fot. depositphotos.com
Wśród licznych patentów zgłaszanych przez Forda znalazł się opis „Systemów i metod przejmowania pojazdu” – technologii, która miałaby uprzykrzyć życie kierowców zalegających ze spłatą rat. Patent został złożony przez firmę już w 2021 roku, ale światło dzienne ujrzał dopiero kilka dni temu.
Zobacz również
Zgodnie z wizją Forda, firma leasingowa czy instytucja udzielająca kredytu może zgłosić producentowi, że leasingobiorca ma opóźnienia w spłacaniu rat. Wówczas firma może zdalnie wyłączyć niektóre funkcje samochodu podłączonego do sieci, wykorzystując odpowiednie oprogramowanie. Jeśli dłużnik nie będzie reagował na pierwsze ostrzeżenia, może stracić dostęp m.in. do automatycznego otwierania szyb, radia, tempomatu czy klimatyzacji.
Inny scenariusz zakłada emisję ciągłego, irytującego alertu dźwiękowego, który powodowałby „dodatkowy poziom dyskomfortu dla kierowcy i pasażerów pojazdu”. Im więcej niespłaconych rat, tym bardziej uciążliwe „przypomnienia”. W skrajnych przypadkach patent Forda przewiduje, że kierowca niemal całkowicie utraci dostęp do pojazdu. Blokada kluczyka miałaby działać jedynie w wybrane dni tygodnia, aby umożliwić kierowcy dojazd do pracy.
Najbardziej dystopijnym punktem w opisie patentu jest możliwość automatycznego skierowania samochodu na wybrany parking. Co więcej, jeśli koszt odzyskania auta okaże się wyższy niż jego wartość – pojazd miałby sam udać się na złomowisko.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Brzmi abstrakcyjnie? Prawdopodobieństwo, że patent Forda kiedykolwiek wejdzie w życie, jest niewielkie, co zdają się potwierdzać słowa rzecznika prasowego firmy, Wesa Sherwooda.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Ford tylko w 2022 roku otrzymał ponad 1300 patentów w ramach wspierania innowacji. Zgłaszamy patenty na nowe wynalazki w ramach normalnej działalności, ale niekoniecznie są one oznaką planów biznesowych lub produktowych – stwierdził przedstawiciel Forda.
Choć wizja „buntu” samochodów brzmi raczej jak scenariusz science-fiction, opracowywanie tego typu patentów przez producentów samochodów zwraca uwagę na realny problem. Według danych Cox Automotive, w USA wzrósł bowiem odsetek kierowców, którzy mają problemy ze spłatą rat za samochód, a liczba zadłużeń odnotowała wyższy poziom niż w kryzysowym 2009 roku.
W ostatnich miesiącach branża motoryzacyjna dostarczyła kierowcom niemało zaskakujących nowinek. Spore poruszenie wywołują mikrotransakcje i subskrypcje, które „odblokowują” nowe funkcje w pojazdach. Na takie rozwiązanie zdecydował się m.in. Mercedes, proponując podgrzewane siedzenia na abonament. Pomysł niemieckiej marki doczekał się nie tylko krytyki ze strony klientów, ale także drwiącej odpowiedzi Dacii, która ruszyła z akcją rozdawania termoforów.
PS. Interaktywne reklamy – zaskakujący patent Sony
Sony posiada patent na interaktywny system reklamowy, który umożliwia widzom pomijanie reklam dzięki… wykrzykiwaniu nazwy marki do telewizora.