W kontekście Dyrektywy Omnibus najczęściej wspomina się o zwalczaniu sztucznego ponoszenia cen podczas wyprzedaży, poprzez wprowadzenie obowiązku podawania przez sprzedawców informacji o najniższej cenie produktu obowiązującej w ostatnim miesiącu przed jej obniżką. Z perspektywy ochrony konsumentów, równie istotne będą jednak zmiany zmierzające do ograniczenia nieuczciwych praktyk stosowanych przez przedsiębiorców podczas udostępniania konsumentom ocen zakupionych produktów, czy wyników wyszukiwania produktów – mówi Olga Gerlich, senior associate z kancelarii Wolf Theiss.
Zobacz również
Przepisy, które zrewolucjonizują obowiązki przedsiębiorców w zakresie ochrony konsumenta, to efekt przyjęcia przez UE tzw. Dyrektywy Omnibus w 2019 r. Zgodnie z art. 7 tej dyrektywy państwa członkowskie UE miały obowiązek przyjąć przepisy wykonawcze do tej dyrektywy do 28 listopada 2021 r., a same przepisy wykonawcze powinny wejść w życie już 28 maja 2022 r.
Proces legislacyjny związany z implementacją Dyrektywy Omnibus do prawa krajowego jest już znaczenie opóźniony względem harmonogramu określonego przez UE. Uściślijmy, że co do zasady sama dyrektywa nie obowiązuje bezpośrednio w krajowym porządku prawnym. Dyrektywa stanowi zobowiązanie skierowane do państw członkowskich do wprowadzenia zawartych w niej rozwiązań do krajowego porządku prawnego. Nieprawdą są zatem powielane przez media informacje o wejściu w życie obowiązków wynikających z Dyrektywy w stosunku do przedsiębiorców już z 28 maja br. – mówi Olga Gerlich.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Sprawną implementację przepisów Dyrektywy Omnibus utrudnia zastosowany przez polski rząd sposób procedowania przepisów wykonawczych. Prace legislacyjne mające na celu implementację Dyrektywy są prowadzone dwutorowo, na podstawie dwóch odrębnych projektów ustaw. Pierwszy został przygotowany przez Prezesa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), a drugi – przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Oba projekty się obecnie na etapie prac w Komisji Prawniczej. Później muszą zostać zatwierdzone przez Radę Ministrów, a następnie skierowane do Sejmu.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Implementacja Dyrektywy za pomocą dwóch osobnych ustaw rodzi ryzyko powstania niespójności, jak również istotne problemy praktyczne. Obecnie projekt Ministerstwa Sprawiedliwości zakłada 14-dniowe vacatio legis, zaś projekt Prezesa UOKiK ujmuje moment wejścia w życie przepisów jako konkretną datę, aktualnie określoną jako 28 maja br. Daty wejścia w życie przepisów wykonawczych implementujących Dyrektywę powinny zostać ujednolicone, tak aby weszły one w życie jednocześnie. Dwukrotne wdrażanie przepisów Dyrektywy utrudni przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych wymogów, a konsumentom korzystanie z nowych uprawnień. Problem ten był sygnalizowany już na etapie konsultacji społecznych. O skoordynowanie terminów vacatio legis oraz ich wydłużenie apelowała m.in. Konfederacja Lewiatan – dodaje Olga Gerlich.
Zmiany wynikające z Dyrektywy Omnibus, zmierzają do utrudnienia przedsiębiorcom manipulowania zachowaniami konsumentów poprzez zwiększenie transparentności przy oferowaniu sprzedaży produktów, zwłaszcza w wypadku sprzedaży internetowej.
Dyrektywa Omnibus bierze na cel m.in. zjawisko sztucznego zawyżania cen obowiązujących w okresie wyprzedaży. Zawyżanie cen bezpośrednio przed ich obniżeniem sprawia, że konsumenci mają zakrzywiony obraz rzeczywistego rozmiaru stosowanej promocji, przez co mogą być bardziej skłonni do dokonania zakupu produktu. Dyrektywa oraz projekt przepisów wykonawczych przewidują, że w przypadku stosowania obniżek cen, sklepy stacjonarne oraz internetowe będą miały obowiązek podania najniższej ceny, jaka obowiązywała w okresie 30 dni przed obniżką.
Dotychczasowe przepisy nie przewidywały wprost żadnych sankcji za żonglowanie cenami. Zgodnie z projektem przepisów wykonawczych, za naruszenie obowiązku informowania o cenie obowiązującej przed obniżką Inspekcja Handlowa będzie mogła każdorazowo wymierzyć karę finansową w wysokości do 20 tys. zł, a w przypadku trzeciego i kolejnych naruszeń przepisów w okresie jednego roku – w wysokości do 40 tys. zł – tłumaczy Olga Gerlich.
Dyrektywa Omnibus ma również ukrócić proceder wykorzystywania przez sprzedawców fałszywych recenzji, oraz ocen produktów publikowanych przez ich rzekomych użytkowników w celu zwiększania sprzedaży. Jak pokazują badania konsumenckie, wielu kupujących sugeruje się tego typu informacjami przed dokonaniem zakupu. Dyrektywa Omnibus wymaga, aby kraje członkowskie implementowały przepisy wykonawcze zobowiązujące przedsiębiorców udostępniających opinie i recenzje użytkowników do stosowania „uzasadnionych i proporcjonalnych” środków weryfikacji, czy takie opinie rzeczywiście pochodzą od użytkowników produktu. Zgodnie z projektem przepisów wykonawczych przedsiębiorcy będą zobowiązani do informowania konsumentów o sposobie, jak było weryfikowane pochodzenie publikowanych przez nich opinii.
Przepisy implementujące Dyrektywę Omnibus zwiększą transparentność wyszukiwania produktów oferowanych konsumentom przez sklepy online oraz platformy sprzedażowe, poprzez nałożenie na nie nowych obowiązków informacyjnych. Po pierwsze, platformy handlu elektronicznego oraz porównywarki cen pozwalające na wyszukiwanie produktów oferowanych przez różnych przedsiębiorców, będą zobowiązane do ujawniania głównych paramentów decydujących o plasowaniu produktów przedstawianych konsumentowi w wyniku wyszukiwania. Po drugie, wyniki wyszukiwania prezentowane konsumentowi, będą musiały ujawniać płatne reklamy, oraz płatności wnoszone przez przedsiębiorców, w celu uzyskania korzystniejszego plasowania produktów.
Niedostosowanie się przedsiębiorców do zmian wynikających z implementacji Dyrektywy Omnibus będzie wiązać się z ryzykiem dotkliwych sankcji. Naruszenie przez przedsiębiorców omawianych wyżej obowiązków może zostać uznane za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, a co za tym idzie – praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Uznanie przez Prezesa UOKiK działania przedsiębiorcy za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, naraża go na dotkliwą karę finansową, która wynosić może do 10 proc. obrotów przedsiębiorcy w roku obrotowym poprzedzającym nałożenie kary – ostrzega Olga Gerlich.
Oprócz tego, Prezes Urzędu ma możliwość nałożenia kary w wysokości do 2 mln zł na osoby zarządzające, które w ramach sprawowania swojej funkcji umyślnie dopuszczają do naruszenia przez przedsiębiorcę zbiorowych interesy konsumentów.
Przedsiębiorcy nie powinni czekać na ostatnią chwilę z wdrożeniem zmian wymaganych w związku z implementacją Dyrektywy Omnibus. Obecnie trudno wskazać datę, gdy przepisy wykonawcze do Dyrektywę zaczną obowiązywać w Polsce, jednak z uwagi na duże opóźnienie, ustawodawca może zdecydować się na krótkie vacatio legis, co warto uwzględnić w swoich działaniach już dziś – podsumowuje Olga Gerlich.