Długo oczekiwany koniec Flasha?

Długo oczekiwany koniec Flasha?
Firmy reklamujące się w sieci za pomocą Flasha, już od dawna mogły poczuć się zagrożone. Śmierć wtyczki wieszczono od lat. W najbliższym czasie wróżby mają szansę się wreszcie spełnić.
O autorze
1 min czytania 2016-02-26

Flash naraził się wszystkim nie tylko przez to, że obciążał pamięć urządzeń. Okazało się, że może on stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno systemów operacyjnych, jak i przeglądarek. Dowodem na to był wyciek danych z hakerskiej grupy  Hacking Team. Okazało się, że hakerzy dokonywali ataków dzięki lukom w zabezpieczeniu Flasha. 

Po ujawnieniu tej informacji Mozilla zablokowała wtyczkę w Firefoksie. Negatywnie wypowiedział się wówczas o niej również odpowiedzialny za bezpieczeństwo na Facebooku Alex Stamos. Nawet Adobe zaczęło rezygnować z technologii Flash we własnych produktach.

Niezjednanym przeciwnikiem Flasha był już Steve Jobs. On też przyczynił się do zniknięcia Flasha z mobile.


LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Z Flasha konsekwentnie zaczął się wycofywać również Google. Wtyczka została między innymi usunięta z przeglądarki Chrome. Na HTML5 postawił również YouTube czy Google AdWords. 

Rok 2016-2017 to już najprawdopodobniej ewidentny koniec Flasha. Od 30 czerwca 2015 roku Google nie będzie już akceptować nowych reklam we Flashu. Styczeń 2017 to natomiast data, w której działające dotąd reklamy oparte na wtyczce przestaną być wyświetlane. Do tego czasu reklamodawcy powinni się przestawić na HTML5.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się