Pozostałe podsumowania roku 2020 przeczytasz tu >
Zobacz również
Eventy na przełomie 2021/2022 podsumowują: Łukasz Kubacki, LIVE; Michał Korejba, ALLEGRO Brand Experience; Anna Ufnal, Plej; Dorota Wojtczak, Live Age.
Łukasz Kubacki
project & communications manager, LIVE
3 najciekawsze akcje event marketingowe z 2021 roku w Polsce
Rok 2021 obfitował w sporą liczbę eventów, co bardzo cieszy i pozwala wierzyć, że w kolejnym roku wrócimy do normalności. Z naszej perspektywy sukcesem była realizacja trasy koncertowej Męskie Granie 2021. Staliśmy przed dużym wyzwaniem logistycznym – 4 sierpniowe weekendy, po 2 dni koncertowe, a całość musiała być zrealizowana w reżimie sanitarnym, wedle obowiązujących przepisów. Weryfikowaliśmy również uczestnikom paszporty covidowe, aby zapewnić stuprocentowe bezpieczeństwo. Trasa cieszyła się ogromnym zainteresowaniem i potwierdziła, że ludzie chcą nadal brać udział w eventach.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Ciekawą inicjatywą 2021 roku był też cykl koncertowy Letnie Brzmienia, który oparł swój program artystyczny na polskich wykonawcach, w 9 największych miastach Polski. W czasie cyklu zrealizowano ponad 150 koncertów, które przyciągnęły tłumy fanów.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Z kolei w listopadzie odbyły się zrealizowane przez nas światowe mistrzostwa w breakingu – Red Bull BC One, które zostały przesunięte o rok, z uwagi na pandemię. To najbardziej prestiżowe zawody, na które przyjeżdżają zawodnicy z całego świata. Była to produkcja na najwyższym poziomie, za którą stała potężna ekipa profesjonalistów. Realizacja eventu o międzynarodowym charakterze, w czasie zmieniających się przepisów sanitarnych i wzrostu zakażeń na COVID-19 na świecie, była dowodem na to, że eventy pomimo wielu niesprzyjających okoliczności mogą się odbywać.
3 wydarzenia z 2021 roku najmocniej wpływające na event marketing
Najistotniejszym czynnikiem wpływającym na branże eventów są zmieniające się przepisy covidowe. Sprzedaż biletów zgodnie z obostrzeniami, czyli pule dla osób zaszczepionych i niezaszczepionych w okresie wakacyjnym była dla nas dużym znakiem zapytania i wyzwaniem operacyjnym. Przy sprzedaż biletów na trasę Męskie Granie 2021 wspólnie z partnerami wypracowaliśmy rozwiązania, które pozwoliły sprawnie przeprowadzić całe przedsięwzięcie i wyznaczyło pewne standardy.
Cieszymy się również, że w trudnym dla branży czasie powstały stowarzyszenia walczące o wsparcie i odrodzenie eventów, takie jak Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń, Stowarzyszenie Organizatorów Imprez Artystycznych i Rozrywkowych czy Izba Gospodarcza Menedżerów Artystów Polskich. Duża aktywność tych organizacji miała istotny wpływ na pokazanie jak ważna jest szeroko rozumiana branża rozrywkowa.
3 najważniejsze wyzwania stojące przed event marketingiem w 2022 roku
Jednym z najważniejszych wyzwań jest powrót ludzi na eventy, aby ponownie chcieli uczestniczyć w wydarzeniach, festiwalach, koncertach tak jak przed pandemią.
Organizatorzy muszą budować zaufanie i poczucie bezpieczeństwa dla uczestników eventów. Oczywiście wyzwaniem są też rosnące koszty – inflacja, która dotyka wszystkie sektory gospodarki. Zauważalny jest też brak pracowników fizycznych. Wiele osób przekwalifikowała się, z uwagi na niepewność pracy w branży eventowej.
Nowinki technologiczne a event marketing w Polsce w 2022 roku
Pandemia przyspieszyła wiele procesów digitalizacji, które nastąpiłyby dopiero kilka lat później. Aktualnie dostrzegamy trend indywidualizacji, na przykład w systemach sprzedaż biletów – oferty są skrojone pod wymagania i oczekiwania klientów. Rozwijane są również aplikacje dotyczące zamówień na eventach, co stanowi zarówno wygodę jak i możliwie bezkontaktową usługę, co w czasie obostrzeń sanitarnych jest szczególnie przydatne. Wszelkie technologie wykorzystujące bezdotykową i bezprzewodową wymianę danych między urządzeniami to najmocniej rozwijający się trend, który będzie wykorzystywany w event marketingu.
Michał Korejba
event creative director, ALLEGRO Brand Experience
3 najciekawsze akcje event marketingowe z 2021 roku w Polsce
To, o czym mówiło się głośno, to koncert Maty na Bemowie, a cała kampania McDonald’s, która ruszyła tuż po tym wydarzeniu, rozgrzała – i tak płonącą już z zachwytu – GenZ do czerwoności. Oczywiście nie były to akcje połączone, ale gdzieś tam czuło się, że to trochę „współgra”. Taki win ze strony znanej marki i win rapera, który – wcale bez potrzeby udowadniania czegokolwiek – pokazał, że ma dystans do siebie i do tego, gdzie i jak się pojawia. Najlepiej sprzedająca się płyta w Polsce. Największy koncert w historii polskiego rapu. W pandemii. Bum.
Polscy muzycy ogólnie. Raperzy i nie tylko. Stali się głosem pokoleń (takim prawdziwym). Komentatorami rzeczywistości. Odkrywcami. Odważnie sięgają po nowe technologie. Premiera „Otwórz Oczy” by Netflix i Hania Rani & Dobrawa Czocher z występem z projekcją sterowana emocjami artystek / połączenie brain-computer-interface. Naprawdę fajna, klimatyczna realizacja – props dla MELT studio. Miuosh – „Kobiety” i wykorzystanie augmented reality – też super, ale nie wiem kto za tym stał :). Baasch – „Cienie” i (chyba pierwszy) teledysk zrobiony w technice virtual production w Unreal Engine? Mega. Tutaj szacunek & kudos leci do Piloci Studio.
Dla mnie zjawiskiem, może nie event marketingowym, ale muzycznym, jest nowa płyta Fisz Emade Tworzywo, Ballady i protesty. Możemy spróbować przyjąć ten głos wieszcza pokolenia „boomerów”, żeby spróbować lepiej zrozumieć rzeczywistość, trochę kąśliwie do samych siebie, trochę z dystansem, trochę na serio. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu i właśnie to (między innymi) można odnaleźć w tej melorecytacji, przyjąć to, zinternalizować i pójść dalej. Bez napinki i łaskawie (dla samych siebie) – tego chyba nam wszystkim trzeba.
3 wydarzenia z 2021 roku najmocniej wpływające na event marketing
Trwająca i nie odpuszczająca pandemia, która trwale uszkodziła dotychczasowy kształt branży event marketingowej. Wiele firm zredukowało swoje struktury, część upadło, część z nich przetrwało dostosowując swoje usługi i produkty do nowych realiów. Ceny poszły w górę, budżety klienckie zatrzymały się w miejscu, albo zostały zredukowane. Event marketing, jaki znaliśmy, jest w kryzysie, ale warto spojrzeć na tę sytuację jak na szansę, by mogło powstać coś nowego i zmieniającego rzeczywistość. Dzięki pandemii działania eventowe rozszerzyły się o wydarzenia online i hybrydowe, co pozwoliło nam stworzyć sytuacje spotkań, jakich do tej pory nie widzieliśmy. Nagle świat stał się mniejszy, lepiej skomunikowany i paradoksalnie – bardziej dostępny.
Prezentacja Metaverse Marka Zuckerberga i jego opowieść o świecie, w którym na co dzień przeplatają się rzeczywistości realna i wirtualna oraz rozwój technologiczny w obszarze środowisk wirtualnych. W branży eventowej, w której już od 1,5 roku organizujemy wydarzenia w przestrzeniach 3D wykreowanych w wyspecjalizowanych silnikach graficznych, inspirująca opowieść Marka Zuckerberga nie była wcale tak odległa i zaskakująca. Już na samym początku pandemii wyobrażaliśmy sobie, że będziemy tworzyć nasze avatary spotykające się w wirtualu, że sięgniemy po interaktywność na nowych poziomach, że wirtualne światy będą coraz mocniej „wchodzić” do codzienności i pozwalać nam na łamanie bariery ekranu. Kreując eventy dotykaliśmy trochę tych sfer marzeń, jednak to Zuckerberg narysował prawdziwie koherentny obraz tego, co nas czeka w przyszłości. No cóż, praktycznie nieograniczone zasoby. Warto zobaczyć i otworzyć głowę.
