W tym roku ALDI postanowił pójść o krok dalej i zaproponować konsumentom coś więcej niż typowe, ozdobne papiery na upominki gwiazdkowe. Sieć wprowadza limitowaną edycję papieru prezentowego, który nie tylko pachnie i smakuje jak popularne „pigs in blankets” – czyli małe kiełbaski otulone boczkiem – a przy tym jest też jadalny. Jak to możliwe? Po oderwaniu specjalnych naklejek użytkownik może… zlizać powierzchnię opakowania.
Design papieru to świąteczna klasyka: pastelowe pasy, motywy ostrokrzewu i śnieżynek. A za zmysłową warstwą zapachu i smaku stoi technologia „peel & lick”, pozwalająca wydobyć dymny, słony aromat boczku i kiełbaski.
Nowa linia współgra z odświeżoną ofertą produktów: ALDI promuje swoje „Specially Selected Double Wrapped Pigs in Blankets”, które niedawno zdobyły tytuł „Best Pig in Blanket 2025” przyznany przez magazyn Good Housekeeping. To nie przypadek – smakow(it)y papier jest częścią szerszej strategii marki, która przenosi popularność kulinarnych klasyków w obszar świątecznej konsumpcji zza tradycyjnego stołu wprost w sferę doświadczenia zakupowego.


Produkt bardzo unikatowy
Za realizacją kampanii, w której główną rolę odgrywa papier prezentowy, stoi agencja Clarion, która dzięki współpracy ze specjalistami doprowadziła do zaimplementowania w produkt technologii „peel & lick”. Projekt miał na celu przełożenie zainteresowania kulinarnym hitem na świąteczny kontekst – nie tylko jako produkt do jedzenia, ale jako element celebracji i obdarowywania.
Do promocji zaangażowano także specjalistkę od pakowania prezentów, Louise Lewis. Przy jej pomocy powstały materiały i instrukcje, jak z papieru zrobić prezentowy hit, który przyciągnie uwagę odbiorcy.
Aby zdobyć papier, nie wystarczy po prostu przyjść do sklepu ALDI i zapłacić. Zamiast tego, klienci muszą wziąć udział w konkursie: należy wysłać mail z imieniem i nazwiskiem pod specjalnie stworzony adres, a następnie spośród zgłoszeń wylosowani zostaną zwycięzcy. Każdy ze szczęśliwców otrzyma rolkę papieru na czas, aby ze spokojem zapakować świąteczne prezenty. Tym samym produkt zyskuje status „limitowany, kolekcjonerski i pożądany”.
Kampania wystartowała pod koniec listopada – co zbiegło się z sezonowym wzrostem zainteresowania „pigs in blankets” w ofertach ALDI.
Pick & Lick: oderwij, poliż, zapamiętaj
Niecodzienne działania sieci ALDI pozwalają połączyć doświadczenia sensoryczne z dekoracyjną funkcją i elementami niespodzianki. Co więcej, ograniczona liczba rolek papieru, którą można zdobyć jedynie poprzez udział w konkursie i losowaniu, sprawia, że produkt ten staje się jeszcze bardziej wyjątkowy. W kampanii ALDI pojawiają się też wyraźne elementy grywalizacji, od której tylko krok do viralu.
Co więcej, dla wielu Brytyjczyków słynne „pigs in blankets” to prawdziwy must-have na świątecznym stole. Połączenie tradycji z nowoczesnością sprawia, że kampania trafia do wielu różnych grup odbiorców jednocześnie.
Świąteczny papier – niecodzienny sposób na dotarcie do klientów
Nowy papier ALDI to świetny przykład, jak marka może zamienić zwykłą akcję promocyjną w gadżet, który ludzie zapamiętają i o którym będą rozmawiać. W świecie, gdzie wiele reklam się powtarza, a konsumenci są coraz bardziej odporni na standardowe działania, potrzeba czegoś zaskakującego, angażującego zmysły i emocje – i ALDI trafił w dziesiątkę.
Co więcej, ta kampania pokazuje siłę połączenia produktu i opakowania – często zapominanego elementu strategii. Papier, który można powąchać, posmakować i pokazać przy otwieraniu prezentu, staje się częścią storytellingu, doświadczenia zakupowego i konsumenckiej zabawy.
I choć część może uznać taki pomysł za zabawę na granicy dobrego smaku – właśnie to może być jego siłą: w erze przesytu i przewidywalności, odrobina dystansu i humoru może sprawić, że marka zyska autentyczność i oddźwięk.
W 2024 roku firma FairPrice Group w Singapurze również postawiła na niecodzienne doznania związane z pakowanie prezentów. W okolicach sklepu pojawiły się multisensoryczne billboardy bożonarodzeniowe stworzone z papieru prezentowego pachnącego ciastem lub świąteczną sałatką. Zasady był proste: podejść, rozwinąć, powąchać, oderwać i zabrać do domu, zaskakując bliskich w świąteczny wieczór.