Ziemia to jedyna planeta we wszechświecie, na której istnieje sport, ale z każdym rokiem jej kondycja się pogarsza i warunki do trenowanie stają się coraz trudniejsze. Pogarszający się stan powietrza, tereny zielone pełne śmieci czy coraz częstsze anomalia pogodowe to tylko niektóre skutki niszczenia planety, przez które uprawianie sportu na świeżym powietrzu jest nie tylko mniej przyjemne, ale także mniej bezpieczne.
Decathlon od lat dąży do tego, aby jego negatywny wpływ na środowisko z każdym rokiem się zmniejszał. Marka m.in. dokładnie kontroluje swój ślad węglowy, wprowadza do sklepów zieloną energię, sadzi lasy czy bezpłatnie udostępnia swoim pracownikom środki transportu przyjazne środowisku (rowery i hulajnogi elektryczne). Dbałość o środowisko widoczna jest także w usługach cyrkularnych, dzięki którym klienci mogą naprawić swój produkt, wypożyczyć sprzęt zamiast go kupować lub nabyć produkt z drugiej ręki.
Zobacz również
W ramach kampanii „Misja Decathlon: Uratujmy planetę dla sportu” marka chce nagłośnić problem pogarszającego się stanu planety, m.in. poprzez hub mediowy, w którym znajdą się materiały edukujące, wraz z propozycjami działań, które podjąć może każdy z nas. W akcji wezmą udział także znani influencerzy oraz sportowcy.
Finał kampanii odbędzie się 22 kwietnia, w Dniu Ziemi – tego dnia pracownicy Decathlon w całej Polsce połączą przyjemne z pożytecznym i zorganizują w swoich miastach ploggingi, czyli bieganie połączone ze sprzątaniem śmieci.
Dołączyć do akcji może każdy. Wystarczy zrobić coś dla planety: gasić niepotrzebne światła, zacząć korzystać z używanych produktów czy zamienić czasem samochód na rower. Można również dołączyć do jednego z eventów ploggingu. To będzie mały krok dla każdego z nas, ale wielki dla planety.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Więcej informacji na stronie: https://misjadecathlon.wp.pl/strona-glowna
Słuchaj podcastu NowyMarketing