Virtual Production / VFX i premiera „Diuny”. Film, na który był nieprawdopodobny wręcz hype. Mnie osobiście przyciągnął do kina – po raz pierwszy w życiu – dwukrotnie. Z perspektywy eventowej, warto zwrócić uwagę na technologie i sposób powstawania widowiska. Większość scen nakręcona została z wykorzystaniem Virtual Production, czyli techniki, która pozwala na przechwytywanie obrazu kamerowego i miksowanie go z tym wykreowanym komputerowo – w czasie rzeczywistym. A tutaj – obstawiam Oscara dla team VFX, Paul Lambert, Tristan Myles, Brian Connor, Robyn Luckham – chapeaux bas. Niesamowita praca.
Co jeszcze ciekawe – choć reżyser początkowo odmówił, pojawiły się zapowiedzi, ze w kolejnej „Diunie” (2023) używane będzie okno wirtualne – potężna ściana LED, obejmującej cały obszar widzenia kamery, na której wyświetlane będą światy i obiekty scenograficzne. To technologia, która – jak sądzę – za jakiś czas posłuży też nam do kreowania przestrzeni wirtualnych na eventach – na razie „oswajana jest” w wysokobudżetowych produkcjach kinowych.
3 najważniejsze wyzwania stojące przed event marketingiem w 2022 roku
Niektórzy mówią, że branża eventowa „wraca” i już „ma się dobrze” – to nie do końca prawda. Branża się zmieniła i tylko dostrzeżenie tej zmiany pozwoli firmom pójść dalej. Największym wyzwaniem jest utrzymanie dobrze zmotywowanego i gotowego do działania teamu – pandemia zmieniła nas wszystkich i konieczne jest uwrażliwienie na te zmiany i dostrzeżenie potrzeb ludzi – szczególnie pracowników.
Budżety. Są mniejsze z różnych powodów. Tutaj konieczne jest zbudowanie świadomości po stronie kupujących, że za mniej nie da się tak samo, ale tak naprawdę, że za tyle samo co wcześniej, nie da się tak jak wcześniej :). Pandemia wpłynęła na cały, szeroki rynek i ceny uległy zmianie. Po stronie eventowców stale głowimy się, jak zachować jakość, ale dużym wyzwaniem klientów jest dostosowanie realiów zapytań ofertowych do posiadanych budżetów.
Nastroje i wrażliwość społeczna / globalne trendy – spojrzenie na ekologię i zrównoważony rozwój. To także jest w naszej optyce i szczególnie powinniśmy zwracać uwagę na ten aspekt. W branży, w której zawsze liczył się „efekt WOW” czas na zastanowienie nad tym, jak go osiągnąć odpowiedzialnie, z poszanowaniem środowiska.
Rozwój wydarzeń hybrydowych, bo te zostaną już z nami na długo. Chodzi mi o ich jakość. Bądźmy wrażliwi na to, co tworzymy i co kupujemy. Jestem przekonany, że warto podejmować ryzyko i robić rzeczy „po nowemu”. Stare już było. Technologia stwarza nam ogromne możliwości do budowania wydarzeń pięknych, oddziałujących na zmysły i emocje, zabierających nas w podróż do różnych światów. Jesteśmy w stanie kreować je w czasie rzeczywistym (patrz wyżej – „Diuna”), bawić się formą i znaczeniami. Tylko stając na granicy jesteśmy w stanie popychać ją dalej i dalej. I w ten sposób wszyscy będziemy się rozwijać.
Anna Ufnal
event production director, Plej
3 najciekawsze akcje event marketingowe z 2021 roku w Polsce
Rok 2021 pokazał, jak bardzo ludzie czekali na eventy offline i utarł nosa wszystkim tym, którzy wieszczyli kres tradycyjnych eventów. Okazało się, że ludzie chcą się spotykać i nadal chcą wydarzeń offline, szczególnie tych dotyczących integracji, a także kontaktu z muzyką i w ogóle szeroko pojętą kulturą.
Tym większe brawa dla WOŚP i Jurka Owsiaka, który od początku 2021 roku przygotowywał Pol’and’Rock Festival 2021 i zrealizował go już w lipcu – jako jedno z pierwszych wydarzeń offline, na pewno jako pierwsze po pandemii na tak dużą skalę. W festiwalu wzięło udział 20 tysięcy osób. W nowym miejscu na lotnisku w Makowicach, w nowych warunkach, w reżimie sanitarnym, ale jak zawsze – z sukcesem.
Pod koniec lata festiwale i na jesieni trasy koncertowe polskich artystów ruszyły już pełną parą, a muzycy, ale też technicy, dźwiękowcy, oświetleniowcy i cały sztab ludzi, który przez ostatnie 1,5 roku nie mógł robić tego, co kocha, wrócili na sceny. Koncert Maty na Bemowie – największy solowy koncert hip-hopowy w historii polskiego rapu – pokazuje, jakie jest zainteresowanie eventami i jak ludzie potrzebują tego typu wydarzeń.
Z innej strony, ale nadal pozostając w muzyce, od lat niezmiennie zachwyca nas podejście Netflixa do komunikacji, a ten rok należał w naszym przekonaniu kreatywnie do kampanii „Open Your Eyes – and see the music”, przy której mieliśmy przyjemność pracować. Jak się okazuje, nawet z tego, co dzieje się w umyśle twórców podczas grania muzyki, można zrobić wydarzenie. I to jakie! Wyjątkową realizację uznano Best of the Year – Innowacje w Komunikacji w Innovation 2021 i nagrodzono licznymi statuetkami i mieczami KTR!
3 wydarzenia z 2021 roku najmocniej wpływające na event marketing
1. Powrót tradycyjnych eventów – od połowy roku znowu realizujemy wydarzenia offline.
2. Wprowadzenie reżimu sanitarnego, w którym w nieco zmodyfikowanej formie branża spotkań i wydarzeń może skutecznie działać, a klienci organizować bezpieczne i efektywne biznesowo eventy.
3. Rosnąca popularność technologii XR, która w 2021 chętnie wykorzystywana jest w TV i produkcji clipów muzycznych, a w 2022 prawdopodobnie zagości także w eventach online.
3 najważniejsze wyzwania stojące przed event marketingiem w 2022 roku
Lata 2021/2022 to tak naprawdę redefinicja eventów – zarówno tych tradycyjnych, które w nieco zmienionej formie, w reżimie sanitarnym, ale jednak prężnie działają, jak i stale rozwijanych produkcji online. Wygrywają agencje, które postawiły na zróżnicowane kompetencje, ponieważ klienci szukają różnych rozwiązań eventowych dopasowanych do ich zróżnicowanych celów biznesowych. Online nie zastąpi spotkania w przypadku networkingu, ale już w eventach motywacyjnych czy edukacyjnych stwarza szereg bardzo efektywnych kosztowo możliwości, jak choćby kontakt z ekspertami z całego świata bez kosztów transportu, zakwaterowania itp.
Z drugiej strony w onlinie trudniej o prawdziwe emocje i niezmiennie walczymy tu o zdobycie i utrzymanie uwagi odbiorcy, który też się zmienił w czasie pandemii i jest coraz bardziej obyty z wydarzeniami online. Czeka nas więc dalszy rozwój platform streamingowych, pozwalających na angażującą interakcję z uczestnikami eventów online.
Niezmiennym wyzwaniem jest też atrakcyjny content, zarówno merytorycznie, jak i wizualnie. Tu z pomocą przychodzi nam technologia XR, na razie coraz chętniej wykorzystywana w produkcji klipów muzycznych, a najpewniej jeszcze w tym roku pojawi się także w eventach online.
Obserwujemy, realizujemy i rozwijamy wszystkie formy eventowe: online, offline i hybrydy, czerpiąc wzajemnie ze swoich doświadczeń z realizacji w różnych kanałach.
Nowinki technologiczne a event marketing w Polsce w 2022 roku
Ze względów bezpieczeństwa i komfortu klientów, przynajmniej na początku 2022 roku w naszych planach dominują produkcje hybrydowe, przy dalszym rozwoju i ewolucji form offline dedykowanych dużym wydarzeniom, galom, integracjom oraz online przy eventach edukacyjnych, informacyjnych czy motywacyjnych. W online AR i VR będą stopniowo zastępowane przez technologię XR – i to raczej nie jest już pytanie, czy nastąpi to już w 2022 roku, a jak szybko.
Na pewno stałym trendem jest i będzie bezpieczeństwo klientów i ich gości, a więc godzenie reżimu sanitarnego z unikalnym doświadczeniem odbiorcy. Niewątpliwie ogromnym ułatwieniem dla organizatorów byłoby wprowadzenie, wzorem innych państw, prawnej możliwości weryfikacji osób zaszczepionych.
Dorota Wojtczak
marketing director Live Age, członek zarządu Klubu Agencji Eventowych SAR
3 najciekawsze akcje event marketingowe z 2021 roku w Polsce
To był rok, który trudno podsumować według typowego top 3. Nadal jeszcze w silnych okowach pandemii, z ograniczeniami odnośnie spotkań zarówno ze strony rządowej, jak i biznesu (w drodze korporacyjnych regulacji). Coraz śmielsze korzystanie z eventów w digitalu oraz rozdrobnienie w przypadku spotkań w realu (celem zmniejszenia ryzyk) – to widzimy spoglądając wstecz. Dlatego trudno wytypować standardowe top 3.
Ale na uwagę zasługuje 29. finał WOŚP. Ten projekt – choć nie jest wyłącznie eventem – jest także ważnym punktem na mapie krajowych wydarzeń kulturalnych. Ostatni finał przygotowywany był praktycznie w czasie lockdownu i bez jasności co do tego, w jakich warunkach przyjdzie go realnie przeprowadzić. Formuła studia telewizyjnego i testowanie wszystkich wchodzących do przestrzeni okazało się być właściwą i pionierską w tamtym czasie możliwością, by zrealizować tradycyjny finał, dotrzeć z zasięgiem do tych samych co zwykle odbiorców i pobić kolejny rekord w zbiórce.
W projektach B2B dała się zaobserwować tendencja w kierunku mikro eventów. W przypadku spotkań stacjonarnych – ze względów bezpieczeństwa. W przypadku digitalowych zaś – z uwagi na konieczną zmianę formuły (trudno wytrzymać całodniowy event online). Dlatego choćby Polzak Marketing 2021 zmienił się z całodniowego wydarzenia offline w trzy dwugodzinne transmisje, co kilkanaście dni.
W obszarze B2C – koncertów, festiwali – chyba najważniejsze w przypadku przeprowadzonych wydarzeń było to, że się w ogóle odbyły. Najczęściej powtarzane zdanie na eventach? „Jak miło się wreszcie spotkać offline”. Nastąpiła zmiana fokusu, co innego zaczęło mieć wiodące znaczenie. Oprawa, formuła, „efekt wow”? Nie. To, że można się spotkać i że zachowane są środki bezpieczeństwa. Czy to nie jest czasem, paradoksalnie, zwrot w stronę: wartości w miejsce próżności?
3 wydarzenia z 2021 roku najmocniej wpływające na event marketing
Przełom roku 2020/2021 i firmowe spotkania podsumowująco-noworoczne. Do tego momentu większość marketerów jeszcze się wstrzymywała, jeszcze liczyła, że może uda się przeczekać pandemię i będzie możliwy powrót do status quo. Ale kolejne prognozy i kolejne fale nie reagowały na oczekiwania i przełom roku był tym momentem, gdy większość rynku uznała, że lepiej spotkać się online niż dalej tracić czas. To otworzyło oczy. To właśnie wtedy zaczęły pojawiać się pierwsze odważne, innowacyjne projekty eventów w digitalu, które zdobywały nagrody w branżowych konkursach przez cały rok. W tak młodym obszarze, jak eventy w digitalu, niewiele jest obiektywnych, zewnętrznych źródeł wiedzy, dlatego najbardziej przekonują pierwsze własne próby. Oraz doświadczony partner, który – pracując dla różnych podmiotów – ma najszerszy wachlarz bezcennych w tej chwili porad i doświadczeń.
Szczepienia przeciw COVID-19 i paszport covidowy. Wprawdzie pierwsze osoby zaszczepiono w Polsce w końcówce grudnia 2020, ale to w 2021 szczepionka stała się powszechna i dostępna. Wprowadzenie unijnego certyfikatu covidowego umożliwiło zarówno odbywanie podróży zagranicznych, jak i stało się kroplówką dla nadwątlonej mocno kondycji rodzimej turystyki, gastronomii i całej branży MICE.
