GroupM wprowadza usługę AntiFraud

GroupM wprowadza usługę GroupM AntiFraud, czyli usystematyzowany monitoring jakości ruchu dostarczanego w kampaniach. Dostęp do usługi mają klienci MediaCom, Wavemaker i Mindshare, a więc agencji działających w ramach GroupM.

Audyt ruchu w kampaniach ocenianych w ramach GroupM AntiFraud prowadzony jest we współpracy z zewnętrznymi partnerami – obecnie są to TrafficWatchDog oraz ABT Shield. Na potrzeby klientów agencji GroupM identyfikują oni bezwartościowy ruch, tj. kliki i odsłony na ich stronach tworzone np. przez boty, a reklamodawca może dzięki temu eliminować z kampanii źródła fałszywego ruchu i optymalizować swoje inwestycje.

– Nasza usługa będzie się stale rozwijać, tak jak i rozwija się wyścig zbrojeń na linii reklamodawcy – fraudsterzy. Robimy poważny krok w kierunku eliminowania oszustw w kampaniach digital. Liczymy na to, że podobnie jak w przypadku viewability*, dziś już uwzględnionej w polityce handlowej wielu graczy na rynku digital, doprowadzimy w przyszłości do znacznej poprawy jakości zasobów, a wydawcy będą się rozliczali wyłącznie za ruch „czysty”, tworzony przez realnych użytkowników sieci. Do tego bez wątpienia potrzebna będzie także zmiana podejścia części marketerów oraz audytorów. Nierealistycznie niskie stawki w kampaniach, będące często podstawą wyboru dostawców, nie dają szans na realizację wyśrubowanych często celów klientów w sposób naturalny. Nie tylko nie służy to ich biznesowi, ale tworzy też pole do nadużyć – mówi Piotr Ziemski, programmatic & performance manager w GroupM i współtwórca nowego produktu spółki.

Przy realizacji usługi AntiFraud GroupM współpracuje z wydawcami i sieciami reklamowymi. Uzyskują oni wgląd do danych z raportów, które umożliwiają im identyfikację i eliminowanie źródeł fałszywego ruchu w swoich zasobach.

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

*pozostawanie reklamy w polu widzenia odbiorcy

#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach