Zmiana na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych przyniosła ze sobą liczne przemiany geopolityczne na całym świecie. Kontrowersje wokół decyzji 47. przywódcy USA coraz częściej skłaniają przedstawicieli rozmaitych branż do podejmowania radykalnych kroków. Jeden z nich dotyczy na przykład nakłaniania konsumentów do wybierania produktów pochodzących z terenów europejskich zamiast ich zagranicznych odpowiedników. Trend zyskał już nawet swoją nazwę – „Buy European”.
fot. Trend Watching
Zobacz również
Na taki ruch zdecydował się m.in. duński gigant handlu detalicznego, firma Salling Group, która na sklepowych metkach elektronicznych umieściła niedawno dodatkowe oznaczenie. Niewielka gwiazdka widoczna obok ceny produktu to informacja dla klientów, że wybrany przez nich produkt pochodzi z Europy.
Takie rozwiązanie pojawiło się na półkach sklepów sieci Bilka, føtex i Netto. Jak podkreślają przedstawiciele Salling Group, sklepy nadal będzie oferować produkty z całego świata, a wspomniana gwiazdka jest po prostu dodatkową informacją dla klientów, którzy chcą kupować produkty europejskich marek.
Tesla traci, Volkswagen zyskuje
Niedługo po ponownym objęciu rządów przez Donalda Trumpa, w internecie zaczęły pojawiać się też liczne grupy, których celem jest zrzeszanie osób chcących wspierać europejską gospodarkę. Jedna z nich działa na portalu Reddit i zgromadziła już ponad 122 tys. użytkowników.
Playbook NM #2: Cross-border e-commerce. Dołącz do gry! [ZAPOWIEDŹ]
Zmiany na szczytach władzy USA przynoszą jeszcze wiele innych konsekwencji. Przykład? Wyraźnie widoczne straty notowane przez amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych – Teslę, firmę należącą do Elona Muska, który otwarcie wspiera decyzje Trumpa. Co ciekawe, jednoczesne wzrosty w ostatnich tygodniach notuje przy tym europejska firma Volkswagen.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Zdjęcia: Freepik