Okazuje się jednak, że nie jest ona taka niezawodna…
Shazam to aplikacja, z której korzystać można dzięki mikrofonowi wbudowanemu w telefonie lub innym urządzeniu z dostępem do Internetu. Ta po „odsłuchaniu” piosenki, łączy się z bazą danych w poszukiwaniu interesującego nas tytułu. Po odnalezieniu pasującej piosenki, pokazuję nam jej tytuł, album oraz proponuje odsłuchanie jej za pomocą YouTube lub Spotify. Jednak Brytyjczycy przekonali się, że aplikacja czasem… „szwankuje”.
Zobacz również
„Dzień, w którym Shazam zapomniał” to kampania, w której wzięli udział wszyscy poszukujący piosenki w określonym czasie. Gdy aplikacja odsłuchiwała piosenkę i wydawało się, że już wyświetli się nam jej tytuł, okazywało się, że Shazam „zgubiła” wątek i zapominała o zapytaniu użytkownika.
Akcja miała na celu zwrócić uwagę na problem ludzi borykających się z chorobą Alzheimera. Jak podaje Adweek (link) aż 40 tysięcy osób poniżej 65 roku życia boryka się z nią. Te dane to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ są to statystyki wyłącznie z Wielkiej Brytanii.
Za kreację akcji odpowiedzialna jest agencja Innocean Worldwide UK.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
PS
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Alzheimer to najczęstsza postać otępienia, nieuleczalna i postępująca choroba neurodegeneracyjna, prowadząca do śmierci chorującego.
To moment, w którym zapominasz, że to Twój pies je karmę. Zobaczcie spoty, który doskonale obrazują chorobę: