„Benz Dealer” Quebonafide i Tommego Casha ujrzał światło dzienne

Odbyła się premiera długo wyczekiwanego teledysku „Benz Dealer”, który jest wynikiem kooperacji dwóch raperów Quebonafide i Tommy’ego Casha. Za produkcję klipu odpowiedzialny był zespół DOBRO, a za postprodukcję artyści z Platige Image.
O autorze
2 min czytania 2021-07-14

Wszyscy fani mogą już dziś na oficjalnym kanale QueQuality posłuchać i obejrzeć numer „Benz Dealer”.

To zwieńczenie ponad dwuletniej współpracy obu artystów. Tommy Cash i Quebonafide zabierają fanów w mroczny, surrealistyczny świat, gdzie przeplata się ubóstwo i bieda z atrybutami luksusu. W jednej ze scen, gościnnie wystąpił Mariusz Wach – polski bokser, były posiadacz pasów WBC International oraz federacji TWBA w wadze ciężkiej.

– W scenariuszu teledysku chciałem mocno wyeksponować samochód, do tego stopnia, że widz nie wie czy porusza się w świecie reklamy czy teledysku. Ten klip to właściwie fabularna opowieść. Stworzyliśmy piękny, wyidealizowany świat jak w reklamie, który ma urzec widza i maksymalnie go zaintrygować, a potem w jednej chwili  drastycznie wyciągnąć go z niego – powiedział Sebastian Pańczyk, reżyser.

Tommy Cash i Quebonafide to raperzy znani ze swojego bezprecedensowego, ekscentrycznego stylu.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Dla obu artystów projekt „Benz Dealer” i współpraca była niezwykle istotna. Każdy z raperów od lat świadomie kształtuje swój wizerunek i ma własne poczucie estetyki, w której się obraca.

– Cenię twórczość Tommego i dla Quebo, ich otwartość na eksperyment, na świeżość, dystans do rzeczywistości. Obaj poruszają się w sztukach wizualnych i kreacyjnych. Momentami ocierają się też o sztuki performatywne. Tworząc teledysk chciałem nawiązać do ich wizerunków, do estetyk w jakich się poruszają. One się różnią, więc wyzwaniem było znalezienie takiej płaszczyzny, która je pogodzi. Myślę, że dotychczas w Polsce nie było wielu teledysków zrealizowanych z takim rozmachem, ale ta produkcja wymagała takiej skali – podsumował Sebastian Pańczyk.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Teledysk był kręcony w kilku lokalizacjach co było dużym przedsięwzięciem, jeśli chodzi o scenografie, kostiumy, charakteryzacje, same zdjęcia samochodu, czy liczbę osób pracujących na planie zdjęciowym. Artyści z DOBRO oraz Platige Image przy realizacji „Benz Dealer” starali się stworzyć atmosferę barwną nawiązującą do estetyki subkultury punkowej. Kostiumy, światło i tkanka miejska została skontrastowana i przełamana z ciemnymi kolorami oraz szarością podziemnego świata walki. W jednej ze scen ciało rapera Quebo płonie, aby uzyskać tak realistyczny efekt w produkcji zastosowano między innymi model ciała 3D.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

– Mieliśmy dobry plan na podpalenie i już po kilku próbach udało się wyważyć właściwe tempo i skalę ognia. Jest to oczywiście symulacja cząsteczkowa na odtworzonym w 3D modelu ciała Quebo, który także musieliśmy przygotować. Za to lewitacja, która jest na początku klipu to efekt współpracy kilku pionów jeszcze na etapie preprodukcji i zmyślnie zaplanowanego ujęcia – powiedział Arek Arciszewski, VFX Supervisor

Teledysk „Benz Dealer” można zobaczyć na oficjalnym kanale wytwórni QueQuality: