Globalny wzrost sprzedaży w minionym roku obrotowym w branży dóbr luksusowych wyniósł 1 proc., w porównaniu do 6,8 proc. osiągniętych rok wcześniej. Mimo tego osłabienia, 57 spółek zwiększyło sprzedaż, a wartość zysku netto TOP100 wzrosła o 8,8 proc. Średnia wartość przychodów przypadająca na spółkę wynosiła 2,2 mld dolarów. Aby znaleźć się w zestawieniu należało osiągnąć minimum 211 mln dolarów. Aż 22 firmy z zestawienia osiągnęły dwucyfrowy wynik, a blisko jedna trzecia ze 100 zanotowała wzrost przychodów.
– Kondycja branży dóbr luksusowych zależy od wielu czynników, w tym również geopolitycznych, które mają ogromny wpływ na turystykę. Jednak przewidujemy, że sektor ten będzie osiągał coraz lepsze wyniki, tym bardziej że w ostatnich miesiącach producenci i sprzedawcy dóbr luksusowych zrobili wiele, by przekonać do siebie młodszych konsumentów – mówi Wojciech Górniak, Dyrektor, Lider obszaru strategii i transformacji cyfrowych oraz Zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich, Deloitte.
Zobacz również
Już nie tylko Paryż i Rzym
Dotychczas działalność marek luksusowych koncentrowała się na Europie i USA. Jednak w ostatnich latach ich uwaga kierowana jest również na rynki wschodzące, traktowane nie tylko jako źródło rosnącej sprzedaży, ale również innowacji. Wzrosty sprzedaży w tym sektorze są napędzane przede wszystkim przez mieszkańców Chin oraz krajów Bliskiego Wschodu. Już w tym roku po raz pierwszy za ponad połowę globalnej sprzedaży ubrań i butów będą odpowiadały kraje Azji, Ameryki Łacińskiej, Afryki i Bliskiego Wschodu.
W polu zainteresowania producentów dóbr luksusowych są również milenialsi. W samych Chinach mieszka ich aż 400 mln. Do 2025 r. przedstawiciele generacji Y i Z będą stanowić ponad 40 proc. klientów sklepów z dobrami luksusowymi, w porównaniu z około 30 proc. w 2016 r. W przeciwieństwie do reprezentantów pokolenia baby boomers, wielu milenialsów ma coraz większe wymagania, lubi komfort i wygodę. Pokolenie to spędza dużo czasu w internecie, posługuje się ułatwiającymi życie aplikacjami i często robi zakupy online.
Luksus w rozszerzonej rzeczywistości
Marki luksusowe dotychczas postrzegały media społecznościowe jako zbyt masowe, tymczasem dziś są jednymi z najczęściej używanych przez nich narzędzi marketingowych. Do najbardziej popularnych należy Instagram, który staje się wiodącym portalem społecznościowym dla producentów i sprzedawców marek luksusowych.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
– Popularne „lajki”, obserwowanie, komentowanie i udostępnianie postów umacnia relację między klientem a marką. Uczestnicy rynku dóbr luksusowych, mimo swoich początkowych obaw, przekonali się, że muszą być tam, gdzie są ich odbiorcy – mówi Wojciech Górniak.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Coraz częściej gracze na rynku dóbr luksusowych sięgają po nowoczesne technologie, w tym sztuczną inteligencję, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość (augmented reality). Marki luksusowe, chcąc ułatwić zakupy online, używają AR, dzięki której konsumenci wizualizują i próbują nowych produktów w domu przed dokonaniem zakupu.
– Do tej pory niewiele luksusowych marek stworzyło aplikację na bazie AR. Przyjęcie tej technologii dla całego sektora nie jest tak szybkie, jak się spodziewano. Mimo tego świadomość producentów dóbr luksusowych rośnie i zdają sobie oni sprawę, że cyfrowa transformacja w technologii detalicznej może zwiększyć popyt na ich produkty – dodaje Wojciech Górniak.
Lider bez zmian
W minionym roku obrotowym pierwsze miejsce wśród 100 największych producentów dóbr luksusowych ponownie zajął francuski koncern LVMH, w którego portfolio znajdują się m.in. Louis Vuitton czy Marc Jacobs. Na podium znalazł się także koncern kosmetyczny Estée Lauder oraz producent m.in. biżuterii i zegarków Compagnie Financiere Richemont. Te dwie firmy zamieniły się miejscami. Pierwsza dziesiątka zanotowała wzrost 0,6 proc., a więc mniej niż wzrost przychodów TOP 100. Producenci z TOP 10 wygenerowali w sumie 47,2 proc. sprzedaży całej pierwszej setki.
W raporcie znalazło się także podsumowanie TOP 20, przedstawiające najszybciej rozwijające się firmy w tej branży. W tym roku miejsce lidera zajęła firma Canada Goose Holdings Inc., której przychody w ciągu roku wzrosły o 38,8 proc., a w latach 2014-2016 o 36 proc. Drugie miejsce zajął duński producent biżuterii Pandora.
Najwięcej spółek w zestawieniu to tradycyjnie producenci ubrań i butów (38 firm), ale największy wzrost sprzedaży zanotowali producenci kosmetyków i perfum (o 7,6 proc.). Z kolei najwyższą rentowność sprzedaży osiągnęły tradycyjnie firmy oferujące różnorodny asortyment dóbr luksusowych (11,4 proc.).
Najliczniej w zestawieniu reprezentowane są Włochy (24 firm), USA (13 firm) oraz Wielka Brytania (10 firm). Producenci z Włoch odpowiadają jednak za zaledwie 15,6 proc. przychodów ze sprzedaży dóbr luksusowych. Są to przede wszystkim dużo mniejsze firmy rodzinne, w których średnia wartość sprzedaży dóbr luksusowych wynosi 1,4 mld dolarów. Największy udział w sprzedaży mają firmy francuskie (24,3 proc.) oraz amerykańskie (20,1 proc.). Jednak największy wzrost rok do roku zanotowały firmy z Hiszpanii (o 6,2 proc.).
Transakcje M&A na rynku dóbr luksusowych
W sektorze dóbr luksusowych eksperci Deloitte odnotowali dużą aktywność związaną z fuzjami i przejęciami. Jednym z najbardziej aktywnych graczy na rynku M&A był koncern LMVH, który przejął 80 proc. udziałów w firmie Rimowa. W tym samym roku obrotowym firma sprzedała markę Donna Karan, która trafiła do amerykańskiej grupy G-III. Z kolei firma Estée Lauder nabyła dwie szybko rosnące marki makijażowe – Too Faced i BECCA. Aktywne na rynku M&A były również Richemont, Luxottika oraz Tommy Hilfiger.
– Sektor dóbr luksusowych nadal jest bardzo aktywny, jeżeli chodzi o fuzje i przejęcia. W wielu branżach mamy teraz do czynienia z dezinwestycjami, dzięki którym firmy koncentrują się na swojej podstawowej działalności. W tym sektorze trend jest dokładnie odwrotny. Największe sukcesy odnoszą ci, którzy mają w swej ofercie zarówno ubrania, buty, biżuterię, kosmetyki, a nawet luksusowe alkohole. Przykładem jest właśnie koncern LVMH, w skład którego wchodzi kilkadziesiąt marek – mówi Katarzyna Sermanowicz-Giza, Dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.
TOP 10 rankingu „Global Powers of Luxury Goods”
Raport do pobrania dostępny jest tutaj.