Za nami półmetek festiwalu Cannes Lions. Póki co jury było bardzo łaskawe dla polskich agencji. Ogilvy & Mather Warszawa wróci do domu ze srebrnym Lwem w kategorii PR za kampanię na rzecz czystości i poprawności języka polskiego „Język polski jest ĄĘ”. Aż z dwoma statuetkami, brązową i srebrną, przyjedzie Cheil Polska. Agencja została doceniona za kampanię „Bardzo Dobre Maniery” na rzeczy PCK.
Mocno trzymamy kciuki za polski zespół Young Creatives w kategorii cyber – dziś ogłoszenie wyników.
Zobacz również
Wczorajsza gala w kategoriach media, outdoor i mobile po raz kolejny ukazała siłę technologii. Pojawiały się takie rozwiązania jak wykorzystanie kart kredytowych i bankomatowych w nośniku citylight, użycie okołoziemskiego satelity do promocji nowego albumu Johna Frusciante, czy interaktywny billboard, który na bieżąco wskazuje destynacje przelatującego samolotu.
Promocja albumu Johna Frusciante:
Poza realizacjami opartymi o innowacyjne technologie, wyróżnione zostały również kampanie wykorzystujące zjawiska z pogranicza fizyki, pogody i astronomii – ogromna tęcza od Coca-Coli czy wykorzystanie księżyca jako medium dla piwa Corona.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Coca – Cola Rainbow Nation:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Obecność technologii na festiwalu jest bardziej zauważalna z każdym rokiem, i to nie tylko w kategoriach takich jak cyber, innovation czy mobile. Tegoroczni jurorzy ukazali ciekawy kierunek wykorzystania technologii. Nagrodzone projekty wykorzystują rozwiązania, które sprawiają że technologia, która jest doświadczeniem na poziomie fizycznym aktywuje do ruchu i zaprasza do tańca i śpiewu.
Wydarzeniem obecnym na festiwalu był również mundial. Podczas ceremonii rozdania nagród w kategorii mobile przez salę przetoczyła się meksykańska fala wykonana za pomocą telefonów komórkowych.