Jak założyłem agencję: Maciej Woźniak (Whites)

Jak założyłem agencję: Maciej Woźniak (Whites)
Kiedy i jak powstała agencja Whites? Jakie były największe wyzwania przy jej tworzeniu? Co powinny wiedzieć osoby zastanawiające się nad założeniem własnej agencji? Na temat powstania Whites opowiada Maciej Woźniak, założyciel, partner w agencji Whites
O autorze
1 min czytania 2021-07-08

Pozostałe części cyklu przeczytasz tu >

Kiedy i co było impulsem do rozpoczęcia własnej działalności?

Impulsem była propozycja złożona przez inwestora, a jednocześnie wiceprezesa i wspólnika Whites, czyli Kubę Zielińskiego.

Ile czasu zajęło Ci założenie agencji od momentu zakiełkowania tego pomysłu?

Działaliśmy niezwłocznie po podjęciu decyzji. Oczywiście oznaczało to wypełnienie i zakończenie wcześniejszych zobowiązań zawodowych. Czas od decyzji do oficjalnego startu to około 4 miesiące.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Jakie były największe wyzwania przy rozkręcaniu biznesu?

Budowanie agencji (czy firmy w ogóle) przypomina budowanie domu, w którym musisz zamieszkać w momencie wylania fundamentów. Największym wyzwaniem było jakościowa obsługa klientów i budowa firmy w tym samym czasie.

Jakie są koszty związane z rozpoczęciem własnego biznesu?

W naszym przypadku wystarczyło około 200 tysięcy złotych na początek. Agencja to model biznesowy, który powinien zarabiać od pierwszych miesięcy, a inwestycja potrzebna jest przede wszystkim na utrzymanie płynności finansowej firmy.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Po jakim czasie udało się pozyskać pierwszego klienta?

Pierwsi klienci zostali pozyskani w ciągu pierwszego tygodnia od startu, a pierwsze faktury wystawiliśmy w 2 miesiącu działalności.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Jakich porad udzieliłbyś osobie, która zastanawia się nad założeniem własnej agencji?

Jeśli nie masz listy firm, które zostaną Twoimi pierwszymi klientami to nie ma sensu myśleć o agencji. Może warto zacząć od freelance’u, a gdy doba okaże się za krótka i finanse będą na to pozwalać, to można pomyśleć o rozwoju do fazy zespołu i agencji.

Co Twoim zdaniem decyduje o sukcesie w prowadzeniu własnego biznesu?

Podstawa to dostarczanie wartości klientom, które znacząco przewyższają cenę, którą płacą. By firmę wyskalować potrzebne są dodatkowo umiejętności sprzedażowe i rekrutacyjne założyciela firmy.

Co zrobiłbyś inaczej, patrząc z perspektywy czasu?

Na drodze, którą przeszliśmy w Whites nie brakowało wpadek, błędów i kryzysów. Jestem jednak zadowolony z miejsca, w którym jesteśmy, przyjmuję więc to doświadczenie w całości i nie stawiam sobie tego typu pytań.

Jakie cechy są wyjątkowo przydatne dla osób zakładających swoją agencję?

Determinacja i wytrwałość w dążeniu do celu. Budowanie tak operacyjnego biznesu, jakim jest agencja, jest żmudne i zajmuje wiele lat. Trudno tu o drogę na skróty.

Jakie masz dalsze plany na rozwój agencji?

Chcemy dalej iść po wytyczonej ścieżce, cały czas się rozwijając i doskonaląc. Naszym celem jest tworzenie przyjaznego miejsca pracy, które daje przestrzeń do rozwoju talentom. Zakładamy, że dzięki temu będziemy w stanie pomagać realizować cele biznesowe naszych klientów.