Ten artykuł powstał z myślą o:
- specjalistach sem/seo, którzy chcą osiągać lepsze efekty,
- tych, którzy zajmują się marketingiem lub sprzedażą usług tworzenia stron i chcieliby mieć dodatkowe argumenty w rozmowach z klientami,
- osobom odpowiedzialnym za wyniki (np. konwersje, współczynniki odrzuceń) w e-commerce,
- twórcom stron internetowych, którym zależy na pełnym wykorzystaniu potencjału owoców ich pracy.
Szybkość strony – dlaczego jest taka istotna?
Szybkość ładowania strony internetowej, tym bardziej tej, która ma spełnić konkretne cele biznesowe, ma obecnie duże znaczenie. Dzieje się tak, ponieważ wpływa ona nie tylko na doświadczenie samego internauty, który nie lubi czekać, ale także na inne ważne kwestie związane ze stroną, jak liczba konwersji, współczynnik odrzuceń, czy stosunek Google do naszej witryny, który przekłada się na pozycję w wynikach wyszukiwania i efektywność reklamy Google Ads.
Zobacz również
źródło: cyber_Folks
Konwersje
Z perspektywy biznesowej szybkość strony przede wszystkim wpływa na współczynnik konwersji, który jest jednym z najważniejszych wskaźników efektywności witryny. Jak się okazuje, strony ładujące się około 2.5 sekundy przynoszą dwukrotnie większy współczynnik konwersji niż strony wczytujące się 2 sekundy dłużej. Z kolei witryny ładujące się powyżej 5.8 sekundy mogą liczyć na trzykrotny spadek tego współczynnika.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
źródło: hubspot.com
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Dlatego też, jeśli więc prowadzisz stronę, w której kluczowe jest dokonanie przez klientów określonej konwersji, np. zakupu, umówienia się na wizytę, wypełnienia formularza czy pozostawienia kontaktu – zadbaj o jej szybkość.
Współczynnik odrzuceń
Długo ładująca się strona może skutecznie zniechęcić do zapoznania się z jej treścią. Z analiz przeprowadzonych przez Pingdom wynika, że szybkość wczytywania się strony mocno wpływa na współczynnik odrzuceń. W przypadku stron wczytujących się około 2 sekundy współczynnik ten wynosił w badaniu Pingdom 6%, natomiast każda kolejna sekunda wydłużająca czas ładowania strony powoduje nagły wzrost liczby utraconych użytkowników. Witryny wczytujące się 10 sekund mogą spodziewać się wg Pingdom nawet 65% współczynnika odrzuceń.
źródło: www.pingdom.com/blog/page-load-time-really-affect-bounce-rate/
Powyższe wykresy operują kolejnymi sekundami, ale w pomiarach szybkości często mówimy o milisekundach, czyli 1/1000 sekundy. Dla porównania, mrugnięcie okiem trwa średnio ok. 250-350 milisekund. W tym czasie dobrze przygotowana strona, na dobrym hostingu, może praktycznie cała wczytać się i pokazać użytkownikowi.
Widoczność w wyszukiwarce Google
Szybkość ładowania się strony internetowej do tej pory nie była uważana za istotny czynnik rankingowy w wyszukiwarce Google, choć tu zdania osób zawodowo zajmujących się seo i stronami są podzielone. Niektórzy uważają to za bardzo istotne:
– Żyjemy w czasach, w których zanika umiejętność czekania. Wszystko mamy od ręki i na wczoraj. Właściwie to AI jest w stanie przewidzieć część naszych ruchów i być o krok przed nami (predictive caching). Czy w takim otoczeniu możemy się spodziewać, że ktoś będzie czekał 10 sekund na wczytanie się naszej strony? – mówi Krzysztof Kosman, 1000ideas.
Inni twierdzą, że wprawdzie to ważne, ale nie można wykazać bezpośredniej korelacji pozycji z szybkością:
– Co prawda jest to czynnik pośredni dla SEO (choć kluczowy biznesowo) i poza skrajnymi przypadkami stron, które się po prostu ładują w nieskończoność, nigdy nie zaobserwowałem, aby różnica w ładowaniu o sekundę czy 3 sekundy, mogła wpłynąć w sposób bezpośredni na SEO. – mówi Grzegorz Strzelec, ekspert seo, właściciel papaSeo.com
Jednakże już niedługo ma się to zmienić, ponieważ gigant Google poinformował oficjalnie, że od przyszłego roku będzie brał pod uwagę nowe czynniki w celu ustalenia wskaźnika jakości strony*. Wśród nich znajdą się trzy czynniki, które są bezpośrednio związane z szybkością wczytywania się strony.
źródło: cyberfolks.pl
Istotne stają się:
- czas do załadowania największego elementu strony (w rozumieniu Google jest to najważniejsza wizualnie część strony);
- interaktywność, tzn. kiedy elementy na stronie będą reagować na działania użytkownika, np. kliknięcie przycisku, formularze;
- stabilność wizualna – kiedy widoczna dla użytkownika strona i jej komponenty zostaną wczytane, a warstwa wizualna się ustabilizuje.
Zmiany w metodach oceny zaczną obowiązywać w 2021, dlatego już teraz warto zadbać o odpowiednią szybkość strony, co może przełożyć się na przyszłe wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania.
Efektywność w Google Ads
Google faworyzuje szybko wczytujące się strony nie tylko w samej wyszukiwarce. Czas ładowania wpływa istotnie także na efektywność działań reklamowych w Google Ads. Algorytmy reklamowe w ekosystemie Google’a wykorzystują w swoim działaniu wskaźnik „Wynik Jakości”, używany do określenia jakości stron, reklam i słów kluczowych.
Na wskaźnik ten składają się trzy czynniki: dopasowanie między słowem kluczowym a reklamą, przewidywalna klikalność oraz doświadczenie strony docelowej. I to właśnie wartość tego ostatniego czynnika zależy także od szybkości wczytywania się strony.
Dlatego też strony charakteryzujące się szybszym czasem ładowania mogą liczyć na wyższy „Wynik Jakości”, a co za tym idzie na lepszą efektywność i mniejsze koszty związane z reklamami w ekosystemie Google Ads. Różnice w efektywności między wskaźnikiem jakości 1 i 10 mogą być nawet 8-krotne!
Dobry hosting podstawą szybkiej strony
Jak widać, szybkość strony w bardzo dużym stopniu wpływa na jej efektywność i współczynnik konwersji. Jednak od czego zależy długość wczytywania się witryny? Wpływ na to może mieć kilka czynników, jak np. optymalizacja kodu i stosowanie obecnych standardów, optymalizacja zdjęć, czy nieprzeładowywanie strony dużą liczbą wtyczek i skryptów, które skutecznie ją spowolnią. Na szybkość ładowania strony wpływa jakość posiadanego hostingu. Aby jednak zapewniał on stronom szybkie wczytywanie się, musi spełniać pewne wymagania.
Wybierając serwer, zwracaj uwagę na technologie, wpływające na wydajność:
- Szybki serwer www z cacheowaniem (np. LiteSpeed) – szybciej wczytywana strona, więcej użytkowników jednocześnie
- Różne wersje PHP, łatwo przełączalne – wygodne kiedy np. masz wtyczki lub motyw działające tylko ze starszą wersją PHP
- HTTP/2 – szybsze ładowanie dużych stron z wieloma zasobami dzięki równoległemu pobieraniu zasobów i wysyłaniu ich zanim przeglądarka je zażąda (np. css wysyłany wcześniej – funkcją http/2 push).
- DNS Anycast – bezpieczeństwo i szybkość odpowiedzi serwera DNS kiedy istnieją duże odległości między serwerem i użytkownikiem.
Dobry hosting, który sprzyja krótszemu czasowi ładowania się strony. Jedna z technik, które mają tu zastosowanie to DNS Anycast. Oznacza to w praktyce, że Twoja domena jest obsługiwana przez sieć serwerów DNS rozsianych po całym świecie. Odpowiadają one za zamianę adresu www wpisanego w przeglądarce na adres IP serwera, na którym znajduje się strona.
Oczekiwanie przeglądarki na odpowiedź serwera DNS Anycast istotnie wpływa na długość ładowania się całej strony, kiedy serwer jest daleko od użytkownika. Dlatego przykładowo firma cyber_Folks, oferująca hosting, posiada takich serwerów kilkanaście, w tym w Europie, Azji, Australii, Afryce i obu Amerykach, co znacząco skraca czas odpowiedzi nawet kiedy użytkownik jest na innym kontynencie.
źródło: cyberfolks.pl
Drugą istotną kwestią w przypadku dobrego hostingu jest wspieranie modułu LS Cache. Pozwala ona zwiększyć szybkość i wydajność stron, szczególnie tych opartych o CMS jak WordPress, poprzez optymalizację użycia pamięci podręcznej serwera. Wykorzystanie technologii LS Cache znacząco skraca czas ładowania się strony nawet o kilkadziesiąt procent, dlatego warto szukać hostingu, który ją wspiera. Do grona takich dostawców należy cyber_Folks, które w ramach usługi hosting pod WordPress zainstalowało serwer LiteSpeed Enterprise z modułem LSCache, zapewniający nawet do kilkukrotnie lepszej wydajności strony.
Ostatnim istotnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy wyborze dobrego i szybkiego hostingu jest wspieranie przez dostawcę hostingu najnowszych wersji języka PHP, a także udostępnianie opcji łatwego wyboru konkretnej wersji dla strony. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że Twoja strona działa w najaktualniejszym środowisku, co sprzyja szybkości działania.
Jeśli więc zastanawiasz się nad wyborem hostingu, czy to pierwszy raz, czy też chcesz zmienić obecnego dostawcę ze względu na wolne działanie strony i słabą jakość usługi, zapoznaj się z obecną ofertą hostingu WordPress od cyber_Folks i wypróbuj go bezpłatnie przez 14 dni. Zanim jednak przejdziesz do samego hostingu, jako marketer, zainteresuj się koniecznie także audytem strony.
Audyt strony – inny niż wszystkie, które znasz!
Kiedy czytasz o audycie strony możesz myśleć o narzędziach wspierających seo. Mierzą szybkość działania strony, sprawdzają opisy w ALT’ach obrazków itp. Tymczasem w cyber_Folks jest JEDYNY audyt, który próbuje zrozumieć treści na stronie www.
– Semantyczna analiza strony to mechanizm, który stara się wychwycić struktury językowe, charakterystyczne dla języka polskiego, a następnie klasyfikować je do odpowiedniech kategorii semantycznych, użytecznych marketingowo – mówi Artur Pajkert, twórca mechanizmu audytującego.
Przykładowo w treści “Witamy na naszej stronie i zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą. Nasza firma ma 15 lat branżowego doświadczenia…” audyt wykaże nadmierny egocentryzm i skupienie komunikacji na sobie. To jedyne tego rodzaju narzędzie w Polsce, w dodatku jest dostępne całkowicie bezpłatnie. Jeśli jako marketer opiekujesz się stroną www – koniecznie przetestuj ją tym narzędziem.
Poza takimi analizami otrzymujesz oczywiście wszystkie kluczowe informacje, związane z technicznymi aspektami strony. Przykładowo są to czas wczytywania, obecność certyfikatu SSL czy struktura HTML.
W ten sposób marka hostingowa pomaga w marketingu nie tylko dobrze obsługując Twoją stronę na serwerze, ale pomagając Ci ją rozwijać i doskonalić.
Korzystaj z audytu
- aby porównać swoją stronę i konkurencję;
- aby wychwycić i poprawić proste usterki, np. brak ALT w obrazie;
- aby poprawić treści strony pod kątem ich wywierania wpływu na ludzi
Dobry hosting wsparciem dla digital marketingu
Dobry hosting ma duży wpływ na szybkość wczytywania się strony, co przekłada się na jej efektywność i osiąganie wyznaczonych celów biznesowych. Sprzyja osiąganiu parametrów ważnych dla marketerów, jak odrzucenia czy konwersje.
Powierzchnię dyskową możesz kupić u dowolnego z operatorów, choć nie zawsze będzie to udana decyzja. Teraz, wiedząc na jakie technologie zwracać uwagę, możesz podejmować taką decyzję bardziej świadomie. Jeśli Ty także wolisz pracować z markami, które dostarczają wartość i oferują korzyści wykraczające poza czyste utrzymanie danych, które będą wspierać Cię jako marketera także w innych obszarach – np. contentowych, audytowych, czy po prostu chętnie dzielić się wiedzą i doświadczeniami digitalowymi – sprawdź cyber_Folks!
PS. A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat szybkości strony, jej mierzenia i wpływu na efektywność – sporo wiedzy znajdziesz w tym artykule o szybkości stron na blogu cyber_Folks.
Artykuł powstał we współpracy z cyber_Folks.