Kozel organizuje wakacyjną strefę w Warszawie

Już 11 sierpnia 2018 roku w Warszawie stanie wakacyjna strefa marki Kozel. W każdy weekend do końca września miłośnicy piwa będą mogli miło spędzić czas na nadwiślańskich bulwarach. Wejście na teren strefy będzie bezpłatne.
O autorze
1 min czytania 2018-08-07

Kozel to od lat kultywowana tradycja piwnych rytuałów i celebrowanie wspólnych spotkań. Wszystkich, którzy cenią czeską kulturę oraz mają ochotę spędzić czas w doborowym towarzystwie, Kozel zaprasza do nowej, wakacyjnej strefy. Jej inauguracja odbędzie się 11 sierpnia na Bulwarach Karskiego.

Entuzjastów marki Kozel, którzy odwiedzą w tym dniu strefę przywita Jan Kliment – znany tancerz czeskiego pochodzenia. Podczas wydarzenia będzie można wziąć udział w prowadzonym przez niego quizie, sprawdzić znajomość czeskich słów, poznać historię Kozla z miasteczka Velké Popovice. Dodatkowo w strefie stanie figura ikony marki czyli kozła, który ma swój żywy odpowiednik w postaci kozła Oldy mieszkającego na terenie Browaru. W strefie pojawi się również gifbudka pozwalająca na zrobienie sobie kilku zdjęć, które zestawione razem dadzą efekt ruchomego obrazka.

Kozel warzony jest według oryginalnej, czeskiej receptury Browaru Velké Popovice. Wszyscy, którzy lubią iście czeskie smaki, będą mogli kupić w strefie dwa warianty piwa. Jednym z nich jest Kozel Ležák (4,6% alk.), czyli tradycyjny, czeski lager charakteryzujący się pełnią smaku, za którą odpowiada połączenie trzech rodzajów słodu i chmielowej goryczki. Jego znakiem rozpoznawczym jest harmonijna kompozycja odpowiedniego poziomu ekstraktu, aromatu i nagazowania. Na zwolenników ciemnych piw będzie czekał Kozel Černý (3,8% alk.), który jest zaskakująco łagodny i pijalny. Jest to tradycyjne czeskie, ciemne piwo warzone przy użyciu specjalnej mieszanki ciemnych słodów, które nadają mu unikalny rubinowy kolor i delikatnie słodki smak z nutą karmelu.

Strefa Kozla czynna będzie w każdy weekend od 11 sierpnia do 30 września br. od 09:00 do 23:00.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj