Kanał Sportowy jest znany z tego, że niejako przeniósł formaty znane głównie z telewizji (np. komentarze sportowe, formaty publicystyczne) na platformę YouTube. Teraz jednak wszystkie autorskie programy, prowadzone m.in. przez założycieli Kanału (Krzysztofa Stanowskiego, Michała Pola, Mateusza Borka i Tomasza Smokowskiego), będą dostępne na oddzielnej platformie streamingowej. To oznacza, że Kanał Sportowy nie będzie już uzależniony od YouTube’a, który kilka razy zawiesił go za kontrowersyjne treści.
Jak dowiadujemy się z portalu Wirtualne Mediana, na platformie kanalsportowy.pl (stworzonej przez firmę Redge Media) będzie można oglądać programy na żywo, ekskluzywne materiały, ale także wszystkie archiwalne nagrania. Treści będą się równocześnie ukazywać na dotychczasowym youtubowym kanale.
Zobacz również
— Własna platforma to odpowiedź na oczekiwania naszych widzów. Oddajemy użytkownikom produkt najwyższej jakości, przygotowany z uznanym partnerem technologicznym firmą Redge Media. YouTube pozostaje naszym strategicznym kanałem w dostarczaniu treści, natomiast na własnej platformie docelowo będą pojawiać się unikalne formaty oraz w przypadku pozyskania stosownych praw – wydarzenia sportowe — wylicza w komunikacie prasowym Maciej Sawicki, prezes Kanału Sportowego. Ponadto Kanał Sportowy udostępnił swoją aplikację mobilną w wersji na systemy iOS i Android. W komunikacie podano, że kończą się prace wdrożeniowe aplikacji na smart TV – w wersjach na Android TV oraz telewizory Samsung i LG.
Kanał Sportowy subskrybuje obecnie na YouTubie 900 tys. osób. Opublikowano na nim 2,4 tys. materiałów wideo i zanotowało łącznie ponad 420 mln odtworzeń. Od maja jego programy są dostępne w formie audio na platformie subskrypcyjnej Empik Go.
PS
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Jaki jest plan marketingowy związany z rozwojem Kanału Sportowego? Czy Kanał zamierza opuścić YouTube i stworzyć własną platformę? I w końcu, czego uczy praca w PZPN? M.in. te pytania zadaliśmy rok temu Agnieszce Prachniak, która wówczas objęła stanowisko head of business development w Kanale Sportowym.
Słuchaj podcastu NowyMarketing