Juice rozpoczął prace nad trailerem do „I, the Inquisitor”

Wrocławskie studio deweloperskie The Dust podpisało umowę z Juice dotyczącą trailera do gry „I, the Inquisitor”. Międzynarodowe studio postprodukcji obrazu i dźwięku oraz designu znane jest m.in. z produkcji zwiastuna do gry „Call of Duty: Modern Warfare” czy trailera do filmu „Marsjanin”.
O autorze
1 min czytania 2020-08-06

Juice to studio, które realizuje projekty dla firm i instytucji na całym świecie. Swoje siedziby ma we Wrocławiu, Warszawie i Tokio. Popularność swoją zdobyli tworząc projekty komercyjne m.in. dla branży motoryzacyjnej, dla takich marek, jak BMW, Mitsubishi, Mercedes, czy Chevrolet. Nie zabrakło również projektów dla takich brandów jak Pepsi, Budweiser oraz Casio i Huawei. Ich unikatowe produkcje widział cały świat, a to za sprawą m.in. zwiastuna do powstającego pełnometrażowego animacji „Catsaway” oraz zrealizowanego przy współpracy z NASA „Ares: Our Greatest Adventure”, który promował film „Marsjanin” w reżyserii Ridleya Scotta. Dla Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) stworzyli historyczną animację „Niezwyciężeni”, pokazujące odzyskanie przez Polskę niepodległość, gdzie w angielskiej wersji filmu narratorem był Sean Bean, którego głos kojarzy każdy fan „Władcy Pierścieni” czy „Gry o Tron”.

Podpisanie umowy z nagradzanym studiem

Bogate portfolio animacji, dbałość o każdy detal filmu, zarówno pod względem efektów wizualnych, jak i dźwiękowych wzbudziło podziw branży. Juice otrzymało m.in. takie nagrody jak: BAFTA Award, CLIO Award, Stuttgart Festival Of Animated Film Award, Promax Award, EULDA Award, Golden Lion Asia oraz 7 Polish Advertising Creators Club (KTR) Awards. Studio deweloperskie The Dust od dawna obserwuje ich dokonania i docenia ich animacje, dlatego też podpisało z Juice umowę na realizację prac nad trailerem do produkcji gry „I, the Inquisitor” na motywach cyklu „Ja, inkwizytor” Jacka Piekary. Pierwszy etap współpracy dotyczy napisania scenariusza do zwiastuna.

– Współpraca z tak dużą firmą jak Juice, firmą z takim doświadczeniem, dorobkiem i sukcesami, to jak wejście do samochodu rajdowego. Zobaczycie więc Państwo naszego inkwizytora na naprawdę szybkim torze, z wielkim wyrzutem adrenaliny i z ogromnymi emocjami. Ale mam nadzieję że będziecie również zachwyceni malarskim artyzmem przedstawionej w filmie, przejmującej wizji – mówi Jacek Piekara, pisarz i autor cyklu „Ja, inkwizytor”.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj