (Gdynia)
- Kraków
- Łódź
- Poznań
- Szczecin
- Warszawa
- Wrocław
- Katowice + GOP
Naszą granicę przekroczyło już ponad 2,5 mln osób uciekających przed wojną. Duża część Ukraińców jedzie dalej, ale większość zostaje (szacuje się, że to 1,5 mln). W samej Warszawie, wg tego, co mówi Prezydent Rafał Trzaskowski, jest ich około 300 tysięcy.