fot. depositphotos.com
Powiedz „McDonalds”, aby zakończyć reklamę
Japońska marka do tej pory nie ujawniła dodatkowych informacji na temat projektu interaktywnych reklam, jednak więcej szczegółów zdradził wpis jednego z użytkowników Twittera. Kilka dni temu sieć obiegł post, w którym czytamy: „Sony jest właścicielem patentu, który skłoniłby widzów do wykrzykiwania nazwy marki podczas reklam w celu ich zakończenia”.
Zobacz również
Użytkownik podzielił się również ilustracją, która obrazuje sposób działania dziwnego wynalazku. Dotąd tweet przyciągnął uwagę ponad 21 milionów internautów.
Sony owns a patent that would force viewers to exclaim the brand name during commercials to end them. pic.twitter.com/DC3rcKvzlL — u m a m i (@u_m_a_m_i) January 9, 2023
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Z grafiki dowiadujemy się, jak miałby działać system. Przykładowo widz może krzyknąć „McDonald’s!” podczas emisji reklamy sieci fast foodów. Urządzenie wyposażone w mikrofon i system rozpoznawania głosu wychwytuje słowa użytkownika, co sprawia, że spot kończy się wcześniej. Tym samym przerwa w oglądaniu filmu lub serialu trwa krócej. Brzmi jak futurystyczna wizja?
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Pomijanie reklam jako gra
Okazuje się, że osobliwy projekt jest częścią „systemu do przekształcania reklam telewizyjnych na interaktywne sieciowe gry wideo” – autentycznego patentu Sony. Przedstawiona w tweecie grafika to w rzeczywistości jedna z rycin zawartych w opisie patentu.
Co ciekawe, pomysł nie jest zupełną nowością. Wniosek patentowy został złożony już w 2009 roku przez Gary’ego M. Zalewskiego związanego z firmą Sony.
Ze szczegółowego opisu patentu dowiadujemy się, że za pomocą interaktywnych reklam, widzowie mogliby nawet składać zamówienia.
Ponadto pomijanie reklam może odbywać się nie tylko za pomocą wypowiadania na głos nazwy brandu. W jednym z przykładów Sony opisuje interaktywną reklamę, podczas której wyświetla się komunikat „Rzuć ogórkiem, aby przyspieszyć reklamę”. Użytkownik, za pomocą kontrolera z wykrywaniem ruchu, macha ręką, aby zasymulować ruch rzucania. Efekt? System przechodzi do pominięcia reklamy, a na ekran wraca film.
fot. patents.google
Nagrodą za wykonanie zadania jest nie tylko krótsza przerwa na reklamę. Sony tłumaczy, że elementem gry są dodatkowe bonusy w postaci specjalnych punktów lub kuponów od sponsorów – widz otrzymuje je pocztą, mailem lub SMS-em.
Nie wiadomo, czy nietypowy (dla wielu nawet przerażający) wynalazek Sony kiedykolwiek wejdzie w życie, czy to tylko jedna z ciekawostek w gąszczu patentów. Czas pokaże, czy krótkie, ale interaktywne spoty to przyszłość cyfrowej reklamy i sposób na zapisanie się w świadomości konsumenta.
PS. Kontrolery Sony dla osób z niepełnosprawnościami
Na tegorocznych targach CES Sony zaprezentowało Project Leonardo. Zestaw kontrolerów został stworzony , aby sprostać typowym wyzwaniom graczy z niepełnosprawnościami.
PS 2. Opaski śledzące ruch stworzą avatara w metaverse
Wśród nowoczesnych projektów Sony znalazło się Mocopi – 6 małych czujników w formie kolorowych opasek, które śledzą ruchy użytkownika, a na ich podstawie tworzą ruchomego avatara przypominającego postać anime.