Gdyby jeszcze w 2021 r. były kolejne wybory, to dopiero przekonalibyśmy się, czy pandemia „jest”, czy jej „nie ma” :).
3 najważniejsze wyzwania stojące przed event marketingiem w 2022 roku
Dualizm marketerów. Na niejednym spotkaniu biznesowym czy konferencji w mijającym roku usłyszałam z ust szefów marketingu, że nie mogą się doczekać powrotu do stacjonarnych eventów. Że online jest protezą czasową. Takie stanowisko powinno cieszyć agencje eventowe, ale… bardziej te z mocnym sentymentem do przeszłości. Te, które dobrze poczuły się w digitalu będą bardziej ucieszone poglądem, że mając online i offline, możemy korzystać z obydwu kanałów i łączyć sumę korzyści. To nie musi być „zamiast”, ale „oprócz”. I że – cytując za jednym z naszych klientów, organizującym rocznie kilkadziesiąt różnego typu eventów – łączna liczba uczestników dziś, w wydarzeniach w formule online i offline jest większa niż w poprzednich latach, gdy był to tylko offline. Digital pozwolił dotrzeć do dodatkowej grupy odbiorców, niewrażliwej na zaproszenia stacjonarne, a także zintensyfikować kontakt. A to właśnie konsument i jego komfort stoją w event marketingu w centrum uwagi. Wyzwaniem jest więc przekonanie tej pierwszej grupy marketerów.
Integracja event marketingu z pozostałą komunikacją. Event, zwłaszcza w obszarze B2B, od zawsze był „ubogim krewnym” głównej komunikacji marek. Przejawiało się to w różnych aspektach, w tym w wielkości budżetów. A efekt? Brak spójności wizerunkowej, synergii operacyjnej, a nawet utracone korzyści finansowe. Aktualnie kanał digitalowy mocno scalił ten rozłam. Na przykład komunikacja eventu online to już w sumie obszar komunikacji digitalowej marek. Można, a nawet trzeba prowadzić ją spójnie.
Na kolejnych miejscach wymieniłabym koło siebie budowanie zaangażowania uczestników (to wyzwanie nie tylko na 2022, ale chyba na zawsze 🙂 ) i pracę nad efektywnością projektów.
Nowinki technologiczne a event marketing w Polsce w 2022 roku
Oczekiwania wynikające z potrzeb, zainteresowań i wartości konsumentów takie jak inkluzywność konceptów czy zeroemosyjność projektów. Będą dotyczyć event marketingu tak samo, jak pozostałej komunikacji marek. Oba pojęcia mają silne podstawy technologiczne. Inkluzywność przejawia się między innymi w sprawianiu, by treści przekazywane podczas eventów były dostępne dla jak najszerszych grup odbiorców, również z wykluczeniami. W świecie cyfrowym znacznie łatwiej to zrealizować niż w evencie stacjonarnym, gdzie dostępność mogłaby oznaczać ingerencję w przestrzeń i infrastrukturę wydarzenia. W sieci należy przede wszystkim stosować zasady WCAG 2.1 – takie, jak w przypadku budowy stron www czy publikacji treści w Internecie.
Podobnie, znacznie łatwiej zrealizować niskoemisyjną lub zeroemisyjną konferencję online niż stacjonarną. Z samego faktu spotkania wirtualnie emitujemy znacznie mniej dwutlenku węgla do atmosfery, dzięki zmniejszonej wartości transportu, produkcji scenografii czy cateringu. Wydarzenia online są obiektywnie wielokrotnie bardziej oszczędne dla środowiska. Ślad węglowy wydarzeń można dość precyzyjnie policzyć, dlatego dla marek, które stawiają na ekologię, mamy już w tym zakresie rozwiązania.
MarTech w eventach. W digitalu event jest naturalnym źródłem danych o uczestnikach. Pozwala też inaczej niż dotychczas spojrzeć na efektywność. Łatwiej sprawdzić zaangażowanie, przełożenie na generowanie leadów, a nawet sprzedaż. Projekt digital marketingu daje się w niektórych obszarach zautomatyzować i integrować z innymi systemami marketing automation. Event marketing w digitalu to integralna część technologicznego ekosystemu marki. A więc kolejny argument za tym, że warto je włączać w plan marketingowy marki.