Walentynki – jak rozkochać odbiorców newslettera?

zdjęcie główne artykułu: unsplash.com

Walentynki to doskonały czas na zakupy, ponieważ każda zakochana osoba chce obdarować swoją drugą połówkę, sympatię lub osobę, którą lubi. W tym czasie dominuje kolor czerwony, motyw serca, odniesienia do uczuć i silna personalizacja.

Zacznij od tytułu

W okresie przedwalentynkowym newslettery pełne są tytułów zawierających nawiązania do miłości.  Nagłówek może odnosić się do okazji zrobienia prezentu drugiej osobie, jak np. w wiadomości sklepu internetowego Gomez.pl. 

Sklep zachęca do przejrzenia popularnych prezentów dla niej lub niego. Inaczej do kwestii tytułu podchodzi sklep Zalando, który przypomina aby w miłosnym okresie zadbać o swoją garderobę.

Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

#PolecajkiNM cz. 4: narzędzia pracy jutra, człowiek vs. AI, Mapa Trendów 2024, ranking blogów e-commerce 2024

O miłości do zakupów informuje nas również w swoich kreacjach klub zakupowy showroomprive.pl, który wykorzystał w kampanii personalizację oraz specjalną kampanię prezentową w postaci rabatu.

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

A może GIF?

W obecnym roku w kreacjach kampanii mailingowych widać także duży udział GIF-ów, które zastępują zdjęcia. Jest to obecnie bardzo popularny sposób zwrócenia uwagi u subskrybenta. Showroomprive w kampanii wykorzystał hasło „gesty liczą się bardziej niż słowa” i do kreacji jest dołączony obrazek dziewczyny, która wysyła nam całusa.

Podobny pomysł na promocję sklepu i wykorzystanie ruchomego obrazu miał w tym roku Mustache.pl oraz marka Tommy Hilfiger.

Co jest popularne na Walentynki?

Podczas święta zakochanych, branżą której reklamy są najbardziej widoczne jest turystyka. Marki różnie podchodzą do tej kategorii. Polskie Linie Lotnicze LOT zachęcają do indywidulanych podróży poprzez promocję oraz zniżki na bilety w okresie lutowym.

Inne podejście do tego święta wykazują biura podróży, które zachęcają do zorganizowanych wyjazdów, by w okresie Walentynek skupić się całkowicie na drugiej połówce i nie mieć niczego innego na głowie. Takie podejście w newsletterze podsuwa ITAKA.

W inny sposób do tematu Walentynek podchodzi Blabalacar, który proponuje wspólny przejazd i odkrywanie nowych miejsc z ukochaną osobą. 

Wlentynki to także czas, gdy zakochane pary wybierają się na romantyczne filmy. Sieci kin z wyprzedzeniem przypominają o specjalnych, walentynkowych seansach, np. Cinema City zachęca do zakupu biletu na nową część serii filmów o Grey’u. Przy zakupie wejściówki na film można także skorzystać z innych promocji oferowanych przez kino.

Warto zwrócić także uwagę na kampanie sprzedażowe, ponieważ w Walentynki często kupujemy podarunki drugiej osobie. Najwięcej propozycji prezentowych wysyłają perfumerie oraz sklepy z ubraniami. Perfumy.pl zachęca do zakupu seksownych zapachów w cenach, które można „pokochać”.

W kategorii odzieżowej, sklep Gomez.pl spersonalizował newsletter tak, by można było wybrać prezent dla niej lub dla niego. Zaproponowane przez sklep ułatwienie to dobre rozwiązanie, dzięki któremu klient nie musi ustawiać odpowiednich filtrów w wyszukiwarce. Dość popularnym sposobem zachęty do walentynkowych zakupów są oczywiście rabaty, które oferuje np. Wólczanka.

Kreatywność marketerów jest w tym momencie ogromna i w okresie Walentynek można spotkać kreacje związane z przeróżnymi branżami oraz stargetowane pod różne cele. Przez około 1,5 miesiąca nasze skrzynki otrzymują dużą ilość „miłosnych” kreacji, które jak widzimy, są zbliżone do tego co otrzymywaliśmy wcześniej. Jednak z każdym rokiem pojawiają się marki, które decydują się na nowe i kreatywne elementy, które tylko zachęcają do wypróbowania ich oferty.

autor: Tomasz Rowiński 
Członek Zarządu w Beemail, pierwszej platformie e-mailingowej dla e-commerce, gdzie odpowiada za koordynację platformy oraz działania z obszaru marketingu. Wcześniej pracował w LeadBullet i IdeaBank, gdzie zajmował się między innymi budowaniem długofalowych relacji z klientami tych marek.