Najbardziej zdigitalizowana generacja Z tęskni za życiem offline [raport]

Generacja Z najbardziej ze wszystkich przebadanych pokoleń zatęskniła za bezpośrednimi kontaktami dostępnymi bez ograniczeń, 46% z nich uważa, że nauka i praca zdalna źle wpływają na ich samopoczucie i produktywność – wynika z raportu „Jak kupuje generacja Z”.
O autorze
3 min czytania 2021-04-13

Jak generacja Z spędza czas online

Najmłodsze pokolenie konsumentów najchętniej sięga po cyfrową rozrywkę. Połowa przedstawicieli generacji Z przynajmniej raz dziennie korzysta z mediów społecznościowych. Co trzeci z nich przynajmniej raz na dobę korzysta z platform streamingowych do oglądania filmów lub słuchania muzyki. To blisko dwukrotnie więcej osób niż w grupie milenialsów. 

Z badania wynika, że media społecznościowe są dla generacji Z coraz istotniejsze podczas zakupów. Dla 57% ankietowanych z młodego pokolenia to źródło informacji o promocjach (aż 15 p.p. więcej niż w 2019 r.). Ponadto 67% generacji Z i milenialsów uważa, że w Internecie i mediach społecznościowych mogą znaleźć ekspertów z interesujących ich dziedzin oraz zdobyć wiedzę. Oznacza to, że rośnie rola edukacyjna mediów społecznościowych, co powinno być istotną wskazówką dla firm, że warto komunikować nie tylko informacje o produktach, ale również treści edukacyjne czy społeczne.

– Cyfrowe formy rozrywki to obszary, do których w przyszłości coraz częściej będą przechodziły działania marek odzieżowych i kosmetycznych. Umożliwią one nie tylko interakcję z konsumentem, ale przede wszystkim zapewnią możliwość sprzedaży produktów fizycznych, jak i ich cyfrowych wersji – jedną z popularnych technologii dla wirtualnych wersji ubrań są tokeny NFT (Non-Fungible Token – cyfrowy token oparty o technologię blockchain). Warto podkreślić, że każdy cyfrowy punkt kontaktu z klientem może być nowym miejscem sprzedaży. To kierunek dalszej ewolucji e-commerce – mówi Rafał Reif, head of Fashion & Retail Poland Accenture.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Przyszłość e-commerce

Około 60% wszystkich konsumentów chce w przyszłości utrzymać obecny udział zakupów internetowych w całości zakupów w kategorii moda i kosmetyki. Jednocześnie 27% przedstawicieli generacji Z deklaruje chęć robienia większej ilości zakupów online. Co ciekawe, najbardziej chętną grupą do zwiększenia udziału zakupów internetowych są przedstawiciele generacji baby boomers. 30% przedstawicieli tej grupy chce kupować przez Internet więcej niż obecnie, co oznacza, że jest to istotny segment dla rynku e-commerce.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Generacja Z potrzebuje kontaktów offline 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Młode pokolenie spędza coraz więcej czasu w wirtualnym świecie. Jednak blisko połowa (46%) przedstawicieli generacji Z uważa, że nauka i praca zdalna źle wpływają na ich samopoczucie i produktywność. Mimo że obowiązkiem tym dotknięte jest całe społeczeństwo, jest to o 11 p.p. więcej, niż wśród przedstawicieli generacji X – czyli rodziców generacji Z, którzy w czasie pandemii pracują zdalnie. 

Wielu przedstawicieli generacji Z odczuwa dysonans związany z intensywnością korzystania z cyfrowych mediów i planuje ograniczyć ich używanie. 62% generacji Z uważa, że wirtualne relacje są bardziej ulotne i powierzchowne. Co najmniej 60% przedstawicieli wszystkich pokoleń zgadza się z tym stwierdzeniem. Co ciekawe, tylko 1/3 ankietowanych z generacji Z planuje ograniczyć korzystanie z mediów społecznościowych, ponieważ uważa, że za bardzo ingerują w ich prywatność.

Sklepu stacjonarne wciąż pełnią istotną rolę i są ważnym źródłem inspiracji 

Ograniczenia wynikające z pandemii wpłynęły na tęsknotę za wspólnym spędzaniem czasu poza domem. Galeria handlowa czy sklep stacjonarny stały się miejscem spotkań, zastępując zamknięte szkoły, restauracje, bary czy kluby. Według badania 67% generacji Z traktuje wyjście do galerii handlowej jako formę spędzania czasu, a 66% jako możliwość wspólnego wyjścia z rodziną i znajomymi.

Jak wynika z badania, sklepy internetowe nadal nie dorównują pod względem prezentacji produktów sklepom stacjonarnym. Nie pełnią również funkcji społecznej, jaką jest możliwość robienia zakupów z bliskimi. 

72% przedstawicieli generacji Z wskazało oglądanie nowych produktów w sklepach stacjonarnych jako najważniejsze źródło inspiracji przy zakupie kosmetyków. 64% młodych konsumentów inspiruje się tym, co ogląda w sklepie stacjonarnym lub w witrynach sklepowych, przy zakupie odzieży, obuwia lub akcesoriów. Oznacza to, że przedstawiciele generacji Z podczas zakupów inspirują się tym, co widzą w sklepach stacjonarnych, w większym stopniu niż treściami w mediach społecznościowych.

– Ostatni rok intensywnego życia online spowodował chęć powrotu do bezpośrednich relacji. Dotyczy to wielu obszarów życia, w tym również procesu zakupowego, dlatego też firmy powinny na bieżąco badać i obserwować to jak zmieniają się konsumenci, ich preferencje czy potrzeby. Rośnie liczba cyfrowych punktów styku z konsumentem, a co za tym idzie, możliwości sprzedaży produktów. Ta złożoność interakcji będzie wymagała od firm wykorzystania zaawansowanych technologii, ale pozwoli dostarczać konsumentom spersonalizowane i kontekstowe doświadczenia. Młodzi konsumenci są też coraz bardziej świadomi zagrożeń związanych z cyfrowymi mediami. Może to oznaczać powrót do częstszej realizacji potrzeb w świecie offline czy okresowego detoksu od cyfrowej rozrywki. Zmienił się sposób postrzegania galerii handlowych oraz sklepów stacjonarnych – odpowiednio dostosowana wielkość sieci sprzedaży z atrakcyjną przestrzenią może stać się przewagą konkurencyjną dla marek w świecie po pandemii – podsumowuje Rafał Reif.

Pełny raport „Jak kupuje generacja Z” dostępny jest pod linkiem.