Wszystkie role Świętego. O wizerunku Mikołaja w kreacjach reklamowych

Ho, ho, ho, czyli Mikołaj tradycyjnie 

Jaki jest tradycyjny wizerunek Świętego Mikołaja w reklamie? Lepszej odpowiedzi na to pytanie nie ma żadna inna marka, niż Coca-Cola, która dawno temu porzuciła skąpe przekazy i ikonografię. 

Kiedy tworzyła ten wzór dla przyszłych pokoleń, nikt nie liczył kroków i kalorii – sympatyczny dziadek otrzymał bowiem rozsądną wagę oraz mundurek spójny z kolorami marki i ruszył na podbój świątecznego świata.

Coca Cola od 1920 roku używała ilustracji znakomitego amerykańskiego karykaturzysty Thomasa Nasta, pochodzącej z 1881 roku.

Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

Jednak w 1931 roku zespół D’Arcy Advertising Agency z pomocą ilustratora Haddona Sundblom „Sunny” stworzył wizerunek, jaki znamy do dziś. Miłośnikom serialu Mad Men polecam prace artysty – reklamy samochodowe wyglądały wtedy naprawdę pięknie.

#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem

Przejdźmy jednak do świata filmu. Nasz bohater po raz pierwszy zagościł tam w formie animowanej. Sami zobaczcie:

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

A jak to wygląda w tym roku? Powróciła dobrze znana kolumna samochodów ozdobiona niezmiennie zadowolonym sympatycznym staruszkiem. 

A tutaj argentyńska wersja:

Firmowy nie znaczy najlepszy – Mikołaj użycza wizerunku 

Robiony, ale nie porobiony, przebierany i trochę udawany. Lubię to! Najczęściej idzie za tym ciekawsza kreacja. Możemy w tej roli zobaczyć tych, których byśmy się nie spodziewali, a dramatycznie też czasem bywa zabawniej.

Sieć sklepów Macy’s zdecydowała się pokazać, że marzenie o obdarowywaniu innych może też być udziałem małej dziewczynki. A czy niski wzrost i brak renifera ma być przeszkodą?    

Macy’s

No dobra, ale czy Mikołajem można zostać wbrew własnej woli, mając zgoła odmienne plany na wieczór? Pewnie! W końcu mamy Święta!

M&S food market

Czasami jednak obawy mogą wygrać i nici z bycia świętym… 

Markety New World NZ

Hot Santa – nie dla grzecznych dzieci, czyli Mikołaj walczy o serca 

Ten przykład jest zdecydowanie dla oczu, zatem na oglądaniu poprzestańmy…  

Experience the Magic of the Holidays with Icelandic Glacial

2018 DODGE „Black Friday Sale”

Nie taki święty jak go malują – kawał dzbana nie Mikołaj 

Dobry, sympatyczny, jowialny staruszek… Ale to nie o nim będą te przykłady. Bywa złośliwy, bywa krnąbrny i nade wszystko nie chce robić tego, czego się od niego oczekuje.

Gamestop

PooPourri

Na koniec trochę o lojalności… cóż to za niewdzięczny skurczybyk.

Pepsi

Za wszelką cenę, dostarcz albo zgiń – Mikołaj zdeterminowany

W tej roli chciałbym zobaczyć Dolpha Lundgrena – zresztą on chyba trochę też tego chciał, bo w ubiegłym roku w stroju Mikołaja składał życzenia swoim fanom na FB. Kochana branżo, nie zostawaj obojętna!

Wracając jednak do reklam – jak daleko jest w stanie posunąć się Mikołaj, by dostarczyć prezenty? Czy spot może się dziać w świecie, gdzie raczej spodziewamy się oddziału Navy Seal’s team Six? 

Red Cross

Święta to magiczny czas i nawet te najbardziej beznadziejne przypadki mają szansę na zmianę.

AUDI

Nie tylko elfy – Mikołaj w potrzebie

To nie jest prosta praca, a my lubimy na niego patrzeć, jak na najbardziej sprawnego gościa na świecie. Bo w końcu w jedną noc musi dotrzeć do milionów domów, przecisnąć się przez tysiące kominów i przechytrzyć nierzadko wściekłe psy. Ale czasem i on potrzebuje pomocnej dłoni, by wywiązać się z pokładanych w nim oczekiwań.

Aldi

Czy Mikołaj potrzebuje wsparcia speców IT w swoim korpo świecie? W końcu są święta, może i oni mogą być pomocni…

CDW

A czasem wystarczy żona… Poznajcie Panią Mikołajową, kobietę na miarę Hillary Clinton!

M&S 2016 Christmas Ad: Christmas with love from Mrs Claus

Możemy się spierać czy ten cały świąteczny ambaras jest kiczowaty, czy koleś w czerwonym szlafroku słusznie zdetronizował naszego gwiazdora, ale będąc na „tak” czy na „nie”, zawsze można odsunąć to wszystko na bok i po prostu sprawić komuś przyjemność.